2 odpowiedzi w tym temacie

[Kemiro]

Witam wiem ze ten temat był wałkowany ale ja mam takie spostrzeżenia.
Moja kichnęła i już nie zapaliła a oto co zrobiłem:

1. Poprawiłem rurkę jednak to nie dało oczekiwanego skutku.
2. Sprawdziłem filtr gazu , palec : oczywiście wszystko było ok.
3. Ziołem pokrywę od filtra powietrza i okazało się ze ta metalowa blaszka pod rozdzielaczem gazu nie rusza sie (przepraszam za niefachowość ale nie jestem mechanikiem) wiec ja delikatnie zruszyłem zeby buło ok.
4. Od tego momentu zaczęła odpalać ale niestety poniżej 2,5 tyś obrotów szarpie i gaśnie
5. Wiec stwierdziłem ze auto łapie gdzieś bokiem powietrze i z tego wywnioskowałem że guma która znajduję sie pod blokiem ale jest uszkodzona albo wypadła ze swojego miejsca (miałem juz podobny przypadek) .

I teraz dochodzimy do sedna sprawy czy dobrze rozumuje i czy ktoś zna lub by mi pomógł w naprawieniu tego lub też zna dobrego i takiego mechanika (z tego co mi wiadomo trzeba cały blok zdając). W tym momencie auto znajduje się w Wawie na Bemowie na osiedlu domków przy lotnisku Bemowo.

Dziękuje za szybkie i konkretne odpowiedzi.

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2009 11:59 ]
Pisząc wiadomość chyba niefortunnie użyłem słowa blok tutaj chodzi o gumę łączącą która znajduję sie tutaj:


a chodzi o ta gumę :

[Radhezz]

Kemiro napisał:

metalowa blaszka

Zwana fachowo "klapa spiętrzająca"

Kemiro napisał:

chyba niefortunnie użyłem słowa blok

Dokładnie, bo chodzi o przepływomierz (zespół przepływomierz/rozdzielacz)

Kemiro napisał:

chodzi o ta gumę

Tzw. "kalosz" - guma pod przepływomierzem (rozdzielaczem)

Znając słownictwo bez problemu znajdziesz rozwiązanie

P.S.
Klapa musi być prosta i wyregulowana - to sprawdź najpierw, a potem wyciągnij cały ten zespół jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś i obejrzyj "kalosz" pod kątem pęknięć i nieszczelności

[Kemiro]

dziękuje serdecznie.