30 odpowiedzi w tym temacie

[inutile]

Ok, teraz rozumiem, faktycznie japończyki nie lubią gazu i trzeba co jakiś czas dawać podkładki pod zawory bo nie mają bucket-tappets. Miałem Subaru w LPG kiedyś i to było upierdliwe, biorąc pod uwagę fakt, że pokrywy zaworów są pomiędzy podłużnicami i trzeba silnik podnosić

Skoro jesteś już zdecydowany, to moją jedyną wskazówką jest porównanie sobie cen/stanu aut na olx z tymi w Niemczech lub np. Holandii. Nie wiem jak wygląda sprawa z X3, ale Audi A4 B8/B9 są z reguły tańsze i w lepszym stanie tam niż krajowe. Sam rok temu sprowadziłem na próbę Passata B5 za 600 euro właśnie z NL aby przetrzeć szlak Wiem stary sztrucel ale był całkiem zadbany i kupienie takiego w PL za 3000-4000 to jest trudny temat bo większość jest zakatowana przez budowlancow, a tu cyk jest, dojechał bez problemu o własnych siłach do PL i jeszcze pośmigał kilka tygodni po kraju Pomierzyliśmy potem miernikiem, cały w oryginale. Sprzedał się w 24h.



Tutaj przykład X3 w NL:
https://www.autowere...04/details.html

Albo automacik:
https://www.autowere...00/details.html

Obywa mają przegląd (APK), więc nie trzeba brać lawety. Tablice zjazdowe 120 euro dostajesz od handlarza (albo wynegocjujesz gratis, jak ja), ważne 14 dni, wyjeżdżasz z placu i rura do domu. To jest duże ułatwienie w porównaniu do DE gdzie musisz auto wymeldować w urzędzie i tam dostajesz blachy zjazdowe. Ja następnego auta już nie kupię w PL, to nie na moje nerwy Golf się udał ale miałem wielkiego fuksa i wiem że to się raczej nie powtórzy.

Użytkownik inutile edytował ten post 04 października 2022 - 08:28

[T34]

Dzięki za informacje, ceny nieco niższe tak że zrekompensują koszt paliwa i rejestracji, ale szansa odminowania przedpola własnym ciałem sporo niższa Nie jestem zafiksowany konkretnie na tym modelu tylko po prostu jeździłem nim i jest to porządnie zrobiony, prosty samochód z dobrymi blachami, naprawdę solidnym zawieszeniem i napędem xdrive. Zimy są takie że kupiłbym porządne opony wielosezonowe i nie bawił się w zmianę kół. Tylko że tą marką i jeszcze z mocnym silnikiem wiadomo kto i jak jeździ. Jakiś czas temu (gdy miałem jeszcze Mercedesa) oglądałem na rybach samochód gościa który też przyjechał łowić, był to Peugeot 207 outdoor. Jest to jeden z niewielu kompaktowych kombi, ale muszę powiedzieć że miejsca to ma naprawdę niewiele mniej niż X3 - włożyłem tam rower bez zdejmowania koła. Plus ta podwójnie ocynkowana blacha i cena dwa razy niższa. Odstrasza mnie jedynie moc silników (wiem, śmiesznie to brzmi po 11 latach jazdy pompą do gnojówki OM601) bo 90% robię po autostradach i drogach ekspresowych.

[inutile]

Użytkownik T34 dnia 04 października 2022 - 21:07 napisał

Peugeot 207 outdoor

Sprawdziłem sobie czy mają takie coś na Holandii - mają i to w ciekawej rozpiętości kwotowej. Peugeoty tam są raczej w niskiej półce cenowej wespół z Renault/Fordami/Oplami i jest ich cała masa, gdyż handlarze wolą targać Skody Audice BMW i tym podobne. Nawet Pastuchy B6 stoją tam tygodniami bo nikt ich nie chce, B7-ki też bo zazwyczaj mają 1.6 TDi - po co więcej skoro w NL i tak jest kaganiec na 100 km/h na autostradach. W Polsce (nie oszukujmy się nikt nie przestrzega ograniczeń prędkości) to trochę za mało na tak sporą budę.

Pamiętaj też o akcyzie - na BMW wyniesie ca. 18%, na 207-kę 3%.

Użytkownik T34 dnia 04 października 2022 - 21:07 napisał

włożyłem tam rower bez zdejmowania koła

Do Golfa tez wchodzi, na płasko, nawet roleta się domyka Można się śmiać z Golfiarzy (którym sam się stałem) ale to auta na wskroś uniwersalne - na autobanie daje radę, po mieście śmiga, zapakujesz rodzinę/znajomych na wczasy, zero problemów z parkowaniem, tanie części i są wszędzie.

Użytkownik T34 dnia 04 października 2022 - 21:07 napisał

90% robię po autostradach i drogach ekspresowych

Tym bardziej rozumiem Twoją radość ze sprzedaży

[T34]

Sorry ale z całym szacunkiem do tej konstrukcji to nadaje się wyłącznie na drogę krajową, i to gdy nie trzeba za często wyprzedzać. Jeżdżę też motocyklami od 15 lat i zawsze gdy zaczynał się "sezon" po wejściu na dwa kółka nie mogłem się przyzwyczaić że wyprzedzam kiedy mam taką potrzebę a nie wlekę się za białym dostawczakiem 60kph, jakoś nigdy tego nie przepracowałem.
Odnosząc się do Twojego poprzedniego postu dot. amerykańskich SUV'ów, to z tego co widziałem na własne oczy (prowadziłem Dodge Caliber 1 gen i tego J. Cheerokee który miał pierwsze okrągłe lampy z przodu, coś około roku 2000) to mają słabą blachę i słabo jest z częściami zamiennymi (mówię raczej o zawieszeniu bo cherokee miał silnik 2.7 mercedesa a caliber 2.0 VW PD). Dodatkowo elementy wnętrza są wszystkie przykręcane na wkręty, co może się podobać fanom prostych rozwiązań bo na przykład boczek drzwi jest na 4 wkrętach i sobie grzebiesz, ale te wszystkie świerszcze w czasie jazdy i luźne spasowanie jakoś mi nie podchodzą.
Bardzo ciekawym autem był natomiast Lexus RX 300 pierwszej generacji, naprawdę mocne zawieszenie, skrzynia i porządny silnik, kurde tylko te naprawy to już raczej w ASO trzeba robić, widziałem zmianę paska rozrządu i chyba bym się sam tego nie podjął.

[inutile]

Użytkownik inutile dnia 23 czerwca 2020 - 23:42 napisał

Na horyzoncie majaczy skrzynia biegów, która lubi sobie powyć na 4 i 5.

Już wiemy co wyje i to nie skrzynia.

Wyje rozrząd. Wyobrażacie sobie? ROZRZĄD korwa hahaha
W 1.6 CAYC są dwie wersje paska rozrządu - gumowa i plastikowa. Gumowa jest cicha, ale mniej wytrzymała. Mi zapakowano tą plastikową 3 lata temu. Dlatego hałasuje.
Zaczynam tęsknić za podwójnym łańcuchem w 250D, który w kompletnej ciszy wykonywał to do czego został stworzony, od 25 lat.

[inutile]

Auto sprzedane. Temat można zamknąć.

[andrzejrz]

Co zamierzasz kupić?Czy już kupiłeś?

[inutile]

Użytkownik inutile dnia 01 października 2022 - 10:23 napisał

Osobiście raczej będę celował w Audi A4 B9, ale to melodia bardzo odległej przyszłości. Nie będę się pozbywał dobrego auta które póki co spełnia moje oczekiwania. Myślałem o BMW 3 F31, bardzo podoba mi się z wyglądu... ale poczytałem o usterkowości i raczej sobie odpuszczę.

BMW odpadło bo zbyt awaryjne i dosyć ciasne w środku. Podobno marka 'premium'...
W A4 B9 irytowała obsługa radia/navi - zamiast ekranu dotykowego jest wielkie pokrętło i przyciski na środkowej konsoli - totalnie nieintuicyjne i odwracające uwagę od jazdy. Dopiero w poliftowych wersjach wsadzono ekran dotykowy, ale pozostał w tym samym miejscu - trzeba się zawsze pochylić aby do niego dosięgnąć. Plus taki, że nie trzeba już wzroku odwracać zanadto od jazdy.
Żeby kupić dobrze wyposażone A4, trzeba dać taczkę pieniędzy i się naszukać. Zazwyczaj trafiały się bida-wersje, widywałem też gumowe kierownice, nawet w S-Linach brakowało grzania stołków albo głupiego obicia filcem schowków w drzwiach. Marka dla handlowców czy grzybiarzy czyli Superb w tej samej cenie ma wszystko co można wymarzyć, czyli 4x grzane fotele, rolety szyb, masaż fotela z pamięcią, elektryczna klapa, panorama itd a przecież technicznie to jest z grubsza to samo...

Miałem też bardzo sprecyzowane wymagania gdzie kupię auto - cała Polska odpadała, odpadały też place prowadzone przez śniadych jegomościów.
Finalnie wylądowałem w niemieckim salonie/autohausie VAG i to był strzał w 10. Profesjonalizm, transparentność, znajomość angielskiego, miła i przyjazna atmosfera. Auto czekało na mnie umyte, czyste w środku, z nowym TUV (przeglądem) po niedawnym serwisie, zatankowane adblue.

Żeby nikt mnie nie posądził o reklamę, mogę na priv wysłać ich stronę www gdzie mają wystawione auta. Szanse aby zaliczyć tam wtopę i kupić złom jest bliski zeru.
Już w Polsce, z ciekawości, sprawdziłem ile kosztują B8-ki z tego rocznika, diesel manual.
Wliczając akcyzę/tłumaczenia/transport, mój byłby jednym z tańszych

[andrzejrz]

Miałeś rację,że kupiłeś w salonie.Oni biorą do sprzedaży auta do określonego przebiegu i jeszcze kilka kryterium musi być spełnione.Gwarancję na jaki okres Tobie dali?

[inutile]

12 miesięcy