W swojego C124 władowałem około 13 tysięcy na rozmaite naprawy, jestem przed malowaniem całego auta za kilka tygodni i dokończeniem reszty napraw, więc właduję kolejne 15 tysięcy i tutaj się zastanawiam, czy nie sprzedać C124 i kupić W215. Problemem w C124 jest głównie to, że jak się uprę to podpieram głową sufit, chciałbym się też w aucie czuć bardziej jak w czołgu, siedzieć niżej itd. w C124 mam poczucie jednak że to leciwe auto, Mógłbym kupić fotele Recaro, ale cały czas to będzie C124 z silnikiem M103.
Zatem zastanawiam się nad sprzedażą i kupnem W215 i tutaj pojawia się pytanie jak bardzo CL500 jest upierdliwe w utrzymaniu i czy coś w tym aucie jest nie tak na pierwszy rzut oka:
https://www.otomoto....html#e1f474193d
Użytkownik Duke edytował ten post 16 kwietnia 2017 - 12:00