Skocz do zawartości




W201 demontaż i montaż tylnego zderzaka


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 Offline   szatan21292


  • Postów: 183
  • Na forum od: 12 mar 2014
  • Miejscowość: Stargard Szczec.
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 28 marca 2014 - 11:54

*
Popularny

Witam. Spotkała mnie ostatnio nie miła sytuacja, otóż zawadziłem cofając w słupek od ogrodzenia :( efektem jest ułamana nakładka tylnego zderzaka w moim w201. Chcąc odsunąć się od słupka ruszyłem do przodu i wyrwałem zderzak :E No cóż zdarza się. Na okoliczność tą postanowiłem zrobić mały poradnik demontażu i montażu zderzaka tylnego w Mercedesie W201 , wersja z szeroką listwą.


Na sam początek potrzebować będziemy:

- śrubokręt płaski oraz krzyżakowy ( doskonale nadaje się ten oryginalny mercedesa )
- klucz nasadkowy 10mm oraz 13mm.
- gumowy młotek
- oraz krzesło bądź jakiś stołek.

A więc teraz otwieramy bagażnik i zaraz pod lampami od środka widać zaślepki w plastykowym wykończeniu bagażnika. To pod nimi kryją się po 2 śruby z lewej i prawej strony na klucz nasadkowy 13mm i to one głównie trzymają cały zderzak wraz ze stalową belką. Dalej obok mamy po 1 śrubie na nasadkę 10mm która to trzyma zderzak do boku nadwozia po przez plastykowy wieszak.

Dołączona grafika


Po odkręceniu tych śrub z prawej jak i z lewej strony zderzak zwyczajnie będzie można zdjąć bez użycia większej siły. Proponuję odkręcić najpierw śruby z boku nasadką 10mm a następnie 4 główne śruby aby uniknąć połamania wieszaków.


Dołączona grafika


Dalej gdy zderzak jest już zdjęty możemy przystąpić do odczepienia go od stalowej belki.
Oglądamy dokładnie zderzak i lokalizujemy na rantach od wewnętrznej strony po 3 śruby z prawej i lewej strony. Śruby na śrubokręt krzyżakowy. Śruby te mocują nakładkę do zderzaka.

Dołączona grafika


Zieloną strzałką jest zaznaczony wieszak który to na początku odkręcaliśmy nasadką 10mm.

Po odkręceniu wkrętów zaznaczonych czerwonymi strzałkami należy wziąć w dłoń śrubokręt płaski i następnie używając siły i pomysłowości zdjąć nakładkę na zderzak. Trzyma się ona jeszcze na wielu zatrzaskach które to trzeba przycisnąć i sukcesywnie jeden po drugim odginać nakładkę. Uważając oczywiście aby jej nie uszkodzić.

Dołączona grafika


Zatrzaski znajdują się nad jak i pod belką stalową.

Dalej po zdjęciu naszej nakładki oczom ukazuje się taki o to obraz.


Dołączona grafika


widzimy na obrazku zatrzaski mocujące zderzak do stalowej belki. ( zdjęcia były robione przy okazji montażu dla tego też zatrzaski są już odblokowane )
Należy wziąć w ręce płaski śrubokręt i delikatnie podważyć mniejszy krąg na zatrzasku tak aby wyszedł jak to widać na zdjęciu. Można nim kręcić w lewo i prawo wówczas znacznie lżej wychodzi.
Po odblokowaniu 11 zatrzasków możemy oddzielić stalową belkę od zderzaka. Domyślacie się pewnie że nie odejdzie ona po dobroci ;) Zwróćcie uwagę na czarne krążki z dziurą na zdjęciu. Umieszczone one są pomiędzy zderzakiem a belką, wydawać by się mogło że są one zbędne, lecz są one potrzebne do ustabilizowania zderzaka do belki. Dzięki nim zderzak jest stabilniejszy i się nie przemieszcza wydając przy tym różne dziwne dźwięki.

I tym samym sposobem zderzak mamy uwolniony :) Przy okazji że zderzak jest zdjęty możemy dokonać konserwacji nadwozia w miejscu gdzie był zderzak.


Montaż zderzaka przebiega bardzo podobnie. Należy wziąć stalową belkę i przyłożyć w miejsce gdzie powinna być na zderzaku zwracając szczególną uwagę na śruby na niej tak aby nie zamontować jej przypadkiem do " góry nogami ". Gdy już mamy uszykowaną belkę i jesteśmy pewni że ma być w tym miejscu i w takiej pozycji ;) bierzemy nasze 11 zatrzasków odblokowanych i wkładamy w miejsca z których je wyjmowaliśmy. Następnie bierzemy 11 czarnych podkładek i zakładamy na zatrzaski od drugiej strony zderzaka między zderzakiem a belką. I teraz w tym momencie przydaje się pomoc drugiej osoby, choć można zrobić to i samemu. Musimy spasować 11 otworów w belce z 11 zatrzaskami w zderzaku.
W brew pozorom nie jest to takie trudne.
Gdy już zderzak i belka jest razem a zatrzaski są tam gdzie być powinny możemy je zablokować wbijając gumowym młotkiem wystający " cycek ".

Zderzak i belka powinny się teraz trzymać razem na wieki wieków. Dalej bierzemy nakładkę i tak jak ją demontowaliśmy, tak samo ją montujemy. Uważnie celując zatrzaskami w otwory w zderzaku. Do wpasowania jej tak jak była oryginalnie trzeba użyć sporej siły i dobrej techniki. Gdy zatrzaski już siedzą na swoim miejscu a nakłada spasowana jest jak w 1989roku po wyjechaniu z fabryki, możemy wziąć 6 wkrętów i przykręcić je na swoje miejsce.

Ot zderzak jest cały w jednym kawałku gotowy do montażu na nadwoziu.
Uważnie celujemy 4 śrubami w 4 otwory w nadwoziu tak aby nie podrapać powłoki lakierniczej, w przeciwnym wypadku możemy za parę lat spodziewać się w miejscu rys korozji.


Dołączona grafika

Gdy zderzak jest już na swoim miejscu możemy przyłapać śruby nakrętkami nie zapominając o podkładkach. Zaczynamy analogicznie od końca przykręcając 4 śruby nasadką 13mm i na koniec 2 śruby nasadką 10mm. Tu należy odpowiednio ruszając zderzakiem ustawić tak aby nasza śruba wpadła w gwint wieszaka.

Dalej ustawiamy zderzak tak aby jego pasowanie jak i szczeliny były IDEALNIE spasowane, i dokręcamy dobrze wszystkie śruby, ale bez przesady, to nie jest okręt atomowy i śruby nie muszą być dokręcone na AMEN.

Teraz możemy przejść do końca naszej pracy. Bierzemy nasze przygotowane wcześniej krzesło czy stołek, siadamy i podziwiamy efekty naszej pracy :D


Dołączona grafika


Dziękuję za uwagę i do zobaczenia w następnym " poradniku " .










Podobne tematy Zwiń