4 odpowiedzi w tym temacie

[Gigachadman90]

Witam, od niedawna mam problem z W201, ciężko odpalał na zimnym silniku po kilkudniowym postoju i często gasnął po lekkim nagrzaniu się, jeżeli próbowałem nim pojechać to czasami gasł i w większości się dławił, od tamtego tygodnia po kilkudniowym postoju chciałem go odpalić to bardzo ciężko kręcił ale odpalił, pojechałem od razu i się dławił ale jechał, po przejechaniu kilku km i zatrzymaniu się silnik zgasł ale potem normalnie odpalał ale nie chciał jechać po wrzuceniu biegów, ale jakoś się udało. Wyczytałem że to przekaźnik przepięciowy, ponieważ paliła mi się też kontrolka od ABS tylko po wrzuceniu biegów i przejechaniu paru metrów ale po wyłączeniu silnika i odpaleniu na nowo gasła ale potem po przejechaniu paru metrów znowu się pojawiała a czasami nie. Wyjąłem stary przekaźnik i spróbowałem go otworzyć żeby zobaczyć może problem z lutami ale nie dało się go rozebrać to postanowiłem kupić używany i jako że auto nie było używane przez tydzień to dopiero dzisiaj mogłem go wymienić, wymieniłem, było ciężko włożyć i i nie widziałem czy do końca włożyłem, po wymianie odpaliłem auto i podobny schemat, odpalił ciężko, pare razy zgasł, po lekkim nagrzaniu przejechałem parenaście metrów i kontrolka ABS się pojawiła, zaparkowałem żeby się nagrzał do ponad 80 stopni i chciałem spróbować się przejechać ale nie przejechał ani metra, próbowałem z kilkanaście razy, auto odpalało ale gasł po wrzuceniu biegu. Wziąłem jeszcze raz wyjąłem ten przekaźnik razem z tą plastkowym stelażem na komputer żeby łatwiej było wcisnąć ten przekaźnik i wcisnąłem go do końca, myśląc że może nie wcisnąłem do końca. Po drugiej próbie auto odpaliło bez problemu było jeszcze lekko nagrzane powyżej 40 Stopni, ale odpaliło bardzo dobrze, wrzuciłem bieg i normalnie przejechałem kilkaset metrów ale znowu kontrolka ABS się pojawiła, wróciłem i zaparkowałem auto, wyłączyłem silnik i przy próbie ponownego odpalenie, po przekręceniu kluczyka tylko dwie kontrolki się paliły, AKUMULATOR oraz ABS a reszta się nie zapaliła, ale auto odpalaliło normalnie.Dodam że gdy jest był jeżdżony codziennie to nie było takich problemów i odpalał normalnie, wystarczyło tylko kilkudniowy postój żeby zaczął trudniej palić oraz dławić, ale tak źle jak w tamtym tygodniu to nie było jeszcze wcale.Może ten używany przekaźnik co kupiłem też jest walnięty, może kupić jakiś całkiem nowy i wtedy zobaczyć albo może problem leży gdzie indziej.

Edit: Używany przekaźnik który kupiłem też jest 7 pinowy lecz schemat narysowany troche się różni oraz numer części też się różni, ale nie wiem czy to ma duży wpływ na to

Użytkownik Gigachadman90 edytował ten post 24 listopada 2023 - 21:38

[andrzejrz]

Spróbuj stary przelutować,da się go rozebrać

[Gigachadman90]

Próba rozebrania starego skończyła się na tym że musiałem kupić używany, bo ten nie nadawał się do użytku, a nadal nie dało się go rozebrać, ten drugi to jeszcze gorszy bo całośc na dole jest zaciśnięty po każdej ze stron, i tutaj tym bardziej nie udało by się, planuje zakup nowego nie używanego, i zobaczę czy to coś pomoże,

[tomuss1980]

Użytkownik Gigachadman90 dnia 24 listopada 2023 - 23:21 napisał

na dole jest zaciśnięty po każdej ze stron

No i???? Wkładasz jakis waski plask przedmiot i delikatnie rozciagasz kazda ze stron az pokrywka raczy zejsc, tylko wiecej w tym głowy a mniej silyi bedzie dobrze.

[Lukasz1990Orange]

https://m.youtube.co...h?v=cQiequNjCDA
Na kanale tego goscia jest duzo fajnych filmow dot. naszych maszyn. Rzuc okiem. Ja czesto korzhstam