Temat policji był wałkowany nie raz już na wszystkich polskich forach motoryzacyjnych... Każdy ma w tej sprawie swoje stanowisko, którego nie zmieni. Ja na pewno nie. Każde spotkanie z panami w radiowozach, bez względu na to czy kończy się dla mnie mandatem czy nie - utwierdza mnie w przekonaniu że jednak to co mówię, piszę i czuję - jest prawdą.
To że ja napiszę co sądzę o POLICJANTACH, raczej nie przekona nikogo do zmiany swoich poglądów. Piszemy tutaj o konkretnej sytuacji, kiedy to "stróże prawa" wykorzystują swoje stanowisko i wyższość nad zwykłym kierowcą - czyli mną i każdym kto w tej chwili czyta ten post. Piszemy w tym wątku o konkretnym przypadku, a więc nikogo nie obrażam i nie oczerniam - bo policjanci z którymi ja się spotkałem - oczerniają się sami. Można być policjantem i można być również policjantem-człowiekiem. Ja niestety tego drugiego nie spotkałem.
Policja sprawuje tzw. władzę wykonawczą, czyli ściga, karze, chroni itp. Powiedz mi pawel63, czy temat który tutaj jest poruszany, a co za tym idzie - zachowanie funkcjonariuszy podchodzi pod wykonywanie pracy i obowiązków do których są powołani? Nie wydaje mi się. Policja przekracza swoje kompetencje niejednokrotnie. I szlag mnie trafia, że taki szary człowieczek jak ja - nie może nic z tym zrobić.
Inny przypadek - palenie papierosa podczas jazdy, jazda bez pasów, zawracanie na podwójnej ciągłej, przejeżdżanie przez kilka ulic na sygnale, po czym kogut jest wyłączany a jazda kontynuowana jak gdyby nigdy nic... Czy wykorzystywanie swojej pozycji jest sprawiedliwe? Czy ktoś zatrzyma kierującego radiowozem który pali szluga podczas jazdy a jest to niedozwolone? Nie wydaje mi się. Dodam że mnie kiedyś zatrzymano. Mandat bez gadania. W taryfikatorze jest odpowiednia rubryka... Zawracanie na ciągłej w centrum Szczecina? Myślisz że któryś z kolegów z przejeżdżającego obok radiowozu zwróciłby uwagę na to?
Jeżeli masz kogoś bliskiego w policji, lub sam tam pracujesz, albo znasz kogoś wartościowego w mundurze i uraziłem Cię to przepraszam. Ale zgodzisz się chyba, że kompetencje umundurowanych są wielokrotnie nadużywane.
0
Pościg bezprawny?
Rozpoczęty przez Jakub, lut 05 2007 06:47
30 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 07 lutego 2007 - 23:35
#22
Napisano 07 lutego 2007 - 23:47
[quote name="The Boss"] Zgadzam się w 99%
W Ameryce praca w drogówce to kara i poniżenie u nas wiadomo: zaraz nowy dom, auto dla siebie i żony, synowi skuter... Wiem bo mam kilku znajomych w tym fachu. Ale jak sie z nimi zyje dobrze czyt. stawia sie im jak chca pić to jest spoko na swoim terenie. I w razie dragi mozna dzwonić z trasy...
Chory kraj
W Ameryce praca w drogówce to kara i poniżenie u nas wiadomo: zaraz nowy dom, auto dla siebie i żony, synowi skuter... Wiem bo mam kilku znajomych w tym fachu. Ale jak sie z nimi zyje dobrze czyt. stawia sie im jak chca pić to jest spoko na swoim terenie. I w razie dragi mozna dzwonić z trasy...
Chory kraj
#23
Napisano 08 lutego 2007 - 00:06
Panowie, nie będę się rozpisywał: wiadomo w każdym stadzie jedna czarna owca rzuca cień na całą gromadę. Mimo wielu kłopotów, tych mniejszych jak i tych całkiem dużych, wywołanych spotkaniem w niesprzyjających okolicznościach ze stróżami prawa, niejednokrotnie miałem okazję przekonać się, że i w tym środowisku są "jednostki wartościowe". No cóż, co człowiek to charakter...
Myślę, że dalsze dywagacje o dobrych i złych policjantach mijają się z celem. Życzyć wypada jedynie, co by nasze spotkania z panami w białych czapkach nie były zbyt częste, a jeśli już, przebiegały w przyjemnej atmosferze...
Myślę, że dalsze dywagacje o dobrych i złych policjantach mijają się z celem. Życzyć wypada jedynie, co by nasze spotkania z panami w białych czapkach nie były zbyt częste, a jeśli już, przebiegały w przyjemnej atmosferze...
#24
Napisano 08 lutego 2007 - 00:15
pawel63, do tego tematu to by trzeba przy wódce usiąść i wtedy rozmawiać do białego rana ;-)
#25
Napisano 08 lutego 2007 - 00:24
The Boss, tylko nie za glosno bo tez przyjada
Kazdy ma juz wyrobione wlasne zdanie na temat "smurfów" i na tym chyba warto zakonczyc te dywagacje a powrocic do meritum watku.
Kazdy ma juz wyrobione wlasne zdanie na temat "smurfów" i na tym chyba warto zakonczyc te dywagacje a powrocic do meritum watku.
#26
Napisano 08 lutego 2007 - 14:29
The Boss napisał:
Jeżeli masz kogoś bliskiego w policji
#27
Napisano 09 lutego 2007 - 23:28
Nie wiem jak wam ale mi sie wydaje ze wszystko w tym temacie zostalo juz powiedziane a dalsze ciagniecie tego tematu mija sie troszke z celem. A jak wam sie wydaje
#28
Napisano 09 lutego 2007 - 23:55
Mysle ze temat "bezprawnego poscigu" sie juz zakonczyl dawno. Teraz jest ocena pracy policji
#29
Napisano 10 lutego 2007 - 00:07
Borat, tylko czy jest sens prowadzenia takiej dyskusji
Nie idzie to w zbyt dobra strone :roll:
Nie idzie to w zbyt dobra strone :roll:
#30
Napisano 10 lutego 2007 - 00:10
EssiRS napisał:
tylko czy jest sens prowadzenia takiej dyskusji
wg mnie nie
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Najlepsze filmy z pościgami |
HydePark | Boss |
|