Witam
Wziąłem się ostatnio za przekłamania licznika i moja diagnoza, jako, że samochód to składak, padła na niewłaściwe przełożenie tylnego mostu i/lub skrzyni.
A więc tak: mercedes w124, silnik m103 2,6l. skrzynia 5-cio biegowa, z wstecznym "jak w maluchu" czyli do dołu, w prawo i do tyłu, ABS, w dowodzie rej. rocznik 1991 a z Vinu bodajże 86.
VIN WDB1240261A188648
I teraz tak:
Tylny most:
ABS, tzw. na półosie z dużym łbem, przełożenie 3,27, numery jakie na nim znalazłem to: 312124 3,27 ABS i R1243512508.
Z książki, co prawda o w201, ale to chyba nie robi róznicy, wyczytałem, że takie przełożenie w takim silniku występowało od września 1988 do września 1989. Potem wprowadzono przełożenie 3,92.
Skrzynia:
Tu co do numerów nie jestem pewien w 100%, bo ciężko je rozczytać, mogłem pomylić którąś cyferkę:
126260100171743000399365 - te cyfry były jak by wybite
i:
R1262616501 - a te wypukłe, jak by były wykonane w trakcie odlewania obudowy
W tej samej książce pisało, że skrzynia w tym silniku powinna mieć następujące przełożenia:
Bieg Przełożenie
1. 3,660
2. 2,180
3. 1,380
4. 1,000
5. 0,800
Wsteczny 4,219
I teraz tak: czy ta skrzynia, która jest teraz u mnie ma faktycznie takie przełożenia ? Czy ktoś może to stwierdzić na podstawie jej numerów ?
Z tego co czytałem, inne skrzynie, np od mniejszych silników do 4-go biegu mają praktycznie takie same, różniące się nieznacznie przełożenia. Czyli ważne jest przełożenie tylnego mostu. Wpływ skrzyni na przekłamania licznika będzie chyba mały.
Ale teraz tak.
W takim razie:
Jak do takiego połączenia dobrać odpowiedni licznik, który będzie dobrze pokazywał prędkość ??
Dodam, że licznik też mam składak, tzn tył od wersji z ASD a cyferblat od wersji z 5-cio biegowym manualem wyskalowany do 240 km/h.
Czy ktoś wie, jak "rozszyfrowywać", co można wyczytać z tej naklejki naklejanej u góry obudowy zegarów ?
[ Dodano: Wto Paź 27, 2009 22:40 ]
Nie, no to spoko, z google wyszło mi, że mam most od kombi 300TE 4-matic. Co z tym zrobić ?
3
237 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 27 października 2009 - 22:40
#2
Napisano 27 października 2009 - 22:42
prędkościomierz należy dobierać pod dyferencjał. Musi być odpowiedni współczynnik K dla danego przełożenia dyfra. Na forum nigdzie sie nie spotkałem z danymi "który do którego"
musisz przekopać "dane techniczne" z faq i zobaczyc czy jeszcze ktorys z modeli nie ma tego dyfra i szukać od niego licznika. innej opcji nie ma niestety
musisz przekopać "dane techniczne" z faq i zobaczyc czy jeszcze ktorys z modeli nie ma tego dyfra i szukać od niego licznika. innej opcji nie ma niestety
#3
Napisano 27 października 2009 - 22:59
A o co dokładnie chodzi z tym "K" ? Widziałem to chyba na naklejce na obudowie licznika...
Zapewne jest to powiązane z przełożeniem mostu. Tylko skąd mogę wiedzieć jakie K ma być do takiego mostu jak mój ?
Zapewne jest to powiązane z przełożeniem mostu. Tylko skąd mogę wiedzieć jakie K ma być do takiego mostu jak mój ?
#4
Napisano 28 października 2009 - 18:48
Wielkie dzięki Roxa, mam nadzieję, że uda ci się znaleźć jakie powinno być K do tego mostu...
#5
Napisano 20 grudnia 2009 - 09:50
Troche odgrzebie temat, zabieram się za wymianę skrzyni, bo już mi rozgrzana pohukuje jak podczas postoju puszczam sprzęgło, jak mam wciśnięte jest cisza (więc winna skrzynia), no i teraz pytanie, mam skrzynie 717.433 czy mogę wstawić tylko skrzynię o tym numerze czy też jakieś inne, kumpel powiedział że będzie pasowała od 2.6E. Chodzi mi o wymianę tylko skrzyni bez jakichś tam wymian licznika itp. Skrzynie o jakich numerach mogę swobodnie wstawić bez odczucia różnic. Wiadomo, że dieselki mają dużo nalatane i trudno znaleźć dobrą skrzynkę z diesla, wolałbym może coś z benzynki?
Dzięki za pomoc
Dzięki za pomoc
#6
Napisano 20 grudnia 2009 - 10:14
cyrkk napisał:
Troche odgrzebie temat, zabieram się za wymianę skrzyni, bo już mi rozgrzana pohukuje jak podczas postoju puszczam sprzęgło, jak mam wciśnięte jest cisza
a moze to jednak łożysko w sprzęgle
#7
Napisano 20 grudnia 2009 - 10:52
Bialy napisał:
a moze to jednak łożysko w sprzęgle
z tego co się orientuje to jeżeli wduszam pedał i huczy to winne jest łożysko w sprzęgle, natomiast jeżeli na wduszonym sprzęgle jest cicho (skrzynia rozłączona) a na puszczonym huczy to skrzynia pada. Kiedyś jakiś baran wlał mi olej typowo do automatu i chyba coś się pochrzaniło, bo od razu zaczęła huczeć i synchronizatory zaczęły piszczeć. Więc to skrzynia...
#8
Napisano 20 grudnia 2009 - 11:14
cyrkk napisał:
Kiedyś jakiś baran wlał mi olej typowo do automatu
#9
Napisano 20 grudnia 2009 - 11:40
Wtrącę się w kwestii huczenia na "luzie", u mnie też huczało, wręcz nawet "ćwierkało", tylko jak nie dotykałem sprzęgła. Wystarczyło lekko minimalnie nacisnąć na sprzęgło i ćwierkanie ustawało.
Przy okazji swapu, jak miałem skrzynię na wierzchu, przesmarowałem łożysko dociskowe. Teraz jest absolutna cisza.
W mercedesie jak szumi, huczy itp przy puszczonym sprzęgle, to może to być łożysko. Wynika to z budowy wysprzęglika. Wysprzęglik po zamontowaniu i odpowietrzeniu samoczynnie wysuwa swój trzpień naciskając na widełki wysprzęglające, do momentu aż dojdą one do docisku sprzęgła (automatyczna regulacja skoku pedału). wtedy łożysko pracuje pod delikatnym obciążeniem w właśnie wtedy zwykle pojawia się szum i inny hałas. Ale wystarczy wtedy lekko dotknąć na pedał i szum ustaje - łożysko zaczyna pracować pod większym obciążeniem - napiera na docisk.
Moja skrzynia też jeździ na oleju do ASB - Mobil 220 ATF czy jakoś tak.
Przy okazji swapu, jak miałem skrzynię na wierzchu, przesmarowałem łożysko dociskowe. Teraz jest absolutna cisza.
W mercedesie jak szumi, huczy itp przy puszczonym sprzęgle, to może to być łożysko. Wynika to z budowy wysprzęglika. Wysprzęglik po zamontowaniu i odpowietrzeniu samoczynnie wysuwa swój trzpień naciskając na widełki wysprzęglające, do momentu aż dojdą one do docisku sprzęgła (automatyczna regulacja skoku pedału). wtedy łożysko pracuje pod delikatnym obciążeniem w właśnie wtedy zwykle pojawia się szum i inny hałas. Ale wystarczy wtedy lekko dotknąć na pedał i szum ustaje - łożysko zaczyna pracować pod większym obciążeniem - napiera na docisk.
Moja skrzynia też jeździ na oleju do ASB - Mobil 220 ATF czy jakoś tak.
#10
Napisano 20 grudnia 2009 - 11:52
Devcrk napisał:
Wtrącę się w kwestii huczenia na "luzie", u mnie też huczało, wręcz nawet "ćwierkało", tylko jak nie dotykałem sprzęgła. Wystarczyło lekko minimalnie nacisnąć na sprzęgło i ćwierkanie ustawało.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[w201/w124] Dobór sprężyn zawieszenia. |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | polek |
|
||
[W124] wprasowanie tulei dyferencjału |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | holyfido |
|
|
|
[W201] Dobór lakieru |
Modyfikacje,Tuning | Loockki |
|
|
|
Dobór sprężyn W124 2.0D |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | msmarcin |
|
||
Dobór pompy wspomagania Mercedes e124 |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | mariuszg3883 |
|