1 odpowiedź w tym temacie

[cineqm]

Witam,
Jestem posiadaczem w140 3,2 1992r. (auto w gazie) i mam mały problem. Mianowicie miałem nieszczelną pokrywę od rozrządu. Zrobiłem to i obecnie już nic nie cieknie, ale pojawił się drugi problem. Widzę, że wyciek jest również spod głowicy. Nie jest to jakiś ogromny wyciek ale jednak. Wiem, że jest to poniekąd wada fabryczna tych modeli. Wiem, że można montować wzmacniane uszczelki ze wzmocnieniem na końcach (poprawcie mnie jeśli się mylę). I tu dochodzę do setna sprawy jeździłem już tym autem w trasy około 1400 km i nie widziałem jakiegoś szczególnego ubytku oleju ale jednak nie zbyt mi się podoba ten fakt. Czy lepiej zrobić to od razu czy można nie przejmować się tym zbytnio i jeździć z 4 litrową bańką oleju. Silnik pracuje bez zarzutów, ale auto będzie jeździło dużo na trasach i nie chce zbytnio żeby na drodze się rozkraczyło. Boję się sam do tego siadać bo trzeba zdjąć rozrząd, a nie mam doświadczenia w Mercedesach. Czy jest jakiś warsztat godny polecenia w okolicach Białegostoku (wykluczając chyba warsztat na Gedymina, bo jak czytałem gazu nie biorą)? Mam jeszcze pytanie do carsoftu do tego auta ale jeden post jeden problem.

[m104]

Co drugi 104 jaki widziałem ciekł z pod głowicy i zwykle nic sie nie działo, poza ubytkiem oleju. Można z tym żyć, ale warto zrobić i nie zostawiać plam oleju. W skrajnych przypadkach kończy się to przedmuchem spalin w układ chłodzenia, albo przeciekiem oleju do układu chłodzenia. Robi się wtedy nieciekawie, bo bardzo ciężko potem ten olej wypłukać z układu.

W sprzedaży są dostępne poprawione uszczelki, tych starych już raczej nie dostaniesz.