Skocz do zawartości




- - - - -

[w201] Uszkodzona regulacja wysokości świateł


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 25 maja 2007 - 18:45

Witam mam MB 190E 91r nie dziala mi regulacja wysokosci swiateł, pokrętełko od ich regulacji "syczy", jest to dzwięk zasysanego powietrza przez nie, probowałem odłączyć je i podłaczyc je ponownie niestety nic to nie dało :cry: jak taka usterke mozna uzunąc? czy konieczna jest wymiana regulatora?



#2 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 25 maja 2007 - 19:26

albertwap, posprawdzaj na samym poczatku wszystkie styki od tych rurek podcisnieniowych, lacznie z tymi przy samym regulatorze. Gdy okaze sie ze polaczenia sa szczelne, warto sprawdzic czy ktoras z tych rurek nie jest gdzies peknieta. Gdy okaze sie ze wszystkie z powyzszych rzeczy sa sprawne, to pozostaje juz jedynie pompka, czyli jak to nazwales - regulator. Naszczescie kazdy MB posiada takowy wiec z latwoscia mozna dostac na szrotach zamiennik.

#3 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 26 maja 2007 - 10:54

Rozebrałem to dzisiaj, pompka była szczelna, przy założonym tylko wężyku od podciśnienia i zatkanymi pozostałymi otworkami w pompce za pomocą palców nie bylo słychać nijakiego syku, podobnie było przy zalożonym podciśnieniowym i dowolnym z pozostałych.
Założyłem wszystkie 3 i rozpocząłem poszukiwania nieszczelnosci, znalazłem ja przy prawym reflektorze, przewód podciśnieniowy byl odłaczony od lampy, :oops: zalożylem go i syczenie przy pompce ustało, w nocy sprawdze czy regulacja dziala.

#4 Offline   Hugo-D


  • Postów: 51
  • Na forum od: 19 paź 2007
  • Miejscowość: Kraków

Napisano 28 listopada 2007 - 20:15

U mnie ten regulator z kolei syczy jak mam opuszczone światła a jeśli podniosę je to nie syczy ...Cóż to mam być??? :star:

#5 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 28 listopada 2007 - 20:51

Hugo-D napisał:

U mnie ten regulator z kolei syczy jak mam opuszczone światła a jeśli podniosę je to nie syczy ...Cóż to mam być??? :star:

to ma być że coś syczy - czyli jest nie sprawne.

#6 Offline   Hugo-D


  • Postów: 51
  • Na forum od: 19 paź 2007
  • Miejscowość: Kraków

Napisano 29 listopada 2007 - 14:37

Dzięki wiele mi pomogłeś

#7 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 29 listopada 2007 - 17:39

Hugo-D napisał:

Dzięki wiele mi pomogłeś

A co oczekiwałeś? Po prostu masz nieszczelny potencjometr regulacji poziomu świateł. Jedyne co można zrobić to oblukać wężyki czy czasem któryś się nie zsuwa i tyle. Normalne że nic nie powinno syczeć bo to wskazuje na nieszczelność układu.

#8 Offline   wojtego


  • Postów: 9
  • Na forum od: 02 paź 2007
  • Miejscowość: Swidnik,Poole UK.

Napisano 29 listopada 2007 - 23:11

wezykow nie mozna zamieniac gora-dol !!! jesli sa odwrotnie podlaczone potencjometr syczy i regulacja nie rabota :spokoj:

#9 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 29 listopada 2007 - 23:28

W prosty sposób możemy sprawdzić skuteczność podciśnienia i szczelność siłowników: zdejmujemy wężyki z regulatora i przy pracującym silniku łączymy je ze sobą - powinno nastąpić dosyć szybkie obniżenie się wysokości światła obu reflektorów. Jeżeli to nastąpi, to winny jest regulator, lub jest źle wpięty.
Regulator to nie jest zwykły "kranik" który się zakręca lub odkręca, gdyż taki sposób regulacji przy szczelnych siłownikach nie ma sensu. Działanie regulatora polega na tym, że część podciśnienia które do niego dochodzi zostaje upuszczone do atmosfery, a pozostała (mniejsza lub większa część) jest kierowana do siłowników reflektorów. Syk upuszczanego powietrza powinien być prawie niesłyszalny, jest jednak częścią działania regulatora.

Oczywiście zamiana "wężyków" ma znaczenie :spokoj:








Podobne tematy Zwiń