244 odpowiedzi w tym temacie

[derwu]

delidash napisał:

mam pytanko, czy ledy świecą dłużej od zwykłych żaróweczek :-| czy bez różnicy?

Diody świecą o wiele dłużej, nie palą się jak żarówki.

Cytat

derwu napisz nowy post jak takiego nie było i opisz dokładnie co i jak bo się okaże że przy okazji wyjdzie jeszcze setka nowych pytań odbiegających od tematu itp

Jak skończę cały projekt z oświetleniem samochodu, to zapewne powstanie jakiś kompletny FAQ z bardzo dokładnym opisem, lecz z braku czasu wszystko idzie bardzo powoli.

[Charlie9]

derwu napisał:

Diody świecą o wiele dłużej, nie palą się jak żarówki

Tez tak sadzilem, ale moje doswiadczenia z podswietleniem tablicy rejestracyjnej jest takie:

W ciagu 6 miesciecy juz 3 razy wymienialem . Najpierw zaczynaly mrugac, blyskac az sie przepalily. Dlatego zastanawiam sie nad powrotem do standardu, choc bardzo lubie bialy kolor LED'ow.

[derwu]

Charlie9 napisał:

W ciagu 6 miesciecy juz 3 razy wymienialem . Najpierw zaczynaly mrugac, blyskac az sie przepalily.

Montowałeś diody przeznaczone na 12V (czyli takie z wbudowanymi opornikami)? Czy jak to robiłeś ? Mi jeszcze ani jedna dioda w aucie się nie spaliła.

[Charlie9]

to sa takie zintegrowane soczewkowe microledy (6szt na plytce), na tylnej stronie sa dwa oporniki. Ksztalt taki jak zarowka. Wytloczone jest 12VDC

[majkel]

dokładnie mialem ten sam problem, co Charlie, tylko przednie postojówki. Niby dioda ma bardzo długą żywotność, a jednak sie przepalały. Zamontowałem zwykłe żarówki i problemu nie ma.

[MICHAL200]

U mnie bylo identycznie, najpierw bluyskaly jak stroboskopy, to je wywalilem, za dlugo sie nimi nie na cieszylem...

[derwu]

Sprawdzał ktoś z was napięcie prądu na wyjściach ?? Jeżeli jest 12 V to nie ma prawa, aby się tak działo. Ja mam ponad 6 miesięcy i tego nie dotykałem!

[maqqq]

Witam
Wielkie dzięki Derwu za instruktarz.
Nogam przebieram w oczekiwaniu na ciąg dalszy.
Mam Miecia (w124 200d 1986) od dwóch tygodni, Zrobiłem LED-y w tylnej lampce, podświetleniu tablicy, postojach, schowku i bagażniku. Podczas montażu w przedniej lampce(podsufitka) zrobiłem zwarcie obrączką i teraz nic mi tam już nie świeci. Bezpieczniki są ok. Jak to naprawić? Pomóżcie :cry:

[derwu]

Wkrótce montaż kolejnych diód.

[klata1981]

Właśnie, mi chyba wariuje. powymieniałem diody i jak daje kierunek to mi migają z podwójną szybkością. co to oznacza i jak mogę się tago pozbyć? No ale gdy wymienię przednie kierunki to już one w ogóle nie działają. co mogę z tym począć?

Paweł.

[ Dodano: Pon Wrz 01, 2008 18:26 ]
wymyśliłem coś ale tylko na tyl bo w przodzie to nie działa. podłącze normalnie diodową a kabelkami dopnę zwykłą żarówę. w ten sposób nie pika już tak jakby była przepalona. zrobię tak z obiema tylnymi kierunkami. w przodzie natomiast nawet takie rozwiązanie nie pomaga. Tak jakby w ogóle nie widział diodowej. nic się nie świeci, nawet po podpięciu zwykłej

Paweł.