0
[w201] Szum pod samochodem i ćwierkanie podczas włączania 5 biegu
Rozpoczęty przez Wobbuffet7777, lut 14 2016 10:45
9 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 14 lutego 2016 - 10:45
Witam,
ostatnio postanowiłem wymienić samochód i stałem się posiadaczem trochę lepszej i bardziej zadbanej gwiazdy. Mam skrzynię manualną 5-biegową (silnik om602). Emocje opadły, pojeździłem i z czasem do uszu zaczęły docierać różne dźwięki. Najbardziej niepokoi mnie jedno. Przetrząsnąłem tematy, ale znalazłem tylko o szumach spod auta, a ja mam też inne objawy
Gdy stoję z włączonym silnikiem na biegu jałowym spod auta słychać szum, który słyszę też w kabinie od strony nawiewów/pulpitu. Szum zanika od razu po wciśnięciu sprzęgła. Gdy jadę na 1,2 szum też delikatnie słychać i chyba jego natężenie trochę wzrasta wraz z prędkością. Na 3,4 już nic nie słyszę, choć może to wiatr zagłusza. Większy problem zaczyna się, gdy zmieniam bieg z 4 na 5. Gdy tylko lewarek znajdzie się na luzie pomiędzy 4 a 5, wystarczy, że przemieszczę dźwignię w prawo (w celu wrzucenia biegu 5) odzywa się coś jak świerszcz (intensywne cykanie-dzwonienie), słyszę go co dziwne z prawej, tak jakby od tłumika. Myślałem że to tłumik, ale raczej nie. Świerszcz "gra" nadal jak wrzucę bieg 5, przestaje dopiero jak puszczam sprzęgło i dodam gazu (łapie obciążenie). Co ciekawe jak toczę się te 70-80 km/h i wrzucę luz, puszczę sprzęgło, gdy ruszam wajchą od biegów w prawo, świerszcz się pojawia. Nie muszę nawet wrzucać 5-tki. Wystarcza samo przemieszczenie wajchy. Świerszcz nie zależy od tego, czy wcisnę sprzęgło, czy nie (inaczej więc jak szum), świerszcz zależy od obciążenia, im większe, tym ciszej. Pojawia się czasami podczas hamowania silnikiem, gdy gwałtownie zdejmę nogę z gazu. Dodam, że nie jest to mocno głośne, choć wyraźnie słyszalne.
Co to może być? Byłem u 3 mechaników i diagnozy różne - sprzęgło, łożysko wyciskowe, skrzynia, tłumik, osprzęt... Jeden powiedział, żebym jeździł aż się rozleci, że ludzie tak robią tysiące km. Tylko to nie w moim stylu. Nie jest jednak też w moim stylu wymieniać w ciemno pół auta. Osprzęt wykluczyłem dla pewności, odpaliłem bez paska, szumi.
Biegi wchodzą idealnie, wszystkie. leciutko, bez stuków i trzasków, nawet wsteczny. Sama skrzynia nie wyje, jest cicha.
Pomożecie?
ostatnio postanowiłem wymienić samochód i stałem się posiadaczem trochę lepszej i bardziej zadbanej gwiazdy. Mam skrzynię manualną 5-biegową (silnik om602). Emocje opadły, pojeździłem i z czasem do uszu zaczęły docierać różne dźwięki. Najbardziej niepokoi mnie jedno. Przetrząsnąłem tematy, ale znalazłem tylko o szumach spod auta, a ja mam też inne objawy
Gdy stoję z włączonym silnikiem na biegu jałowym spod auta słychać szum, który słyszę też w kabinie od strony nawiewów/pulpitu. Szum zanika od razu po wciśnięciu sprzęgła. Gdy jadę na 1,2 szum też delikatnie słychać i chyba jego natężenie trochę wzrasta wraz z prędkością. Na 3,4 już nic nie słyszę, choć może to wiatr zagłusza. Większy problem zaczyna się, gdy zmieniam bieg z 4 na 5. Gdy tylko lewarek znajdzie się na luzie pomiędzy 4 a 5, wystarczy, że przemieszczę dźwignię w prawo (w celu wrzucenia biegu 5) odzywa się coś jak świerszcz (intensywne cykanie-dzwonienie), słyszę go co dziwne z prawej, tak jakby od tłumika. Myślałem że to tłumik, ale raczej nie. Świerszcz "gra" nadal jak wrzucę bieg 5, przestaje dopiero jak puszczam sprzęgło i dodam gazu (łapie obciążenie). Co ciekawe jak toczę się te 70-80 km/h i wrzucę luz, puszczę sprzęgło, gdy ruszam wajchą od biegów w prawo, świerszcz się pojawia. Nie muszę nawet wrzucać 5-tki. Wystarcza samo przemieszczenie wajchy. Świerszcz nie zależy od tego, czy wcisnę sprzęgło, czy nie (inaczej więc jak szum), świerszcz zależy od obciążenia, im większe, tym ciszej. Pojawia się czasami podczas hamowania silnikiem, gdy gwałtownie zdejmę nogę z gazu. Dodam, że nie jest to mocno głośne, choć wyraźnie słyszalne.
Co to może być? Byłem u 3 mechaników i diagnozy różne - sprzęgło, łożysko wyciskowe, skrzynia, tłumik, osprzęt... Jeden powiedział, żebym jeździł aż się rozleci, że ludzie tak robią tysiące km. Tylko to nie w moim stylu. Nie jest jednak też w moim stylu wymieniać w ciemno pół auta. Osprzęt wykluczyłem dla pewności, odpaliłem bez paska, szumi.
Biegi wchodzą idealnie, wszystkie. leciutko, bez stuków i trzasków, nawet wsteczny. Sama skrzynia nie wyje, jest cicha.
Pomożecie?
#2
Napisano 14 lutego 2016 - 12:04
Prawdopodobnie to będzie .Przegub elastyczny wału
tohttp://autowanda.pl/?page=catalog/product&cat[cat]=240fbb35&cat[cmf]=32f&cat[cmo]=319&cat[cve]=446&cat[pro]=308&cat[art]=4f109&cat[atg]=76717e&offset=0&sort=1
Wyrabiają się te tulejki i dzwonią ,tylko że mechanik raczej nie powinien mieć z znalezieniem tego problemu ,jest tam jeszcze ,nie w każdej wersji tłumnik drgań ,może on,jak to już bywa w naszym kraju musisz sam wejść pod auto i pokręcić wałem itd,i słuchać,a potem opiero do mechanika.
tohttp://autowanda.pl/?page=catalog/product&cat[cat]=240fbb35&cat[cmf]=32f&cat[cmo]=319&cat[cve]=446&cat[pro]=308&cat[art]=4f109&cat[atg]=76717e&offset=0&sort=1
Wyrabiają się te tulejki i dzwonią ,tylko że mechanik raczej nie powinien mieć z znalezieniem tego problemu ,jest tam jeszcze ,nie w każdej wersji tłumnik drgań ,może on,jak to już bywa w naszym kraju musisz sam wejść pod auto i pokręcić wałem itd,i słuchać,a potem opiero do mechanika.
Użytkownik melfio1 edytował ten post 14 lutego 2016 - 12:07
#3
Napisano 14 lutego 2016 - 12:16
A właśnie też pomyślałem o tym łączniku, zwłaszcza, że tłumika drgań u mnie nie ma (nie wiem, czy nie było fabrycznie, czy ktoś wywalił) i miałem zacząć to naprawiać. Mały luz tam mam. Tylko czy coś się tam zmienia, jak ruszę wajchą od biegów z w prawo, albo zarzucę bieg nr 5? Skrzynia się delikatnie przemieszcza? Obciążenie się zmienia?
Użytkownik Wobbuffet7777 edytował ten post 14 lutego 2016 - 12:18
#4
Napisano 14 lutego 2016 - 12:36
Zacznij od łożyska podpory wału. Podobny problem był już opisywany całkiem niedawno.
#5
Napisano 14 lutego 2016 - 13:36
Łożysko w skrzyni raczej powinno wyć/buczeć, tak?
#6
Napisano 14 lutego 2016 - 15:04
Nie w skrzyni tylko w podporze wału. Wał jest w środku pusty jak dzwon, więc dzwoni.
#7
Napisano 14 lutego 2016 - 20:00
Swój dźwięk raczej nazwałbym cykaniem, coś jak świerszcz w sierpniowy wieczór, tylko szybciej :-) Jak wspomniałem przy większych prędkościach wystarczy dać gałę w prawo i już cyka
Użytkownik Wobbuffet7777 edytował ten post 14 lutego 2016 - 20:01
#8
Napisano 15 lutego 2016 - 08:35
A jak wygląda krzyżak na wale? Bo cykanie to przeważnie objaw padniętego krzyżaka....
#9
Napisano 15 lutego 2016 - 11:18
Krzyżak wygląda ok. Mnie dziwi to, że słyszę to jakby od strony prawego koła. Nie pod lewarkiem, ani też w tunelu. I że zmienia się intensywność tego już po samym przemieszczeniu lewarka zmiany biegów w prawo. Głowię się, co się tam przemieszcza. Gdy lewarek jest z pozycji naturalnej nie słychać tego.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W201] Podsufitka szyberdachu |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | pavlus |
|
||
W124 M111 problem z podciśnieniem |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | pawelza |
|
||
[W201] Problem z podświetleniem zegarów |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | ksiumaxx |
|
|
|
[w124] wskazówka temperatury cieczy się nie podnosi |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | kuwi |
|
|
|
[W201] Dołożenie podgrzewanych lusterek |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Malysz86 |
|