Skocz do zawartości




Chrysler Grand Voyager 3,3 1992r


6 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   czajka4


  • Postów: 106
  • Na forum od: 10 cze 2008
  • Miejscowość: Piotrków Trybunalski

Napisano 03 kwietnia 2009 - 21:31

Witam chciałbym wam pokazać autko mojego taty. A więc tak Zygmunt (tak na niego mówimy) jest u nas już 3 latka. Auto jak każdy amerykaniec ma pełne wyposażenie prócz skóry.
Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika
Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika



#2 Offline   Radhezz


  • Postów: 1 526
  • Na forum od: 26 gru 2007
  • Miejscowość: Opole
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Matrix

Napisano 03 kwietnia 2009 - 21:49

Kurna wiedziałem że to taki sam szajs jakim jeździ dwóch moich znajomych - nawet kolor ten sam :mrgreen: W sumie co chciałem wiedzieć o tym aucie to już wiem, a zapomniałeś dodać - 3,3 benzyna+LPG z automatem (już robionym) :star: No i nie widać śladów po tej zimowej przygodzie ze słupem :mrgreen:

A na serio - faktycznie psują się jak cholera :ok: Ci dwaj znajomi o których pisałem wcześniej kupili sobie na spółkę trzeciego Voyagera żeby mieć z czego części wyciągać :) jedno jest pewne - amerykańca są bardzo przestronne, wygodne, i... BEZPIECZNE! Ten zakupiony na części spadł z 6m na dach i o dziwno nie pogiął się za bardzo - w sensie wszyscy pasażerowie i kierowca wyszli z wypadku bez poważniejszych obrażeń, złamań, itp. Jak nie będziecie wierzyć to mogę wkleić fotkę :)

#3 Offline   czajka4


  • Postów: 106
  • Na forum od: 10 cze 2008
  • Miejscowość: Piotrków Trybunalski

Napisano 03 kwietnia 2009 - 21:56

hehe faktycznie poza silnikiem to już mało rzeczy jest które by nie były ruszane :ok: a skrzynia no to bolączka tych modeli w naszym oczywiście też padła, koszt wymiany to był troszkę ponad 3000zl, ale teraz skrzynia jest od Sebringa z 2002r :star: podobno ma tylko 40tys km przelatane :-P

Już wiele razy mówiłem ojcu by sprzedał ten samochód a on mi mówi że nie sprzeda bo już tam się niema co popsuć :mrgreen:


Radhezz napisał:

No i nie widać śladów po tej zimowej przygodzie ze słupem

Radhezz, moja przygoda zimowa ze słupem w dalszym ciągu nieusunięta :mrgreen: patrz 5 zdjęcie - tylne nadkole :)

#4 Offline   Radhezz


  • Postów: 1 526
  • Na forum od: 26 gru 2007
  • Miejscowość: Opole
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Matrix

Napisano 03 kwietnia 2009 - 22:06

czajka4, jak ojciec tak lubi "chamerykany" to niech kupi Jeepa Grand Cherokee 4.0 lub 5.2 V8, załozy LPG i będzie chociaż respekt budził na drodze :mrgreen:

#5 Offline   mandaryn86


  • Postów: 2 672
  • Na forum od: 10 lip 2008
  • Miejscowość: Piotrków Trybunalski
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 04 kwietnia 2009 - 12:05

czajka4 napisał:

nie sprzeda bo już tam się niema co popsuć

Zeby tak nie było, że zacznie się psuć od początku :smile:

Radhezz z tym Jeep'em to dobrze kombinujesz :poklon:

#6 Offline   kampfhundnr1


  • Postów: 104
  • Na forum od: 20 wrz 2008
  • Miejscowość: Międzyrzec Podlaski

Napisano 21 kwietnia 2009 - 19:52

Mój znajomek miałn Forda Winstara 3,6 benzyna +LPG. Niezły samolot.Ale skrzynia sie przegrzewała szybko i elektronika głupiała.Ostatecznie wyrżnął nim przy około 100 km/h w dość wysoką skarpę na której rosło drzewo. :mad: Było z nim 4 pasażerów .Nikomu nic poważnego się nie stało(tylko ogólne potłuczenia).

#7 Offline   kuba_malenstwo


  • Postów: 222
  • Na forum od: 20 sie 2009
  • Miejscowość: Elbląg/Kraków
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:'05 S211 220CDi
  • Trzeci Mercedes:'92 W201
  • Inne auto:Wózek RECARO BABYZEN :)

Napisano 13 września 2009 - 22:32

jezdze w pracy Toyota Sienna 3,3 VVTi z 2004.
co prawda, to droga impreza, ale nie jest to typowy amerykaniec - wiecej w niej z japonczyka :-)
polecam kupic cus takiego!

pozrawiam








Podobne tematy Zwiń