131 odpowiedzi w tym temacie

[MojDrugiMerc]

Witam
Mojego Mercedesa dostałem po dziadku na początku października 2015 roku. Samochod przez 1,5 roku stał pod daszkiem lecz nie był niczym przykryty czy zabezpieczony, przez co pojawiła sie rdza i trzeba będzie to naprawić. W samochodzie były bardzo mocno zniszczone boczki i zostały wymienioone na inne lecz niestety kupno przez internet nie bło dobrym pomysłem i boczki okzałay się zbyt jasne. Jak nazywa się ten kolor?
Samochód jak na swoje lata pod wzgledem mechanicznym jest nienaganny gorzej wygląda to ze strony wizualnej lecz i tak chyba nie ma takiej tragedii. Widoczne miejsca korozii przed zimą zabezpieczyłem odpowiednim środkiem no i śnieg to on widział dwa razy w tym roku . Na fotelach załozone są pokrowce ze względu na otarcie fotela, i zajmę sie tym przy okazji renowacji boczków. Na lato załozę alufelgi które pewnie umieszcze na jednym ze zdjęć. Licze na pomocne rady oraz obiektywną opinię co do stanu wizualniego mojego mercedesa .
pozdrawiam Michał

Zdjęcia z czasow gdy leżakował przez 1,5 roku




Zniszczony boczek i poszukiwany kolor




Alufegi




Ogólna prezentacja mojej 190-tki














I co o nim sądzicie ??

[maciejbenz]

Zacny budyń. Wrzuć fotki środka, deski rozdzielczej. To był najciekawszy aspekt budynia .

[MojDrugiMerc]

Dobra jako że jutro egzamin to mam sporo wolnego więc troszkę dodam o sowim furku .
Dziadek kupił go 22.05.2007 roku jako swój drugi samochód do jazdy tylko w ciepłe dni (na zime miał Fiata Maree) zawsze podobały mu się W201 i W124 jednak ostatecznie wybór padł na W201.
Już wtedy wiedziałem że kiedyś będę miał podobny lecz nie sądziłem że to będzie dokładnie ten sam. Moje szybkie śledztwo pozwoliło mi odkryć że do 2002 roku jeździł w Niemczech (pierwsza rej. w Niemczech 11.05.1987) a dopiero w 2002 przyjechał do Polski. Nie była to taksówka z racji tego że nie ma nigdzie pozostałości po taksometrach i jest to minimalnie jaśniejszy kolor niż popularny budyń dla taksówek, z racji tego śmiem twierdzić że przebieg 476 tyś. jest oryginalny. Licze że będe mógł świętować 500 tyś. a kto wie czy nie sześć zer .
wnętrze jak już mowiłem troche przypomina tęczę z racji pokrowcow na siedzenia i zbyt jasnych boczków ale zdjecia mam i dodam.
Brak radia jest tylko chwilowy. Radio się naprawia bo nie grał z kaseet.

Fajnie jest mieć szyberdach








Oryginalny boczek. Niestety pękł przy demontażu

[w0jta5]

Fajnie będzie wyglądał na tym kole!

[majsterus]

Kupiłeś kolor cremebeige/muschroom, a masz dattel.
Już jedna panna do W124 też kupiła jaśniejszy fotel a miała właśnie dattel

http://mb-w124.de.5-.../04/18/polster/

[Piotrek123]

No ładny rzeczywiście fajnie to będzie dopiero z kołami

[MojDrugiMerc]

Wilekie dzieki za pomoc z kolorem. Właśnie ogarniam sobie boczki Jak by się coś zmieniało na bieżąco będę wrzucał zdjęcia

[biszkopt]

Może ten kto sprzedał Ci boczki ma resztę do kompletu. Ten kremowy kolor jest chyba ładniejszy.

[MojDrugiMerc]

Wolę zostać przy oryginalnym kolorze. No i łatwiej wymienić boczki niż całą tapicerkę

[onan]

Wnętrze widziałbym w czarnej skórze

Użytkownik onan edytował ten post 03 lutego 2016 - 10:43