Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] Dezynfekcja parownika klimy



21 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   Sid


  • Postów: 426
  • Na forum od: 28 lip 2013
  • Miejscowość: Piaseczno
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 28 czerwca 2015 - 23:58

Wyświetl postUżytkownik ozeasz dnia 28 czerwca 2015 - 22:03 napisał

co zrobić aby na bieżąco dbać o czystość parownika ?
Przecież nie będę co rok demontować konsoli i otwierał obudowy parownika.
Wymiana filtra kabinowego min. 1 w roku to oczywistość więc nie ma co o tym wspominać.

Z własnego doświadczenia praktycznego moę wtrącić, że poza wymianą parownika - ostateczność albo mus (nieszczelność, czy wcześniejszy brak filtra kabinowego)m to na pewno zastosowanie dobrego środka do klimatyzacji i zaaplikowanie go najlepiej bezpośrednio na parownik(poprzez kanaliki odpływowe skroplin) no i oczywiście w kanały nadmuchowe. Środek do dezynfekcji (zabicia wszystkich bakcyli chorobotwórczych, szczególnie legionelle) a nie odświeżania (czyt. nadania zapachu) jak w 90 % dostępne.



#22 Offline   Sid


  • Postów: 426
  • Na forum od: 28 lip 2013
  • Miejscowość: Piaseczno
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 16 listopada 2017 - 15:52

Poprawka i bardzo ważne - nie aplikować niczego poprzez kratki nawiewu z kabiny - żadnych pianek ani psików. Pozalewacie sobie instalację elektryczną, która to sobie przebiega pod tymi kanałami nadmuchowymi pod kokpitem i wtedy zaczynają się różne ciekawe rzeczy dziać i zaczyna się poszukiwanie przyczyn.








Podobne tematy Zwiń