Mój nie jest na sprzedaż, o nie!
7
[W220] pawel14b3 S500 2001 "titanic"
Rozpoczęty przez pawel14b3, lis 03 2012 19:11
262 odpowiedzi w tym temacie
#231
Napisano 31 marca 2017 - 13:35
#232
Napisano 31 marca 2017 - 13:51
Aaaa to dobrze nie będę się bujał żeby sprzedać Twojego za 5 koła. Racja gotówa to gotówa
#233
Napisano 01 kwietnia 2017 - 06:51
Na złomie tego nie wezmą bo to sama rdza, a tam chcą stal....pozostaje zatopić w stawku, lub rozsypać na torach.
#234
Napisano 01 kwietnia 2017 - 20:49
Rozumiem, że ci ulżyło ...
W sumie lezącego się nie kopie i jeszcze poczekam, ale po takim pocisku połowa ludzi zapadła by się pod ziemię ...
W sumie lezącego się nie kopie i jeszcze poczekam, ale po takim pocisku połowa ludzi zapadła by się pod ziemię ...
#235
Napisano 01 czerwca 2017 - 07:15
Sezon się zaczął, a mi chyba auto się zepsuło
Jednak nie o tym mowa. Do autka wleciały takie małe szatany
Kilka nocek nieprzespanych, kilka papierosów bezalkoholowych - oczywiście !!! na strojenie i obowiązkowe wygnanie szczurów
bez krwi ani rusz
Porządki w kredensie też musiałem zrobić
Żeby odkryć że mam zepsute auto
Wszystko to po to żeby pojechać na tereny wroga (oczywiście bez przeglądu bo kto pamięta o takich sprawach ) i wystartować w konkursie muzycznym i stanąć na pudle
I kurka wodna zajawka wróciła i auto rozkręcone do rosołu i kolejne parowanie elementów coby było jeszcze lepiej a kolejny konkurs muzyczny u samego Pana Fichera Występ poniekąd ważny bo może zakwalifikować mnie do walki o mistrza niemiec
Jednak nie o tym mowa. Do autka wleciały takie małe szatany
Kilka nocek nieprzespanych, kilka papierosów bezalkoholowych - oczywiście !!! na strojenie i obowiązkowe wygnanie szczurów
bez krwi ani rusz
Porządki w kredensie też musiałem zrobić
Żeby odkryć że mam zepsute auto
Wszystko to po to żeby pojechać na tereny wroga (oczywiście bez przeglądu bo kto pamięta o takich sprawach ) i wystartować w konkursie muzycznym i stanąć na pudle
I kurka wodna zajawka wróciła i auto rozkręcone do rosołu i kolejne parowanie elementów coby było jeszcze lepiej a kolejny konkurs muzyczny u samego Pana Fichera Występ poniekąd ważny bo może zakwalifikować mnie do walki o mistrza niemiec
#236
Napisano 01 czerwca 2017 - 07:48
To są Illuminatory, czy jakaś wariacja SS? 17?
Z Sony na Alpine się przesiadłeś?
No grubo. Gratuluje garnka.
Z Sony na Alpine się przesiadłeś?
No grubo. Gratuluje garnka.
#237
Napisano 01 czerwca 2017 - 08:28
http://loudspeakersh...t00-p-1817.html
Po clarku zasadziłem to ziarno jakim jest alpina i meczę się z nią cały czas Zmiana źródła nie wchodzi w grę, ponieważ cały system legnie w gruzach i będzie musiał dojść jeszcze jeden piec, a miejsca brak.
W aucie pozostało mi tylko trafić fazą w połączeniu woofer sub, naleśnik już zrobił pa-pa i czekam na inne przetwornik. Puki nie zgra się fazowo na kontrabasach i fortepianie będzie zaciągało basem z kufra - w skrócie walki nigdy za mało. Pewnie po trafieniu z subem zagości f1 (bo rozmowy trwają ) i auto będzie kompletnie kompletne, ale raczej tego co było/jest w czerwonej nie dogoni
Dzięki. Po ciężkiej drodze coś świeci w tunelu
Po clarku zasadziłem to ziarno jakim jest alpina i meczę się z nią cały czas Zmiana źródła nie wchodzi w grę, ponieważ cały system legnie w gruzach i będzie musiał dojść jeszcze jeden piec, a miejsca brak.
W aucie pozostało mi tylko trafić fazą w połączeniu woofer sub, naleśnik już zrobił pa-pa i czekam na inne przetwornik. Puki nie zgra się fazowo na kontrabasach i fortepianie będzie zaciągało basem z kufra - w skrócie walki nigdy za mało. Pewnie po trafieniu z subem zagości f1 (bo rozmowy trwają ) i auto będzie kompletnie kompletne, ale raczej tego co było/jest w czerwonej nie dogoni
Dzięki. Po ciężkiej drodze coś świeci w tunelu
#238
Napisano 16 czerwca 2017 - 09:48
Po lekkich zmianach sprzętowych wypad na kolejne zawody zakończył się trzecim miejscem
Mimo trzeciego miejsca zmiany na plus bo na arkuszu 2,5 punktu więcej. Nie mniej jednak całe auto muszę wypatroszyć i od nowa zrobić calutką instalację. Głośnik wybrane tutaj zmian nie będzie, ale wzmacniacze, źródło i cała zabudowa z bagażnika musi wylecieć, a na końcu przednie słupki na nowo i to wszystko między zawodami i imprezami
Przeprawa ciężka
- komory w drzwi
- do bagażnika wzmacniacze o wadze 27 kg szt i prawie 0.5 metra długości
- dwa suby 12 cali
- procesor do sterowania wszystkim
... i to wszystko po to żeby organy kościelne wypychały organy wewnętrzne przez usta, a kontrabas wyrywał fotel z mocowań
... auto chyba już zostanie tylko demo carem bez bagażnika, ale w środku jak najbliżej oryginału
Mimo trzeciego miejsca zmiany na plus bo na arkuszu 2,5 punktu więcej. Nie mniej jednak całe auto muszę wypatroszyć i od nowa zrobić calutką instalację. Głośnik wybrane tutaj zmian nie będzie, ale wzmacniacze, źródło i cała zabudowa z bagażnika musi wylecieć, a na końcu przednie słupki na nowo i to wszystko między zawodami i imprezami
Przeprawa ciężka
- komory w drzwi
- do bagażnika wzmacniacze o wadze 27 kg szt i prawie 0.5 metra długości
- dwa suby 12 cali
- procesor do sterowania wszystkim
... i to wszystko po to żeby organy kościelne wypychały organy wewnętrzne przez usta, a kontrabas wyrywał fotel z mocowań
... auto chyba już zostanie tylko demo carem bez bagażnika, ale w środku jak najbliżej oryginału
#239
Napisano 16 czerwca 2017 - 09:53
Bezkompromisowo.
#240
Napisano 18 sierpnia 2017 - 11:33
Dawno nic nie pisałem, ale sporo się nadziało ...
Zaczynając tradycyjnie już od zlotu S i problemów jakie wynikły ... Autko stwierdziło że troszkę chce poleżeć, ale nie tędy droga i laweta była potrzebna ...
Okazało się że przyczyna banalna takiego zachowania. Ktoś kiedyś nie za moich czasów użył do uszczelnienia gumki z majtek i silikonu. Połączenie puściło i babol gotowy. Wszystko ogarnięte i po mojej naprawie trafiło na okresową obsługę. Wymieniono wszystkie płyny, dodatkowo wyszły wahacze jakieś sworznie i kilka innych dupereli. Ogarnięte zgodnie z procedurą i nawet dwukrotnie zmieniono filtr Abc
Nowe uszczelnienie z podkładki aluminiowej na gorąco
Wymieniłem też blok zaworowy ze względu że auto potrafiło raz stać miesiąc, a raz po 1 minucie od zgaszenia już prawa strona leżała
Zaczynając tradycyjnie już od zlotu S i problemów jakie wynikły ... Autko stwierdziło że troszkę chce poleżeć, ale nie tędy droga i laweta była potrzebna ...
Okazało się że przyczyna banalna takiego zachowania. Ktoś kiedyś nie za moich czasów użył do uszczelnienia gumki z majtek i silikonu. Połączenie puściło i babol gotowy. Wszystko ogarnięte i po mojej naprawie trafiło na okresową obsługę. Wymieniono wszystkie płyny, dodatkowo wyszły wahacze jakieś sworznie i kilka innych dupereli. Ogarnięte zgodnie z procedurą i nawet dwukrotnie zmieniono filtr Abc
Nowe uszczelnienie z podkładki aluminiowej na gorąco
Wymieniłem też blok zaworowy ze względu że auto potrafiło raz stać miesiąc, a raz po 1 minucie od zgaszenia już prawa strona leżała
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
C140 S500C "zawiesza sie" przy przyspieszaniu |
Mercedes S, CL i SEC | przemo1411 |
|
||
Schemat wiązki silnika w140 s500 v8 |
Mercedes S, CL i SEC | Junak1956 |
|
||
[W140 1995 S500] Pomoc w ustaleniu funkcji kabelka. |
Mercedes S, CL i SEC | wojciech1 |
|
||
[W140] S500 1998r. Zawieszenie NIVO |
Mercedes S, CL i SEC | bolekf22222 |
|
|
|
[W140] S500 1996 swap silnika z E50 m119 |
Mercedes S, CL i SEC | MercPanda |
|