Skocz do zawartości




[W124] karolf 2.5D '92


96 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 11 listopada 2016 - 20:26

Wiesz co, nie wiem, co to znaczy, że na małych nierównościach jest niekomfortowe. Zakładam, że wszystkie gumki powymieniane na przyzwoitej klasy podzespoły. Zakładam, że ten dyskomfort to nie jest wytłuczony już stabilizator, któremu nawet nowa gumka już nie pomoże.
Być może jest to kwestia przednich sprężyn, które zmieniłeś. To nie jest tak, że "usportowione" sprężyny zmieniają tylko wysokość. Zmienia się także ich tłumienie i w szczególności jego charakterystyka.

Proponuję wyrwać gdzieś na szrocie sprężyny z diesla, wsadzić podkładki 1-bump i zobaczyć czy ładnie usiadł i jak wygląda kwestia komfortu. Jeśli będzie OK, to albo kupić nowe analogiczne, albo te sobie pomalować proszkowo - do decyzji. Przynajmniej ja bym tak zrobił. W sumie tak zrobiłem - wsadziłem H&R i o ile mój przód był fajny, to tył klapnął zbyt nisko. Zmieniłem tył na najtwardsze z 500tki, to tył poszybował do góry. Teraz mu wsadziłem na tył najcieńsze podkładki i zobaczę co będzie. Niestety, jak sobie poczytasz wątki na 500eboard, to wszystkie kombinacje niemalże kończą się powrotem do cienkich podkładek i sprężyn sportline :)

Jest też spora szansa, że oczekujesz być może zbyt wiele. Być może warto znaleźć kogoś, z kim mógł byś się przejechać jego analogiczną furą i będziesz miał punkt odniesienia. Tak mi się wydaje.



#42 Offline   karolf


  • Postów: 86
  • Na forum od: 04 gru 2014
  • Miejscowość: Bydgoszcz
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 11 listopada 2016 - 22:46

Wszelkie gumy, sworznie itp. brane z mercedesa z Brzozy i z Zasady Bydgoszcz, więc ori. Sprężyny niby liczone w seriwsie, ale nie ori, a Sachs. Teraz wstawię amortyzatory Bilsteina i jedyne co może pomóc to ori sprężyny z Zasady (pytałem i przód około 550 brutto szt., tył 600 brutto szt.). Gumy stabilizatora ori, nowe są też wsporniki stabilizatora, bo jeden był urwany wcześniej. Zobaczymy co z tego będzie. Pisząc, że na małych nierównościach jest zły komfort to właśnie to mam na myśli - jadąc po dobrej drodze czasami jest zapadnięta lekko studzienka, czasem jest lekki uskok, czasem jest prawa strona bardziej połatana i jadąc po niej spodziewałbym się, że jednak nie będzie tak dużego przenoszenia tych nierówności na kierownice i przede wszystkim na siedzenie/kabine/wnętrze. Jechałem wieloma taxami W124, ostatnio we Wrocławiu będąc ostatnio na weekend i byłem zdziwiony, bo one wydawały się być bardziej komfortowe z poziomu tylnej kanapy(swoją drogą moja druga połowa zawsze była wściekła jak zimno dopisywało wieczorami a ja chodziłem po postojach taksówek i szukałem W124). Może to stan upojenia, może co innego, ale faktycznie uczucie amortyzowania było lepsze. Daje sobie jeszcze czas na te amortyzatory, które leżą w pokoju i jeśli dopisze humor to sprężyny ori.

Temat z sprężynami używanymi przerabiałem, mam kilka kompletów i swoją drogą muszę wystawić na giełdzie, bo mam przednie Lesjoforsy Kyaby i inne wynalazki używane z niby 2.5d, mam kilka zupełnie nowych, mam sprężyny które przejechały 60km, ale to nadal jest loteria jeśli chodzi o ich pracę i wysokość. Zostało tylko tak jak pisałem ori i daj boże żeby się udało.

Użytkownik karolf edytował ten post 11 listopada 2016 - 22:49


#43 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 12 listopada 2016 - 18:35

To może te taksy, co do nich porównujesz mają właśnie rozwalone zawieszenie zapewniające wiele poziomów amortyzacji w tym nowość - crispy shock absorber upper mounting. To ostatnie to ostatni krzyk mody, zapewnia dynamiczną zmianę geometrii zawieszenia, dopasowaną do aktualnie pokonywanej przeszkody ;)

Tak serio - jeżeli zakup 4 oryginalnych springów jest akceptowalny, to na pewno samochód na tym nie straci mechanicznie.

#44 Offline   karolf


  • Postów: 86
  • Na forum od: 04 gru 2014
  • Miejscowość: Bydgoszcz
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 listopada 2016 - 10:04

Czekam na miejsce, żeby wymienić amortyzatory... ale nie marnuje czasu, ponieważ ostatnio okazało się, że muszę kupić spinki do mankietów. Skoro muszę to co za różnica gdzie więc pojechałem do Mercedesa. W katalogu już kiedyś widziałem spinki z logo Maybacha, mówię trudno, lajsne sobię. Dołączona grafika 1068 netto..........................

Jako iż byłem pierwszą osobą pytającą o te spinki więc jako ciekawostkę sprzedawca powie mi ile kosztuje torba od Maybacha (zwykła torba skórzana, wielkość normalna jak na A4) -(coś w tym stylu, prawie identyczna Dołączona grafika tym tym tym...... 21 600 netto!


Tak więc obudziła się we mnie cebula i kupiłem skromniejsze: Dołączona grafika i nawet dostałem rabat. Miło :)

Przy okazji zniknęło mi podświetlanie w BE2210(na kostce A złączka 5???. Tylne crunche wleciały i dźwięk niezły, aczkolwiek przednich nie zmieniałem, bo okazało się, że grają co najmniej tak samo dobrze jak nowe crunche z tyłu. Aż zacząłem szukać nowych ori, jeśli miałyby grać jak przednie. Różnica jest jednak taka, że ori tylne mają numer, logo i koniec, a przednie na odwrocie przy magnesie napisy "high quality sound speakers", co ciekawe w języku angielskim i logo Mercedesa. No i są dwudrożne.

#45 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 15 listopada 2016 - 15:34

Kolczyki?

#46 Offline   karolf


  • Postów: 86
  • Na forum od: 04 gru 2014
  • Miejscowość: Bydgoszcz
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 listopada 2016 - 15:54

Spinki do mankietów. Do mankietów koszuli. Jeśli ubierasz smoking(chociaż do garnituru też) to koszula musi być smokingowa i wtedy; nie ma guzików przy "rękawach" tylko są otwory na właśnie te spinki. Niestety, a może na szczęście nie jestem wystarczająco ekscentryczny żeby wydać 1200brutto na spinki Maybacha... :E :E :E :E :E :E :E :E :E :E

Użytkownik karolf edytował ten post 15 listopada 2016 - 15:55


#47 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 15 listopada 2016 - 20:08

Zawsze możesz zawiesić na ucho :D

#48 Offline   inutile


  • Postów: 1 458
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 16 listopada 2016 - 00:39

Fajne! I dyskretne. Układ biegów ze skrzyni 716.xxx z 200D :D

Wyświetl postUżytkownik majsterus dnia 15 listopada 2016 - 15:34 napisał

Kolczyki?

Wyświetl postUżytkownik majsterus dnia 15 listopada 2016 - 20:08 napisał

Zawsze możesz zawiesić na ucho
To żeś dowalił... :D

#49 Offline   karolf


  • Postów: 86
  • Na forum od: 04 gru 2014
  • Miejscowość: Bydgoszcz
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 17 listopada 2016 - 14:47

Bieganina, brak czasu więc poprosiłem serwis/warsztat żeby zmienili mi amortyzatory. Dostarczyłem im ściągacz bo wiadomo przód łatwiej robić po wyjęciu sprężyn. Generalnie już psioczyłem na serwis który sprzedał mi sprężyny "policzone" pod mój egzemplarz, ale po zmianie amortyzatorów samochód stoi w końcu prawie równo. Wydawałoby się, że kwestia poziomowania auta zależna jest od sprężyn, ale jednak nie. Co prawda na przodzie mam czwórki a na tyle dwójki gumy, ale jednak trzeba im oddać że dobre Sachs`y mi sprzedali. Tak to wygląda po zmianie amo:

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Jednak na tył wlecą jedynki gumy zamiast dwójek.

#50 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 18 listopada 2016 - 08:09

Wyświetl postUżytkownik karolf dnia 17 listopada 2016 - 14:47 napisał

Jednak na tył wlecą jedynki gumy zamiast dwójek.
Osobiście zostawiłbym.

A auto bardzo przyjemne.