Witam
Oto nasz świeży zakup i pierwsze kroki ku przygodzie z Mercedesem
4
[W124] AiM 2.3E '86
Rozpoczęty przez AiM, wrz 08 2016 14:23
694 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 08 września 2016 - 14:23
#2
Napisano 08 września 2016 - 18:24
Bardzo ładny, nigdy mi się wąska listwa nie podobała ale ma to coś Ciekawa kolorystyka nadwozia jak i wnętrza, czyżby był malowany? Napisz jakieś informacje o tym samochodzie
#3
Napisano 08 września 2016 - 18:24
Super wnętrze
#4
Napisano 08 września 2016 - 18:26
Właśnie się zastanawiam. Trwa rozmowa na temacie - grubość lakieru
Forum techniczne - S, CL itp...
http://mb201-124.eu/...196#entry366196
proszę o opinię
kolor wg vinu się zgadza - silberdistel
ewentualne różnice wynikają z wieku i stanu aparatu
wnętrze 076 - majerankowy
Forum techniczne - S, CL itp...
http://mb201-124.eu/...196#entry366196
proszę o opinię
kolor wg vinu się zgadza - silberdistel
ewentualne różnice wynikają z wieku i stanu aparatu
wnętrze 076 - majerankowy
#5
Napisano 08 września 2016 - 18:54
Ja rozumiem rozemocjonowanie nowym samochodem. Nie dziwię się, bo wygląda prosto, schludnie i ma bardzo dla mnie przynajmniej atrakcyjną kolorystykę. Gratuluję.
Nie pisz jednak postów co kilka minut. Poczekaj, pomyśl, zważ co chcesz napisać i po co. I wtedy napisz. Będzie ciekawiej, będzie bardziej poukładanie.
Samochód cudo. Kupiłeś go może gdzieś w okolicach Warszawy?
Nie pisz jednak postów co kilka minut. Poczekaj, pomyśl, zważ co chcesz napisać i po co. I wtedy napisz. Będzie ciekawiej, będzie bardziej poukładanie.
Samochód cudo. Kupiłeś go może gdzieś w okolicach Warszawy?
#6
Napisano 08 września 2016 - 19:03
Ładnie się prezentuje a dobranie kolorów w tym egzemplarzu to bajka, znaleźć drugiego takiego w takich barwach to chyba graniczy z cudem. Mimo że golas sprawił że micha mi się ucieszyła na widok zdjęć Napisz coś więcej o jego historii o przebiegu wklej więcej fotek - komora silnika i resztę szczegółów Jak fotel kierownika ?? Jeśli roztargany to życzę powodzenia przy poszukiwaniu materiału na przeszycie ;/ ;/ Ogólnie bardzo mi się podoba
#7
Napisano 08 września 2016 - 19:25
Sorry maciejd, masz racje, zagalopowałem się...
Kupiłem na Górnym Śląsku
XperT - zdjęcia komory i innych szczegółów powinny być w niedzielę
Muszę zdemontować obudowy z bagażnika bo mam uszkodzona uszczelkę i chce sprawdzić czy nie jest mokro
i tez pstryknę jak blachy wyglądają
Fotel zaczyna się przecierać wiec na pewno nie ma 158tys jak wskazuje licznik. Stawiam na dwa razy tyle
Z materiałem wiem że będą problemy, w domu mam zachowana podobna kolorystykę i był problem dosłownie ze wszystkim - zasłonami, kanapą, fotelami....taka zieleń już dawno "niemodna"...a ja w tych kolorach się zakochałem...pięknie gra z drewnem
Ogólnie zero rdzy, silnik bezgłośny w zasadzie. Przy 70km/h na 3ce i 1500 obrotów słychać jedynie....napęd prędkościomierza
Automat nowy...ładnie zmienia...
Ogólnie stan ponadprzeciętny i panowie od detailingu musieli mnóstwo roboczo-godzin na to poświecić
Kupiony tuz po sprowadzeniu z niemiec, podobno w jednej rodzinie od początku wg papierów ale...wiadomo jak to z papierami...
Zaznaczam ze to nie pierwszy mój samochód, jedynie pierwszy Mercedes. Poszukiwania trwały 3 lata
Z wykształcenia jestem mechanikiem, pracuje jako spawacz, ślusarz...jakieś tam pojecie mam...chyba
Proszę o opinie w kwestii grubości powłoki lakierniczej
Kupiłem na Górnym Śląsku
XperT - zdjęcia komory i innych szczegółów powinny być w niedzielę
Muszę zdemontować obudowy z bagażnika bo mam uszkodzona uszczelkę i chce sprawdzić czy nie jest mokro
i tez pstryknę jak blachy wyglądają
Fotel zaczyna się przecierać wiec na pewno nie ma 158tys jak wskazuje licznik. Stawiam na dwa razy tyle
Z materiałem wiem że będą problemy, w domu mam zachowana podobna kolorystykę i był problem dosłownie ze wszystkim - zasłonami, kanapą, fotelami....taka zieleń już dawno "niemodna"...a ja w tych kolorach się zakochałem...pięknie gra z drewnem
Ogólnie zero rdzy, silnik bezgłośny w zasadzie. Przy 70km/h na 3ce i 1500 obrotów słychać jedynie....napęd prędkościomierza
Automat nowy...ładnie zmienia...
Ogólnie stan ponadprzeciętny i panowie od detailingu musieli mnóstwo roboczo-godzin na to poświecić
Kupiony tuz po sprowadzeniu z niemiec, podobno w jednej rodzinie od początku wg papierów ale...wiadomo jak to z papierami...
Zaznaczam ze to nie pierwszy mój samochód, jedynie pierwszy Mercedes. Poszukiwania trwały 3 lata
Z wykształcenia jestem mechanikiem, pracuje jako spawacz, ślusarz...jakieś tam pojecie mam...chyba
Proszę o opinie w kwestii grubości powłoki lakierniczej
#8
Napisano 08 września 2016 - 19:57
Olej powłokę, serio. Jeśli pod spodem nie ma ton szpachli, to w tym, że ktoś sobie go pomalował nie ma nic złego.
Ja swojego też malowałem. Część rzeczy musiałem, część zrobiłem, bo likwidowałem wgniotki z czystego "widzimisię". Zaraz pomaluję maskę, bo jest inny odcień białego i pas pod tylną lampą, bo jest rowej pod lampą do poprawki po artyście malarzu. Wymienię też tylne prawe drzwi, bo obecne mają tony szpachli bez sensu. Wcześniej w USA też był malowany. Powłokę miałem przy zkaupie od 60 na słupku B po 120 na dachu. Ale z tego co zauważyłem, to granatowy stojący obok w oryginalnym lakierze na słupku miał już ponad 100... a malowany nie był, bo naklepki ori...
Jak lakier jest OK, ruda nie wychodzi, to tylko się cieszyć. Popraw konserwację, sprawdź dwa razy czy nie ma ognisk korozji i ciesz się samochodem, bo jest naprawdę fajny.
Ja swojego też malowałem. Część rzeczy musiałem, część zrobiłem, bo likwidowałem wgniotki z czystego "widzimisię". Zaraz pomaluję maskę, bo jest inny odcień białego i pas pod tylną lampą, bo jest rowej pod lampą do poprawki po artyście malarzu. Wymienię też tylne prawe drzwi, bo obecne mają tony szpachli bez sensu. Wcześniej w USA też był malowany. Powłokę miałem przy zkaupie od 60 na słupku B po 120 na dachu. Ale z tego co zauważyłem, to granatowy stojący obok w oryginalnym lakierze na słupku miał już ponad 100... a malowany nie był, bo naklepki ori...
Jak lakier jest OK, ruda nie wychodzi, to tylko się cieszyć. Popraw konserwację, sprawdź dwa razy czy nie ma ognisk korozji i ciesz się samochodem, bo jest naprawdę fajny.
#9
Napisano 08 września 2016 - 20:18
u mnie dochodzi do 200 mikronów...
wyniki pomiarów w temacie - link powyżej
zadziwiająco równo i ktoś musiałby mieć niesamowity fach w ręce
albo polerowali i mierzyli na przemian
z drugiej strony - 30 lat i oryginał....trudno uwierzyć
śpi na codzień w garażu, do pracy autobusem bo bliziutko dwa przystanki...szkoda odpalać
ogólnie jestem zafascynowany, ale właśnie dlatego dopadły mnie wątpliwości
mechanicznie oczywiście zawsze jest coś do zrobienia
wyniki pomiarów w temacie - link powyżej
zadziwiająco równo i ktoś musiałby mieć niesamowity fach w ręce
albo polerowali i mierzyli na przemian
z drugiej strony - 30 lat i oryginał....trudno uwierzyć
śpi na codzień w garażu, do pracy autobusem bo bliziutko dwa przystanki...szkoda odpalać
ogólnie jestem zafascynowany, ale właśnie dlatego dopadły mnie wątpliwości
mechanicznie oczywiście zawsze jest coś do zrobienia
#10
Napisano 08 września 2016 - 20:29
200 mikronów? Ciesz się, byle kamyczek go nie przebije w razie czego
Serio, ogarnij zawieszenie, silnik, płyny fizjologiczne. Jest masę rzeczy, które zapewne wymagają atencji.
Serio, ogarnij zawieszenie, silnik, płyny fizjologiczne. Jest masę rzeczy, które zapewne wymagają atencji.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[w126] DaiMlerek SEC 5.0 USA |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | DaiMlerek |
|
||
Żegnaj Daimler, witaj Mercedes-Benz |
HydePark | MICHAL200 |
|
||
Daimler szuka kupca na Chryslera |
HydePark | MICHAL200 |
|
|