Skocz do zawartości




- - - - -

3-pinowy czujnik temperatury


10 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Ryszard


  • Postów: 20
  • Na forum od: 05 kwi 2007

Napisano 23 maja 2007 - 13:50

witam ponownie po dłuższej przerwie. Zdziwiło mnie ,że nigdy nie włączył się mój wentylator chłodnicy, ale nie miał ku temu powodów, bo spokojnie pokonuje długie trasy przy prawidłowo nagrzanym silniku do 85 st i nie tkwie w korkach, lecz w tym roku dostał wysokiej temperatury - wyższej niz 100 st i nie zadziałało automatyczne włączenie się elaktromagnesu. Po podłaczeniu na krótko zaskakuje prawidłowo, więc padl chyba czujnik. Zakupiłem nowy - niestety produkcji włoskiej , ale może nie bedzie domagał sie makaronu i zadziała- jeszcze nie miałem czasu założyć. Posiada on 3 piny : 2 do elektromagnesu wiatraka i jeszcze jeden- o którym nie wiem nic- oczywiście ma swoja wtyczkę, ale pytam - co to steruje? Dzięki za odpowiedź i licze na to ,że to ma związek z problamami porannego rozruchu.



#2 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 23 maja 2007 - 14:28

Ryszard, prawdopodobnie 3 pin odpowiada za wskazania temperatury :spokoj:
No chyba ze masz klimatyzacje, więc ten pin ma cos wspolnego z klima.

#3 Offline   Ryszard


  • Postów: 20
  • Na forum od: 05 kwi 2007

Napisano 23 maja 2007 - 15:04

Skoro czujnik ma jedna termoparę, i jest uszkodzony - to dedukuje ,ze chyba trzeci pin nie współdziała ze wskaznikiem , bo jego wskazania sa prawidłowe. Od tego jest odrębny czujnik.

#4 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 23 maja 2007 - 15:59

3-pin jest do klimy. Do wskaznika czujnik jest ponizej i "poziomo" do bloku silnika.

#5 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 23 maja 2007 - 16:22

Charlie9, wiec dlatego podalem dwie opcje. W 124 2.0E bez klimy 3 pin jest od temperatrury. Dlatego nie bylem pewien jak jest w 190.

#6 Offline   Ryszard


  • Postów: 20
  • Na forum od: 05 kwi 2007

Napisano 23 maja 2007 - 17:14

No to juz wiem. Dzięki wam. Rzeczywiście autko jest wyposażone w klimę, choc nie działającą . W kabinie na konsoli jest tylko jeden suwak do jej sterowania - niebieski -symetrycznie do suwaka intensywności nawiewu.
Skoro o tym mowa........ W układzie klimy jest pusto, czyli brak czynnika zwanego w tej wersji freonem, czyli prawie nieosiagalnego. Po prostu "uszło z czasem". Zakładając ,że po napełnieniu będzie wszystko szczelne, chcąc uruchomić klimatyzację -wystarczy tylko przesunąc w żądany przedział ów suwak niebieski? Uwielbiam jazde z uchylonym oknem , ale może warto reaktywowac to mądre urzadzenie.

#7 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 23 maja 2007 - 17:20

Ryszard, mysle ze warto bedzie sprawdzic szczelnosc ukladu ladujac do czynnika barwnik. Ten barwnik pokaze gdzie jest nieszczelnosc(o ile jest).

#8 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 23 maja 2007 - 17:26

Da sie tez przerobic na czynnik R(cos-tam). Tylko, ze to juz troche drozsza opcja.

#9 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 23 maja 2007 - 20:07

Charlie9 napisał:

Da sie tez przerobic na czynnik R(cos-tam). Tylko, ze to juz troche drozsza opcja.

Jeśli jest to samochód z najbardziej szkodliwym dla otoczenia czynnikiem roboczym R12 należało by wymienić go na bezpieczniejszy czynnik R134a. Trzeba jednak wymienić wówczas przewody, uszczelnienia i skraplacz. Koszty więc mogą być niewspółmiernie duże w stosunku do wartości samochodu. Istnieje także możliwość zastosowania innego czynnika R413a, ale ten z kolei jest o ok. 50 % droższy od R134a.
Ostatnie wyjście to poszukać gościa co nabija jeszcze starym czynnikiem :spokoj:

#10 Offline   Ryszard


  • Postów: 20
  • Na forum od: 05 kwi 2007

Napisano 24 maja 2007 - 12:01

Witam z poczuciem sukcesu!
Sprawa dotyczy tego nieszczesnego czujnika, który wymieniłem z nie lada trudnościami, ponieważ siedzi upchany miedzy innymi czujnikami i śrubami sąsiadując prawie na styk z termostatem. Nie ma chyba klucza do tej operacji ze wzgledu na anatomie tego rejonu ,ale udało się przy uzzyciu sily potrzebnej chyba do odkręcenia śruby KOŁA!
A juz ciągnąc zdawalo mi sie ,że za sekundę zostanie mi w płaskim , skośnie umiejscowionym kluczem -urwany korpus czujnika. Uff. Konstruktor zmusza nieomal do wymontowania termostatu do tej prozaicznej czynności.
Co dalej..... uruchomiłem silnik i po odczekaniu wzrostu temperatury do rzekomych 100 st, zaczałem nieomal płakac jak wentylator nie włączyl się przy umiejscowieniu wskazówki pomiędzy 120 i tą niżej, kiedy nagle -pstryk i zadziałało.
Wnioski: 1. mój wskaznik temperatury jest nieco zafałszowany o ile kreska powyżej 80 stopni to 100
2. Włoska część zamienna leniwie włącza elektromagnes- czyli powyżej 100 st.
3. 100 stopni to na wskazniku własnie miejsce dokładnie pomiędzy 120 i tą nieopisaną kreską powyżej 80
I jeszcze jedno... Ostrzegam użytkowników przed złudnym wrażeniem ,ze wszystko jest w porządku ,jeśli jeżdżą szybko tylko po długich trasach, bo wtedy chłodzeniem chłodnicy zajmuje sie tylko pęd powietrza - co miało miejsce własnie w miom przypadku. Strzałka wskażnika temperatury tkwi wtedy zazwyczaj dokładnie na 85 st . Przy zepsutym czujniku , w miejskim korku mozna sie przestraszyć jeśli temperatura podskoczy do prawie 110 i powyżej. Jeżdzimy pięknymi samochodami , w swoim czasie doskonalymi , ale czas robi swoje i to autka jak wszystkie leciwe - dla ludzi z wyobraznią techniczną na odpowiednim poziomie. Palenie gumy jest klawe, ale pamietajmy o starzejących się gumowych elemantach ukladu chłodzenia i nie tylko.
Ps. Jełi ktos pamieta moje pytanie o przyczynę drgań samochodu podczas jazdy to podaje do wiadomości co było. Po wymienieniu tarczobębnów podczas reaktywacji hamulca ręcznego - wszystko zachowuje sie wzorowo. Stare były widac krzywe na skutek zatartych tłoczków w zaciskach i częściowemu blokowaniu . Po lewej stronie wszystko było dość gorące jeszcze 15 min postoju. Dziękuje mojemu osobistemu mechanikowi za dobrą robotę.








Podobne tematy Zwiń