15 odpowiedzi w tym temacie

[letek]

Witam od jakiegos czasu silnik w mesiu zaczal brac duze ilosci oleju i stukac bardzo mocno po rozgrzaniu. Wiec narodzil sie pomysl swapu z 3,5td na mocniejszy, ekonomiczniejszy, niezawodniejszy 3,0td. Teraz sedno czyli: czy duzo jest z tym zabawy, czy duzo roboty z kablami, czy potrzeba nowej skrzyni, co tzreba kupic poza silnikiem, jaki koszt takiego swapa moze ktos ma? za pomoc wielkie dzieki pozdro

[EssiRS]

letek, nie napisałeś jaką masz skrzynię z tym silnikiem.

Jeżeli chodzi o koszta znacznie taniej wyjdzie wyremontować ten silnik co masz, niż przekładać inny "niezawodniejszy" ;-) Na 100% to nie jest operacja "plug&play". Jeżeli już wymieniać silnik to na taki sam, ale podejrzewam, że koszta będą podobne do remontu, a i nigdy nie wiesz w jakim stanie kupujesz nowy (używany).

[letek]

Skrzynia to trudno powiedziec, jakis automat. Wiesz tu chodzilo tez o to ze slyszalem ze 3 litrowy jest ekonomiczniejszy, i zrywniejszy, bo ten nasz od poczatku jest jakis nie tego. Dlatego chcemy rozpatrzec wszystkie mozliwosci. W taki razie najpierw pomierzymy cisnienie a potem bedziemy rozbierac i patrzec co padlo, oby nie glowa....

[EssiRS]

letek, co by nie padło, to łatwiej naprawić niż robić SWAP. W teorii przekładka silnika jest banalna. W praktyce zawsze coś się zaczyna komplikować i wychodzi dużo problemów, tym bardziej w tak skomplikowanym samochodzie nafaszerowanym już wtedy elektroniką itp.

[robertocdx1]

Temat stary, jednak aby nie robić bałaganu i nie powielać:

Wiem, że tu na forum jest ktoś kto ma swap silnika w W140 na om603 3,0td z w124 (147KM). Chciałbym nawiązać kontakt, gdyż chciałbym podpytać parę kwestii. Robię u siebie swap z om603 3,5td na właśnie om603 3,0td z w124. Dla zainteresowanych chętnie udzielę info oraz po swapie pochwale się


ps.
Mod w końcu nie napracuje się

[m00n]

robertocdx1,Dlaczego robisz taki swap? Jeszcze mniej mocy będzie do 2 tonowej lochy Kolga wyżej chciał robić swap ale n 3.0TD z w140 czyli om606, któy ma 177KM .

[m104]

Pewnie stary silnik ma na wykończeniu a trafić takowy w b.dobrym stanie to jak wygrać w lotto. Fakt, że om606 turbo jest lepszym rozwiązaniem, ale jest droższy i jest trochę przeróbek, chociażby wymiana pompy wtryskowej, układu dolotowego itd.

[Goly_Oi]

ze mnie się śmieli jak chciałem z c124 swap zrobić na 2,5 d ale w tym wypadku do w140 takie silniki to już taniej kupić od kogoś 3.0 td w140 niż przekładać.

[m104]

Swap na Om606 wychodzi drożej jak 603. Do tego po swapie z om603 3.5 na om603 3.0 nie widać, że było cokolwiek kombinowane - te silniki są wizualnie identyczne.

[robertocdx1]

Tak więc dostać om603 td 3,5 w stanie tylko dobrym to w zasadzie cud. Silniki okrutnie drogie a najczęściej są już po przygodach z głowicą. Używki takie chodzą po 5~6k

Mój silnik ma pękniętą głowice i okrutne wżery, głowica śmietnik. Dół silnika ma wytarte gniazda cylindrów (dokładnie na czterech cylindrach) na jednym cylindrze był zatarty tłok, jedna wielka kupa.

Głowice regenerowane są po spawaniach i cudowaniach. Nie widzę co się z nią działo przed szlifem.

om606 - każdy opowiada jak to cudnie zrobić swap z om603 na om606 i że to najlepiej byłoby, tylko że ja uważam że 90% tematów o takim swapie to lanie wody, nie ma konkretów, w necie znalazłem tylko jeden obszerny wątek na temat takiego swapa w G klasie. Ogólnie do przerobienia pompa wtryskowa, kolektory, turbo, dużo rzeźbienia. Po rozmowie z mechanikiem i kwocie około 10k pln za swap już z silnikiem om606 odpuściłem (za 9k pln można mieć nową kompletną głowice już wzmocnioną do om603 3,5td z aso). Poza tym om606 też mają swoje wady.

Dlatego więc padł pomysł na om603 3,0td z w124. To 108kW gdzie jednostka 3,5td ma 110kW. Blok silnika i osprzęt identyczny, mało tego powiem, że z zewnątrz różnic brak. Całość p&p jedynie pompe z jednostki 3,5 będzie przełożona.
Silnik ma 30nm mniej i maks. Moment ma przy 2400rpm a nie 2000 jak w przypadku 3,5td. Więc wg mnie różnica będzie naprawde znikoma.