1
Temat jest zamknięty
Co do mojego auta, to dopiero dzisiaj miałem czas żeby odkręcić te blachy. Pomierzyłem to wszystko i wydaje mi się, że podłużnica jest prosta, ale koło jest cofnięte i silnik przesunięty. Z tego względu podejrzewam, że wał napędowy też nie leży zbyt prosto. Głupio mi było wspominać, ale niestety mój mercedes miejscami jest skandalicznie zardzewiały; najgorsze jest to co widać na zdjęciu poniżej.
W międzyczasie był u mnie jakiś gość, oferując 2000 za całość, (powiedział, że zobaczył przez siatkę). Wydaje mi się, że to rozsądna cena. Do tego jeszcze znajomy znajomego z warsztatu powiedział, że jest zainteresowany; więc widzę, że sprzedaż jest prosta i przyjemna (a naprawa pewnie nie).
Czy nadal myślicie, że jest sens to robić i czy później będzie można tym bezpiecznie jeździć?
