Skocz do zawartości




- - - - -

[w201/w124] skrzypiace przednie zawieszenie


4 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   thomas-69


  • Postów: 7
  • Na forum od: 23 gru 2007
  • Miejscowość: brzesko

Napisano 09 kwietnia 2009 - 19:51

Witam wszystkich milośników :pig: Mam pytanie w moim :pad: 124 w zeszlym roku wymienilem wszelkie tuleje sworznie amortyzatory w przednim zawieszeniu na nowe i teraz po roku podczas wolnej jazdy i skretu kolami zaczyna potwornie skrzypiec,co to moze byc i co z tym zrobic.pozdrawiam ;-) :grin:



#2 Offline   Koko


  • Postów: 79
  • Na forum od: 20 paź 2008
  • Miejscowość: Szczecin/Poznań
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W140 S420 lang

Napisano 09 kwietnia 2009 - 20:03

Czy Brzesko jest w górach? Tam chyba przebytą drogę określa się w jednostkach czasu. Ale tak konkretniej to:ile po tych wymiankach zrobiłeś km,miasto ,czy bardziej trasa,wreszcie najważniejsze,czy auto bite,czy klamoty lemerforder,czy jakies w szarym pudełku z koniczynką i napisem made in EUROPE,czy geometria była robiona...
Nie gniewaj się ,ale ja np.w roku robie 50 tkm a ktoś inny raz w niedziele do kościółka3 km i raz do roku z żoną do lekarza. Taksiarz non stop kręci w miejscu kierą itp... Więcej konkretów chłopie,dodam tylko ,że jak auto jest po strzale ,to dobry boże nie pomoże,ustawisz geometrie,ale coś się pręży ,nie jedzie jak bóg przykazał i nawet łożysko SKF po miesiącu zacznie sie odzywać,może o krawężnik się obtarłeś kiedyś tam ,i już inne siły działaja na cały układ,zamontowałeś chińszczyznę naprzykład ,to gratuluję przebiegu,dyplom do odbioru w ambasadzie Chin :pad:

#3 Offline   pietromarko


  • Postów: 41
  • Na forum od: 29 sie 2008
  • Miejscowość: Złotoryja
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 10 kwietnia 2009 - 18:58

WitajKoko, aleś się chłopie rozpędził.Nie wiem czy wypada tuż przed Świętami, taką wielką garścią piachu ... prosto w oczy.... Przecież nasz thomas-69, jesli mało odporny to niechybnie na linę sie targnie . Można spokojnie że tylko sworzeń, łagodnie i delikatnie brrrrrrrrrrrr. Aż mi go żal,martwie isę czy thomas-69 :?: nie sprzeda. A tak na marginesie wszystkim uczestnikom NASZEGO FORUM : Wesołego Alleluja, twardego jajka i mokrego Dyngusa.

#4 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 10 kwietnia 2009 - 20:59

...tym bardziej, że jednak olbrzymi odsetek naszych maszyn jest po strzale, zrobionych i wśród nich bardzo duży procent ma zawieszenie jednak ok w sensie geometrii.
Ja mam pytanie -na jakiej firmy częściach został wykonany remont? Mam nadzieję ,że nie HART, Dogra Kaucuk(czy podobnie) lub w tym stylu?

#5 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 10 kwietnia 2009 - 21:44

No właśnie dlatego też pytałem o firmę -przelot roczny np.40kkm w normalnych warunkach(bez skakania autem itp. ;-) ) sworznia Lemforder to nie to samo co np.wyrobu sworzniopodonego HART...Niby luźny punkt zaczepienia ale zgodzisz się, że jakby padło "założyłem HARTa" to kierunek pewien jest...
Póki co Autor wątku skąpi szczegółów -poczekamy, zobaczymy...








Podobne tematy Zwiń