14 odpowiedzi w tym temacie

[Dargut]

Jak w temacie- możecie napisać jaka była fabryczna grubość lakieru Mercedesów z lat 80-90. Ostatnio mierzyłem na W126 i miał 240um, a na moich współczesnych samochodach jest miedzy 40-60um

Użytkownik Dargut edytował ten post 16 lutego 2014 - 18:50

[macmw]

W moim S124 '95, pokazywało 80-100 μm. Przy wskazaniach ~250 μm auto mogło być malowane. Nie porównuj tego z nowymi autami bo to nie ma sensu, nowe są malowane przez automaty, powłoka jest nanoszona elektostatycznie.
Jest przez to wiele kłopotów bo np. VW ma tak cienką powłokę że przy maloaniu uszkodzonego elementu wychodzą jaja z odcieniem.

[AiM]

Witam
Podepnę się pod temat choć zakurzony nieco...
Kupiłem niedawno W124 z 86 roku. Jaka w tych latach mogła być fabryczna grubość lakieru?
Czy porządne picowanie i gruba warstwa wosku jest w stanie zmylić ten odczyt?

[seweryn24]

Jeśli kolor akryl to powinno być między 60-90 mikronów a jak metalik to koło 120-200 mikronów.

[AiM]

Dziękuję. I właśnie w takich się waha granicach 120-200...bardziej 150-200 wcześniej myślałem ze 120-150 i trochę mnie to 200 zmartwiło
Lakier metalik

[XperT]

Użytkownik seweryn24 dnia 08 września 2016 - 14:18 napisał

Jeśli kolor akryl to powinno być między 60-90 mikronów a jak metalik to koło 120-200 mikronów.

Czy aby na pewno ??
U mnie we wnękach drzwi jest 60-80 μm i jest to ori warstwa, całe auto ma na sobie drugą warstwe lakieru i w wiekszości miejsc odczyty są od 130-250 μm

Użytkownik AiM dnia 08 września 2016 - 14:28 napisał

wcześniej myślałem ze 120-150 i trochę mnie to 200 zmartwiło

Wydaje mi się że 200 μm to już będzie druga warstwa.

[AiM]

Wiem na 100% ze jest grubo nawoskowany dlatego tez pytałem czy może mieć to wpływ. Dodatkowo wcześniej pomiar był wykonywany elektronicznym miernikiem i wartości były niższe, teraz robiłem kolejny pomiar na już nieco zakurzonym aucie i miernikiem magnetycznym. Wiem, niezbyt on dokładny ale różnice pokarze.
I tak, dach okolo150-170, słupki to samo, drzwi tez oprócz prawego tylu gdzie była mala zaprawka przy listwie, tam pokazuje około 260. Tylne błotniki 170-180, przednie górna część - dochodzi do dwustu, dolna około 170-180, co ciekawe obie strony symetrycznie takie same wartości. Maska dochodzi do 200 ale jest małe zniekształcenie jak spojrzeć pod słońce i na zawiasach był ustawiany. Błotniki przednie wydaja się nie zdejmowane, od wew przy lampach widać wosk zabezpieczający. Zastanawiałem się czy może druga warstwa bezbarwnego bo prezentuje się za dobrze jak na swój wiek ale musiał być bardzo dobrze machnięty bo nie ma nigdzie śladów odcięcia, ani wtrąceń, w ogóle ciężko się przyczepić do czegokolwiek. Linie idealnie proste, idealnie spasowany.... mam zagwozdkę

Xpert - a który rok?

Zdjęcia w Galerii Użytkowników

Xpert - na słupkach od wew jest dużo cieńsza warstwa, często bez bezbarwnego
u mnie 200 to absolutne maximum z wyłączeniem tego jednego miejsca

[XperT]

Fachowcem nie jestem niech się ktoś bardziej obeznany wypowie, ja tylko mówię jak jest u mnie

[tosh]

120 to max

[kashka]

Nie znam się na technicznych sprawach, ale czy wychodzi na to, że starsze auta mają grubszy lakier, bo...? Chodzi mi o to, że czy większa ilość znaczy wytrzymalszą warstwę?