Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] poszarpywanie po odpaleniu


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 Offline   beesmark


  • Postów: 11
  • Na forum od: 12 lut 2023
  • Miejscowość: Francja
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 22 maja 2023 - 10:46

Witam !

Pacjent to W 124 E200, 2.0 m111.940.

Historia choroby zaczela sie od problemow z zaplonem - auto nie chcialo trzymac obrotow po odpaleniu, pozniej w ogole juz nie palilo. Dluga historia ktora blednie sprowadzila mnie na trop pompy paliwa, regulatorow cisnienia itp... Wymienione kable, cewki i swiece. Po wymianie, bajka. Ale...

Od jakiegos casu, jak rano zapalam pierwszy raz w ciagu dnia to auto pali pieknie i trzyma obroty ale po nacisnieciu gazu sie "krztusi". Przegazowanie 2-3 razy rozwiazuje problem i potem jedzie nienagannie. Jest moc, jest ogien, pracuje rowniotko.

Paliwo na listwie jest. Pompa nowa, filtr nowy.

Zaczynam podejrzewac czujnik temperatury powietrza w dolocie, bo zauwazylem ciekawa rzecz. Otoz, kontrolujac cos tam innego zdjalem tube dolotowa i zapomnialem potem wlozyc ten czujnik w tube. Po prostu zostawilem go dyndajacego i tak pojechalem do pracy.

Nic sie nie zmienilo w zachowaniu auta. Dalej po odpaleniu sie lekko przydusil a potem jedzie jak zloto.

Czy zepsuty czujnik temperatury moze dawac takie objawy? Bo czy jest wlozony czy nie to tak samo auto sie zachowuje :)

Pozdrowienia










Podobne tematy Zwiń