25 odpowiedzi w tym temacie

[Szop]

qoompel napisał:

Nowa E-klasa to za mało?

Poczekaj na nowe S :mrgreen:

[dan124]

Świetna zajawka

[LoKo]

qoompel napisał:

Poza tym każdy samochód jadący z odpowiednio dużą szybkością by to zrobił

Ciekaw jestem w jaki sposób kazdy samochód by to zrobił? Jest jeden patent ,ale seryjne normalne miejskie auta nie są w stanie tego zrobić! Głupotę napisałeś.

[Szop]

LoKo napisał:

seryjne normalne miejskie auta nie są w stanie tego zrobić

Gdyż ponieważ?

[LoKo]

Dla przykładu Mclaren F1 ma płaską podłogę od przedniego do tylnego zderzaka dzięki czemu jest w stanie przyssać się do podłoża. Tak samo jest w SLS i dzieki temu może jechać "do góry nogami" i nie spadnie.

[Szop]

To jak wytłumaczysz fakt istnienia np. tzw. beczki śmierci? Nie wydaje mi się, żeby motocykle i samochody jeżdżące po pionowej ścianie miały jakieś "płyty zasysające". Tak samo jeśli idzie o deskorolki, motocykle czy rowery w tzw. pętli śmierci. Wszystko jest kwestią odpowiedniej prędkości i kąta natarcia, a fizyka (szczególnie siła odśrodkowa) zrobią swoje. To o czym mówisz też jest prawdą, da się jechać do góry nogami, o ile siła dociskowa i podciśnienie wytworzone pod pojazdem są odpowiednie. Coś mi świta, że F1 by tak potrafiło przy odpowiednio dużej prędkości, ale to raczej inny temat.

[LoKo]

Z beczką śmierci i pętlą śmierci masz racje ,bo jest tam zastosowane właśnie to co napisałeś kąt natarcia ,kąt nachylenia podłoża ,siła odśrodkowa która próbuje wyrzucić motocykl w górę w beczce śmierci. Natomiast ja miałem na myśli jazdę do góry nogami jedynie ,gdzie muszą być zachowane pewne aspekty jak podciśnienie ,odpowiednia prędkość przy której wytworzy się wymagana siła dociskowa. Dzięki której samochód nie spadnie. Dlatego nie zgadzam się tylko z jednym ,że każde auto jest w stanie tak zrobić

[Szop]

LoKo, tylko ten samochód nie jedzie do góry nogami, a wykonuje beczkę. Czyli coś jakby sumę pomiędzy beczką śmierci a pętlą śmierci. Gdyby pojazd ciągle miał jechać do góry nogami to wtedy dopiero masz rację. Nawet obiło mi się o uszy, że bolid F1 byłby teoretycznie w stanie coś takiego zrobić.

[zabamix]

Szop napisał:

bolid F1 byłby w stanie coś takiego zrobić

ja słyszałem kiedyś że od prędkości 140km/h jest w stanie jechać na suficie... że niby taka siła dociskowa...

[EssiRS]

Podobno Ferrari F50 dzięki tylnemu skrzydłu może jechać do góry nogami, takie te skrzydło wytwarza siłę dociskową do podłoża.