0
[w201] Problem z układem kierowniczym
Rozpoczęty przez BielyiMerin, wrz 23 2014 15:59
14 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 23 września 2014 - 15:59
Witam. Mam problem z moją 190'tka ;/ Przy wyszych predkosciach strasznie zaczyna drgac kierownica, bicie jest od prawego koła , co dziwne dzieje sie to tylko wtedy kiedy jedzie sie prosto po rownej drodze (ustaje przy lekkim skrecaniu czy tez w koleinach).
Na innych kołach też to czuc wiec felgi wykluczam. Wymienilem wszystkie drązki kierownicze, tuleje wahaczy i sworznie.
Co to moze byc? wina przekładni?
Zastanawiam sie jeszcze nad tym elementem (zaznaczony na czerwono)
Może jest tam jakaś tuleja w mocowaniu tego i jest rozbita?
Na innych kołach też to czuc wiec felgi wykluczam. Wymienilem wszystkie drązki kierownicze, tuleje wahaczy i sworznie.
Co to moze byc? wina przekładni?
Zastanawiam sie jeszcze nad tym elementem (zaznaczony na czerwono)
Może jest tam jakaś tuleja w mocowaniu tego i jest rozbita?
#2
Napisano 23 września 2014 - 17:22
U mnie taki objaw dawał sworzeń dolnego wahacza. Drgało przy prędkości pow 90 km/h oraz przy hamowaniu. Skoro wykluczyłeś swożeń to sprawdź jeszcze dla świętego spokoju oponę.
#3
Napisano 23 września 2014 - 17:39
na innym komplecie kół jest to samo ;/
#4
Napisano 23 września 2014 - 17:49
Użytkownik BielyiMerin dnia 23 września 2014 - 15:59 napisał
zaznaczony na czerwono
Tam jest wspornik ukł. kierowniczego. Poszarp dźwignią góra-dół i sprawdź czy ma luz.
Przekładnię kier. zostaw w spokoju, ona daje inne objawy. Możesz mieć bicie piasty, tarczy. Przy hamowaniu też drga czy nie ma to wpływu?
#5
Napisano 23 września 2014 - 17:52
przy hamowaniu nie drga - tarcze i klocki nowe. Łożyska podokręcałem i nie wydaje sie zeby miały jakiś luz. A przekladnia przy ruszaniu szybko kierownicą dość głośno stuka...
#7
Napisano 23 września 2014 - 20:29
Cytat
Przy wyszych predkosciach strasznie zaczyna drgac kierownica
#8
Napisano 24 września 2014 - 07:33
Ja mam podobnie tylko ze u mnie jakis dziwnym trafem przestala drgac kierownica z dnia na dzien . Ale po wpadnieciu w dziure prawym kołem mam wrazenie takie jak by sie mialo koło urwac i za cholere niewiem od czego to jest a nigdzie luzow nie mam zakladalem podobny temat
Moze faktycznie sworzeń wachacza sie kłania do wymiany bo jak tutaj pisza trudno wyczuc na nim luz . Byłem w trzech zakładach co sie zajmuja naprawa i diagnostyka i szarpali i nic nie wynalezli
Moze faktycznie sworzeń wachacza sie kłania do wymiany bo jak tutaj pisza trudno wyczuc na nim luz . Byłem w trzech zakładach co sie zajmuja naprawa i diagnostyka i szarpali i nic nie wynalezli
#9
Napisano 24 września 2014 - 08:10
Moze faktycznie sworzeń wachacza sie kłania do wymiany bo jak tutaj pisza trudno wyczuc na nim luz
Cytat
od sworznia nie drży kierownica ,skręć koła na postoju mocno w lewo,prawo jakie nie skrzypi to powinno być ok ,możesz przecie ściągnąć koło i zobaczy gumki na sworzniach, jak są całe to nie masz się co martwić ,luzy na sworzniach są wtedy jak guma jest naderwana i woda wypukuję smar ,nie ma smarowania ,ale skrzypi jak stara szafa .
#10
Napisano 24 września 2014 - 08:53
Przecierz sworzen sie wyprwcowuje jak kazda ina czesc zawieszenia i jak lata jak stara ku... to nie trzyma nalezycie toru jazdy i kolo przy wiekszych predkosciach sie nie trzyma jak nalezy i moze wystepowac trzepotanie kolami czyli drzec kierownica . Mialem kiedys podobny przypade w ford sierra wybity sworzen dawal takie objawy po wymianie wachacza problem ustal bo tam jest zintegrowany sworzen z wachaczem.Wiec bzdurne jest powiedzenie ze jak gumka cala to sworzen jest dobry . sworzen sie wyrabia i zbiegiem czasu traci swoje wlasciwosci
U mnie niby luzy na nim nie ma ale lata na boki strasznie malutkim palecem jak ruszam to bez zadnych oporow wiec pora na wymiane bo do luzu nie wiele brakuje a tym bardziej do wypiecia sie nie sa to drogie rzeczy wiec lepiej zapoiegac niz leczyc pozdrawiam.ps. Nowy sworzen jak jest to jest taki twardy ze trzeba naprawde uzyc wiekszej sily by go ruszyc .
U mnie niby luzy na nim nie ma ale lata na boki strasznie malutkim palecem jak ruszam to bez zadnych oporow wiec pora na wymiane bo do luzu nie wiele brakuje a tym bardziej do wypiecia sie nie sa to drogie rzeczy wiec lepiej zapoiegac niz leczyc pozdrawiam.ps. Nowy sworzen jak jest to jest taki twardy ze trzeba naprawde uzyc wiekszej sily by go ruszyc .
Użytkownik wojtek81 edytował ten post 24 września 2014 - 17:35
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
w116/w123 problemy z układem wysprzęglania |
Pozostałe modele | AnatolBombowiec |
|
||
[w201] różnica między lewym a prawy drążkiem kierowniczym |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | grzegorz1981 |
|
||
Problemy z układem napędowym |
Mercedes C, E i CLK | JARO1970 |
|
||
[w201] Luzy na układzie kierowniczym |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | matrix_44 |
|
||
"Chrupanie" w układzie kierowniczym/zawieszeniu ? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | thon022 |
|