25 odpowiedzi w tym temacie

[MEN]

wiec oto co mi pozostało w związku z doprowadzeniem auta do przyzwoitego stanu...

czy ta usterka może powodować dziwne odgłosy (metaliczny brzęk na nierównościach)
o tuż moje pytanie w temacie brzmi czy ktoś już to robił??
jeśli tak to czekam na wszelkiego rodzaju podpowiedzi czego mogę się spodziewać i z czym mogę mieć problem...
za naprawę biorę się w poniedziałek bo niestety nie znalazłem u siebie odpowiedniego klucza...
po ostatnich akcjach z mechanikami i łożyskami Jeżyna zostaje na stałe serwisowana prze zemnie!! przynajmniej jeśli chodzi o zawieszenie i układ jezdny... bo o silniku to pojęcia nie mam... :-|

[pawel63]

Jeśli gumy są w takim stanie, to dostające się tam zanieczyszczenia i wilgoć mogły zrobić delikatnego bałaganu a w efekcie końcowym "wytłuczenie półosi". Czy:

Cytat

(metaliczny brzęk na nierównościach)

występuje również pod obciążeniem, czy tylko "na luzie"?

[Ukaniu]

Po widoku osłony (manszety) widać, że to jeżdziło w takim stanie już kawałek czasu. Jeśli tak to jak już napisano - półośka będzie miała luzy a przez to może stukać czy dzwonić jeśli tam wszystko lata luźno. Najprościej wtedy kupić używaną w dobrym stanie za 200-300zł i zamienić.
Jeśli będziesz wymieniał gumy wymyj wszystko dokładnie, wtedy zobaczysz jak zużyte sa przeguby. Pamiętaj o nałożeniu do środka odpowiedniego smaru, ja polecam ten z ASO jeśli jednak nie to inny ale tylko taki (z dwusiarczkim molibdenu) do przegubów.
Jak odkręcisz wszystkie śruby od strony mostu i nakrętkę od strony koła półoś wychodzi lekko.

[magik]

A ja obstawiam ze sie niezle nameczysz zeby wyjac poloske o ile wogole ci sie to uda. Srubby beda niezle przyrdzewiale. Operacja ogolnie niezle wkurzajaca.

Co do zakupu dobrej poloski bez luzu to chyba ze swieca szukac takiej co nie bedzie go miala wogole.

[MEN]

pawel63 napisał:

występuje również pod obciążeniem, czy tylko "na luzie"?

cały czas jak jadę po wertepach... znaczy przy większych prędkościach nie słychać już...

Ukaniu napisał:

Najprościej wtedy kupić używaną w dobrym stanie za 200-300zł

ma 2szt. na zapasie więc wydatków nie będzie

Ukaniu napisał:

ale tylko taki (z dwusiarczkim molibdenu) do przegubów.

musze więc poszukać takiego w sklepach bo nie mam a ASO odpada bo mam za daleko...
no dobra zaraz ruszam po klucze i smar ;-)
i do roboty

[Borat]

MEN, no nie ladnie to wyglada. Smaru to pewnie ta polos nie widziala juz kawalek czasu - tak jak koledzy mowili pewnie sie powycierala.
Jak masz 2 w zapasie to podmien, tylko sprawdz najpierw w EPC czy zgadzaja sie nymery; bylo kilka rodzajow zaleznie od wersji silnikowej

[magik]

Żyby tylko na dlugosc pasowaly to nie bedzie problemu. W benzynce 2.0 raczej nie ukrecisz poloski

[Charlie9]

nie tylko dlugosc. Roznica jest tez w dekielkach "zamykajacych" przegob na kocu polosi od strony mocowania do mostu. Sa przynajmniej dwa rodzaje. Mam gdzies fotki - jak znajde to wrzuce, zeby bylo wiadomo o czym pisze :cool:

[magik]

Chodzi ci o to ze sa rozne flansze od strony mostu ??? Ale je chyba da sie przelozyc z jednej na druga.

[Charlie9]

Niee - sa rozne "podejscia" w moscie. Roznica jest w - okersle to - podfrezowaniach pod otworami na sruby. Sa takie, ze frezowanie jest na plasko, a drugie maja podferzowanie do okola otworu. Tym podfrezowaniom odpowiadaja przetloczenia na polosi.

Mam nadzieje, ze nie zamotalem....