Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Problem z odcięciem zapłonu i alarmem...


4 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   wojtasmb


  • Postów: 3
  • Na forum od: 14 mar 2010
  • Miejscowość: Łódź

Napisano 14 marca 2010 - 18:02

Witam

Na początku napisze że prześledziłem całą opcje szukaj i podobnego tematu nie znalazłem więc pisze

Pacjent to mb w124 250d 92', auto ma centralny z pilota z alarmem i odcięcie zapłonu. Problem polega na tym że dzisiaj po próbie odpalenia na mieście okazało się że nie odblokowała się blokada zapłonu, włączył się alarm i zaczął wyć póki nie odłączyłem syreny i silnik zgasł z braku paliwa, czyli totalna śmierć...

Ktoś wie co może być tego powodem?? Mam książke z kodami jak zakodować ten alarm i piloty ale nie wiem czy to jest tego wina, same się odkodowały?

proszą o pomoc bo auto marznie...
PS: dodam że problem miał swoje początki jak ''mechanik'' naprawił mi dmuchawe od klimy i podobno włączył mu się alarm więc go 'wyłączył'. Po tym nie działał pilot i alarm ale auto można było odpalić ale otwierało się po staremu kluczykiem, centralny działał.

PS2: alarm był dołożony przez poprzedniego właściciela, silnik pacjenta to OM602

schemat układu:
Dołączona grafika



#2 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 14 marca 2010 - 18:48

wojtasmb napisał:

auto ma centralny z pilota z alarmem i odcięcie zapłonu

Odcięcie zapłonu, czyli zawór na dolocie paliwa czy odcięcie rozrusznika?

#3 Offline   wojtasmb


  • Postów: 3
  • Na forum od: 14 mar 2010
  • Miejscowość: Łódź

Napisano 14 marca 2010 - 19:17

Na dolocie paliwa, bo nie odblokowując auto popracuje kilka sekund i gaśnie.

#4 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 14 marca 2010 - 19:27

wojtasmb napisał:

Na dolocie paliwa,

Wywal to, z tymi zaworkami często sa problemy.
Piszesz że stalo się to po naprawie u nehanika, może zrobił jakieś zwarcie centraalka zglupiała...

#5 Offline   Gerri


  • Postów: 2 649
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 15 marca 2010 - 08:12

Rob napisał:

Wywal to, z tymi zaworkami często sa problemy
Dobrze zamontowany zaworek o właściwej przepustowości nie będzie sprawiał problemów. Model 124 jest ciężko w sposób skuteczny zabezpieczyć - tak więc lepiej doprowadzić to co jest do porządku (tym bardziej że zaworek nie sprawiał do tej pory problemów) W tym wypadku problem leży po stronie alarmu - a nie zaworka.
Czy alarm w jakikolwiek sposób reaguje na naciskanie przycisku pilota? Obojętnie jaki znak życia?
Jest mało prawdopodobne, żeby rozkodowały się oba piloty na raz. Na początek odłącz centralkę od zasilania na chwilę - może układ się "odwiesi" i zacznie działać. Możesz zdjąć wtyczkę z centralki alarmu, możesz wyjąc na chwilę znajdujący się zazwyczaj na kablu zasilającym bezpiecznik, a możesz również odłączyć klemę akumulatora - wtedy jednak może zajść konieczność ponownego programowania radia lub szyb.

wojtasmb napisał:

po próbie odpalenia na mieście okazało się że nie odblokowała się blokada zapłonu

Nie bardzo to rozumiem: rozbroiłeś alarm, centralny się otwarł, wsiadłeś do auta, odpaliłeś silnik, który po chwili zgasł?








Podobne tematy Zwiń