Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Miska Olejowa


3 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   BART


  • Postów: 173
  • Na forum od: 22 sie 2007
  • Miejscowość: Nowy Sącz

Napisano 27 lipca 2009 - 17:23

Od rana dzis sie meczymy z demontarzem miski , Ktora uderzylem w prog zwaalniajacy i pekla w 2 miejscach. Odkrecilem drazek stabilizatora z przodu , popuszczony silnik na poduszkach i podniesiony , troche , Miska odkrecona , ale brakuje kilku centymetrow zeby wyszla bo blokuje sie o pompe olejowa.
Co robic? Nie znalazlem takiego tematu na forum. Ktos zciagal miske w takim jak moj silniku?? ( M104 3.2 benz ) :roll:
Nie mowcie tylko ze trzeba skrzynie odkrecac i silnikk wyciagac do gory :?



#2 Offline   Prze_Cinek


  • Postów: 290
  • Na forum od: 01 mar 2008
  • Miejscowość: Olsztyn
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W203 m111.982 + turbo

Napisano 27 lipca 2009 - 19:54

nie wiem zabardzo jak w tym silniku ale w moim trzeba poduszki całkiem odkręcić i podnieść silnik lewarkiem za np skrzynie biegów do oporu a i tak jest bardzo ciasno
może jak dasz rade wsadzić tam klucz to odkręć smoka od pompy olejowej :drive:

#3 Offline   rolbas


  • Postów: 431
  • Na forum od: 16 wrz 2008
  • Miejscowość: Kaszëbë
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1997
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:C140 5.0
  • Inne auto:E39 3.0i+LPG

Napisano 27 lipca 2009 - 20:24

BART napisał:

Odkrecilem drazek stabilizatora z przodu , popuszczony silnik na poduszkach i podniesiony , troche , Miska odkrecona , ale brakuje kilku centymetrow zeby wyszla bo blokuje sie o pompe olejowa.


Miesiac temu wymienialem miske w M111 2,2.
Oprocz odkrecenia lap silnika odkrecilem jeszcze mocownie wspornika skrzyni biegow, przewod od ASB.
Nie wiem czy w M104 jest latwiej czy trudniej ale ja sie napocilem straszliwe zanim miske wytargalem.
Dwa podnosniki hydrauliczne pchaly silnik na lapach max do gory a miska i tak wyszla ledwo ledwo,
Dobrze jest odkrecic przewody wodne i od wspomagania na pompie bo silnik jak idzie do gory to jest niebezpiecznie napina. Tzn w M111 tak bylo.

#4 Offline   BART


  • Postów: 173
  • Na forum od: 22 sie 2007
  • Miejscowość: Nowy Sącz

Napisano 27 lipca 2009 - 23:46

miska wyszla Uff caly dzien zabawy z tym byl . Trzeba bylo jeszcze odkrecic kolektory wydechowe bo rura wydechowa tez trzymala i obudowe wiska. Wtedy Lancuchem za silnik do gory i podnosnikiem za skrzynie ledwo co wyszla . Jade juztro pospawac , nigdzie nie ma uzywki , najgorszebylo to ze to silnik 6cio cylindrowy i miska jest strasznie dluga . a na koncu jest kolniez oslaniajacy kolo zamachowe i na niego trzeba duzo miejsca zeby wyszedl ;)

jak sie uda to jutro dam fotki :hmm:








Podobne tematy Zwiń