No replies to this topic

[Suchy84]

Powstał z prochu... i jest ze mną od 2 lat

CL został sprowadzony we wrześniu 2015r. z Włoch, gdzie ponad 7 lat czekał na drugie życie.
I otrzymał je... . Kosztowało to dużo pracy, nerwów i pieniążków ale warto było.

We Włoszech:



Aktualnie:



Dodano:




Dodano:

CL miał dwóch właścicieli wg włoskiego dowodu rejestracyjnego. Komplet dokumentów z książką serwisową, wg wpisów serwisowany niezbyt długo. Zdemontowana stara włoska instalacja LPG. Wszelkie wycieki zniwelowane podobnie jak luzy w zawieszeniu. Nowy łańcuch olejowy i rozrządu. W ramach ciekawostki - świece zapłonowe były jeszcze oryginalne z fabryki Ogólnie mechanicznie był dosyć zaniedbany ale wnętrze przecudne
Tył bez samopoziomowania.

Edited by w0jta5, 07 November 2017 - 22:36.