Skocz do zawartości




Volkswagen Passat B4


45 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   ksenio


  • Postów: 2 761
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW GOLF IV Variant 1.9 TDI

Napisano 25 marca 2009 - 08:40

B7 to chyba jeszcze w fazie projektow, co ? :drive:



#42 Offline   Boss


  • Postów: 2 865
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Charleroi, Belgia
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW E46 318 Ci Coupe

Napisano 25 marca 2009 - 09:43

ksenio, no właśnie o to chodzi... :drive:

MAGNUM-DXi12, ja mówię o B3 1.6 TD wersja 80KM.

#43 Offline   Szop


  • Postów: 1 813
  • Na forum od: 23 gru 2007
  • Miejscowość: Leszno
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 3.0E - M103 (1992)
  • Trzeci Mercedes:W124 2.5D - OM605 (1994)
  • Inne auto:Citroen Saxo 1.1 Bic 2001

Napisano 25 marca 2009 - 11:43

Z Passatami do czynienia mam tylko w formie 1.8T B5 z 1997 oraz 2.0 TDI Highline B6 z 2008 znajomych. Ten pierwszy no cóż, swoje już przejeździł i ogólnie trochę tandeta z niego wychodzi. Plastiki powycierane, tapicerka nosi już ślady zużycia, podczas jazdy coś tam zatrzeszczy, zaskrzypi. No i to fantastyczne aluminiowe zawieszenie do wymiany co rok. Za kółkiem jednak całkiem przyjemnie, chociaż jak już ktoś napisał, do MB się umywa. B6 to inna bajka, ale też inna technologia. Motor imponuje mocą i elastycznością, ładnie jest wszystko wyciszone, chociaż nadal trochę tam tandetnego plastiku. No i ten "full wypas" w VW - oparcie fotela sterowanie elektryczne, ale sam fotel suwany już ręcznie :-| Przebieg tylko 50 tyś. i jak do tej pory bezawaryjnie.

#44 Offline   MAGNUM-DXi12


  • Postów: 1 327
  • Na forum od: 15 sie 2008
  • Miejscowość: Limanowa
  • Mercedes:W124 2.0E <92r - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 marca 2009 - 17:24

Boss napisał:

MAGNUM-DXi12, ja mówię o B3 1.6 TD wersja 80KM.
Ja też o B3, tylko z koniami Mi się polyliło :oops: Mój też miał 80KM ;-)

#45 Offline   SMG


  • Postów: 15
  • Na forum od: 21 paź 2007
  • Miejscowość: Kielce

Napisano 30 maja 2009 - 20:50

Passat to taki "roboczy wół do wożenia tyłka". :pub: Nie ma za wiele polotu, ale muszę przyznać, że B4 i B5 (sedany) coś w sobie mają, no i faktycznie są wykonane w miarę porządnie jak na cenę zakupu.
Mieliśmy taką sztukę w rodzinie, zielone kombi 1,8, rocznik 1995 sprowadzony przez mojego ojca w 1996 z Niemiec. Był zwyczajnie poprawny pod każdym względem i nic ponad to, zero jakiejkolwiek finezji która jest np. w 124 ;) Ojciec przejechał nim w kraju jakieś 1,5 roku po czym trafiło się piękne e32 750 i naturalną koleją rzeczy Passat poszedl w odstawkę. :oops: Jak ktoś potrzebuje auta do intesywnego używania i taniego w eksploatacji to pasek szczególnie w dieslu jest dobrym wyborem. :?:
A kolegi egzemplarz ma fajny kolor, rzadko spotykany ;)

#46 Offline   golas9


  • Postów: 181
  • Na forum od: 13 cze 2008
  • Miejscowość: ...
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 maja 2009 - 08:45

Mając możliwość porównania Passata b5 (1.9 TDI, 115 KM tiptronic) i W124 (2,5D, automat), którymi jeżdzę na codzień powiem tak - to są świetne auta ale adresowane do innych odbiorców i jakakolwiek próba porówania nie ma sensu. Mercedes jest komfortowy, świetnie wyciszony, o wiele tańszy w eksploatacji. Skrzynia zmienia biegi bardzo płynnie a także mimo, że auto jest mułowate dzwięk podczas przyśpieszania jest o wiele przyjemniejszy. Pod względem ilości miejsca wewnątrz nie widzę jakiejś zauważalnej różnicy. Passat jest twardy, silnik upierdliwie "warkocze" nawet po rozgrzaniu, tiptronic jest bardziej "brutalny" ale osiągi i prowadzenie są rewelacyjne.
Przy okazji obalę dwa mity na temat Passata - 1.9TDI na pompowtryskach wcale nie jest oszczędne. Mój Passat ma identyczne spalanie co okular teścia z silnikiem 3.2 CDI..... :pub: miasto 8-11 litrów (we wrocławskich korkach), trasa 5-8 litrów (autostrada przy 180 km/h).

Szop napisał:

No i to fantastyczne aluminiowe zawieszenie do wymiany co rok
Zawieszenia nie wymiania się co rok (no chyba, że rocznie przejeźdzasz 80 tyś km, to i owszem), pod warunkiem, że kupujesz dobre części a nie komplet wahaczy za 500 zł z allegro. A już totalną bzdurą jest, że wahacze wymiania się tylko w komplecie - wymieniałem po jednym i wszystko było ok (trzeba tylko ustawić zbieżność po każdej wymianie).

Poza tym dzięki temu, że mamy Passata moja żona nie tyka się 124, co wróży mu długą i szczęśliwą przyszłość pod moją opieką :?:








Podobne tematy Zwiń