Ładny, w moim też by się białe lampy z tyłu przydały, ale narazie to musi zaczekać.
A możesz zdradzić gdzie kupiłeś ten mieszek na gałkę zmiany biegów, bo mój to już tragedia, a chciałbym jak najbliżej oryginału.
3
[w124] znama 200E 1989r.
Rozpoczęty przez znama, kwi 20 2009 04:46
127 odpowiedzi w tym temacie
#41
Napisano 04 listopada 2009 - 09:00
#42
Napisano 18 listopada 2009 - 15:31
Trochę mnie nie było, bo też i niewiele się działo jeśli chodzi o moją Gwiazdę. Przygotowuję pomału auto do zimy. W miejsce ładnych dywaników w kolorze tapicerki wstawiłem gumowe korytka, bo szkoda mi ich na jesienno-zimową aurę. W listopadzie czeka mnie sporo pracy. Najwyższa pora założyć buty zimowe, bo na obecnych strach już jeździć. Przyznam się, że już raz na mokrej jezdni tył mi uciekał, na szczęście nie groźnie Serducho jednak mocniej zabiło przez chwilę. Czeka mnie również w tym miesiącu definitywne zakończenie prac nad przednim zawieszeniem. Ten stary wylany amortyzator tak zaczął ostatnio skrzypieć, że jest już nie do zniesienia
[ Dodano: Sob Lis 14, 2009 19:32 ]
No i nareszcie udało mi się oddać auto na warsztat, gdzie zrobione zostanie przednie zawieszenie Niestety sworznie, tuleje wahaczy i amortyzatory to nie wszystko, co boli moją Gwiazdę Okazało się po demontażu, że jedna sprężyna zawieszenia jest krótsza od drugiej. Niby tylko pół zwoja, ale to już robi różnicę. Auto rozbabrane na podnośniku w warsztacie stoi i teraz szukamy dwóch równych sprężyn. Na szczęście to nie jest bardzo kosztowna sprawa i myślę, że szybko z tym problemem się uporamy
[ Dodano: Sro Lis 18, 2009 14:30 ]
Dzisiaj odebrałem auto z warsztatu. Zawieszenie zrobione Nie musiałem daleko jechać, żeby poczuć różnicę między tym co było przedtem i tym co jest teraz. Nic nie skrzypi, nic nie tłucze, nie czuć już luzów na wahaczach, przyjemniej się jeździ. Martwi mnie trochę tylko jedna sprawa. Mercedes dostał nowe sprężyny zawieszenia i o kilka centymetrów poszedł do góry. Teraz jest wyraźna przerwa między rantem błotnika a kołem. W warsztacie zapewnili mnie, że z czasem wszystko się ułoży i przód trochę siądzie. Zobaczymy. Postaram się później wrzucić zdjęcia dla porównania przed i po, żebyście mogli sami ocenić.
[ Dodano: Sro Lis 18, 2009 15:31 ]
Poniżej przedstawiam zdjęcia, na których widać, że po naprawie stoi wyżej.
Przed naprawą Po naprawie
[ Dodano: Sob Lis 14, 2009 19:32 ]
No i nareszcie udało mi się oddać auto na warsztat, gdzie zrobione zostanie przednie zawieszenie Niestety sworznie, tuleje wahaczy i amortyzatory to nie wszystko, co boli moją Gwiazdę Okazało się po demontażu, że jedna sprężyna zawieszenia jest krótsza od drugiej. Niby tylko pół zwoja, ale to już robi różnicę. Auto rozbabrane na podnośniku w warsztacie stoi i teraz szukamy dwóch równych sprężyn. Na szczęście to nie jest bardzo kosztowna sprawa i myślę, że szybko z tym problemem się uporamy
[ Dodano: Sro Lis 18, 2009 14:30 ]
Dzisiaj odebrałem auto z warsztatu. Zawieszenie zrobione Nie musiałem daleko jechać, żeby poczuć różnicę między tym co było przedtem i tym co jest teraz. Nic nie skrzypi, nic nie tłucze, nie czuć już luzów na wahaczach, przyjemniej się jeździ. Martwi mnie trochę tylko jedna sprawa. Mercedes dostał nowe sprężyny zawieszenia i o kilka centymetrów poszedł do góry. Teraz jest wyraźna przerwa między rantem błotnika a kołem. W warsztacie zapewnili mnie, że z czasem wszystko się ułoży i przód trochę siądzie. Zobaczymy. Postaram się później wrzucić zdjęcia dla porównania przed i po, żebyście mogli sami ocenić.
[ Dodano: Sro Lis 18, 2009 15:31 ]
Poniżej przedstawiam zdjęcia, na których widać, że po naprawie stoi wyżej.
Przed naprawą Po naprawie
#43
Napisano 19 listopada 2009 - 14:58
ale żeś dał zdjęcie http://mb201-124.eu/...tyle_emoticons/default/kwasny.GIF jak do gazety :-P no ale widać że trochę za wysoko
#44
Napisano 20 listopada 2009 - 07:21
widać, że tobie zawiecha poszła nieco do góry po wyminie. U mnie w 190 nic nei poszło a też robiłem kilka miesięcy temu taka operacje na wszystkie koła i też na sachsach
edit:
aaaa sorry nie doczytałem, nowe springi też widzę dałeś ja dałem na tyle nowe i stoi o jakieś 2 cm wyżej ;-)
edit:
aaaa sorry nie doczytałem, nowe springi też widzę dałeś ja dałem na tyle nowe i stoi o jakieś 2 cm wyżej ;-)
#45
Napisano 21 listopada 2009 - 15:18
Pułapu sprzed naprawy pewnie nie osiągnę, jeśli chodzi o wysokość przedniego zawieszenia. No chyba że za kolejnych 20 lat Ciąć sprężyn nie mam zamiaru. Widzę jednak, że zaczyna się już układać i delikatnie, ostrożnie idzie w dół. Będzie dobrze.
PS. A o co chodzi z tymi gazetowymi zdjęciami, bo nie kapuję? :?
PS. A o co chodzi z tymi gazetowymi zdjęciami, bo nie kapuję? :?
#46
Napisano 22 listopada 2009 - 14:40
chodziło mi o to że takie pod kątem jak handlarze dają w ogłoszeniach -> złudzenie optyczne ;-) .
kontynuując offtopa: najlepiej jak zdjęcie jest z profilu/od frontu wtedy widać czy wszystko jest ok, czy auto proste/równe itp. itd.
ps: dobrze że się "układa"
Pozdr
kontynuując offtopa: najlepiej jak zdjęcie jest z profilu/od frontu wtedy widać czy wszystko jest ok, czy auto proste/równe itp. itd.
ps: dobrze że się "układa"
Pozdr
#47
Napisano 23 kwietnia 2010 - 20:34
No i przyszła wiosna. Czas najwyższy znowu wziąć się za autko. Na pierwszy ogień idą hamulce tylnej osi (przód jest OK). Do wymiany klocki, tarcze i zaciski niestety. Zaciski zapieczone, tłoczki nie pracują jak należy, klocki starło aż do metalu. Pozostałości z klocków trąc o tarcze zrobiły w niej dość głębokie wyżłobienia. Na tyle głębokie, że o szlifowaniu tarczy mogę pomarzyć. Dobrze, że przynajmniej wszystkie elementy od hamulca ręcznego są w porządku (szczęki, sprężynki itd.).
W zasadzie mam już wszystko, co jest mi potrzebne do wymiany (nowe tarcze i klocki oraz używane, ale w pełni sprawne zaciski). Nie ma tylko pogody, jak na złość
[ Dodano: Pią Kwi 23, 2010 21:34 ]
Słonko dziś przygrzało, więc jak można było zmarnować taką okazję i nic nie zrobić przy
Hamulce tylnej osi zrobione Zaciski pracują tak jak powinny, do tego nowe tarcze + klocki = na długi czas spokój :grin:
W kolejce już czeka wymiana oleju i uruchomienie czujnika paliwa, ale tu będzie trochę roboty, bo dochodzi wymiana zbiornika paliwa prawdopodobnie Jest zgnieciony jak puszka po piwie, a to sprawka wytworzonego podciśnienia. Odpowietrzanie gdzieś nie działa. Zassało zbiornik do środka, przez co złamała się rurka od czujnika paliwa i pozrywały się te cieniutkie druciki.
W zasadzie mam już wszystko, co jest mi potrzebne do wymiany (nowe tarcze i klocki oraz używane, ale w pełni sprawne zaciski). Nie ma tylko pogody, jak na złość
[ Dodano: Pią Kwi 23, 2010 21:34 ]
Słonko dziś przygrzało, więc jak można było zmarnować taką okazję i nic nie zrobić przy
Hamulce tylnej osi zrobione Zaciski pracują tak jak powinny, do tego nowe tarcze + klocki = na długi czas spokój :grin:
W kolejce już czeka wymiana oleju i uruchomienie czujnika paliwa, ale tu będzie trochę roboty, bo dochodzi wymiana zbiornika paliwa prawdopodobnie Jest zgnieciony jak puszka po piwie, a to sprawka wytworzonego podciśnienia. Odpowietrzanie gdzieś nie działa. Zassało zbiornik do środka, przez co złamała się rurka od czujnika paliwa i pozrywały się te cieniutkie druciki.
#48
Napisano 23 kwietnia 2010 - 20:47
Teraz z wymianą zbiornika będzie trochę roboty... Nie zazdroszczę ci roboty :pig:
#49
Napisano 05 czerwca 2010 - 07:54
W najbliższy wtorek jestem umówiony z gościem, który ma na zbyciu zbiornik paliwa razem z czujnikiem. Wszystko jest niby sprawne. Bak nie pogięty, szczelny i czujnik w porządku. Za całość 100 zł to chyba dobra cena. Co ważne mam go na miejscu, więc odpadają koszty transportu Muszę to zrobić, bo mój zbiornik robi się coraz "chudszy" :wink: Poza tym pompa paliwowa dostaje po d.... No i jeżdżę bez wskazań poziomu paliwa narazie ale to jest mniejsze zmartwienie. Przy każdym tankowaniu LPG dolewam 6-7 litrów benzynki i się jeździ Póki co paliwa mi jeszcze nie zabrakło na drodze
#50
Napisano 05 czerwca 2010 - 09:01
cena super jak za komplet, za tyle to do Fiata CC kiedyś kupowałem
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W201] Lukasz1990Orange 2.0E 1989r. |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | Lukasz1990Orange |
|
||
Problem z czujnikiem położenia wału W124 m102 200e |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | JACA213 |
|
||
Wymiana skrzyni biegów w 124, 200E |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | FilipeM |
|
||
W124 92r 200E Niechętnie redukuje w dół, słabo przyspiesza. |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | SwiechU |
|
||
[w124] 200E Wentylator chłodnicy załącza się blisko przy 70stopniach. |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Ifson |
|