Coś mi piszczy pod deską na nierównościach. Gdzieś głęboko po środku. Dźwięk taki jakby coś np. ocierało o jakąś gumę, albo coś metalowego. Dźwięk jest powiązany z bujaniem samochodu po przejechaniu np. dołka. Tzn przejedzie się dołek to sobie piśnie głośno i następnie ze dwa razy coraz ciszej. Tak jakby coś się bujało razem z autem i obcierało. Dźwięk jest dość mocny jakby coś ciężkiego obcierało a nie jakaś pierdółka. Gdy jest chłodno to bardzo rzadko, gdy ciepło to na każdej nierówności hałasuje.
Na postoju bujając autem nie udało mi się wywołać takiego efektu.
Macie pomysły co to może być i jak zacząć szukać?
Użytkownik Daniel124 edytował ten post 10 czerwca 2024 - 14:17