20 odpowiedzi w tym temacie

[KamillO124]

Witam Was.
Ostatnio zacząłem się z nudów rozglądać po allegro i zacząłem sobie oglądać BMW E39 i E38 o raz Mercedesy W140 i Audi A8.
Zacząłem sobie porównywać te auta ich osiągi wyposażenie i awaryjność.
Moją uwagę przyciągnęło Audi A8 z racji tego, że jest zrobione w całości z aluminium, chodzi tu o nadwozie i części zawieszenia.
Zalety tego typu nadwozia są takie, że auto jest b.lekkie jak na swoje gabaryty (z silnikiem 2.8 V6 waży 1440kg) i to, że nigdy nie zardzewieje bo aluminium nie rdzewieje.
Jakie są według was zalety i wady takiego nadwozia??? Co w razie stłuczki? da się to wyklepywać i naprawiać tak jak nasze Mercedesy czy w grę wchodzi tylko wymiana elementów?
Czy takie nadwozie z aluminium w jakiś sposób się utlenia czy coś w tym stylu i z wiekiem traci wytrzymałość.jakość??

Nie ukrywam, że bardzo mnie denerwuje rdza na samochodzie, dużo bardziej niż rysy lub jakieś wgniecenia małe, bo z wgnieceniem nic się nie dzieje, a jak widać rudą to znaczy, że auto gnije i będzie coraz gorzej;/
W przypadku A8 nie ma mowy o rdzewieniu/gniciu i wydawałoby się, że to są nadowozia wieczne, czy tak jest naprawdę?
Może któryś z forumowiczów ma styczność ze znajomym, który jeździ A8 lub sam miał styczność z tym autem.
Bardzo kiedyś chciałem mieć A8 ale ceny części zawieszenia mnie odstraszyły, ale jakby policzyć koszty wydane na zawieszenie i usuwanie rdzy oraz malowanie naszych Mercedesów to chyba w niejednym wypadku wyszłoby więcej niż serwis zawieszenia w takiej A8.

Myślicie, że aluminiowe nadwozia są lepsze od stalowych i są bardziej długowieczne?

P.S. To jest dział HydePark i można tu pisać o czym się tylko chce, dlatego tu trafia mój temat, jak ktoś ma napisać "zapytaj na forum audi" to niech nie pisze bo wiem, że mogę to zrobić ale chciałem zaczerpnąć opinii od użytkowników Mercedesów bo wiadomo, że na forum Audi każdy napisze "Audi jest świetne, Mercedes to syf".

[FilipW]

Po co Ci nadwozie z aluminium skoro wystarczy ocynkowane. A Audi takie ma kazde i jesli tylko nie bylo robione to jest spokoj z rdza. Tak jak u mnie w 100 c4 mimo otarc po 19 latach nie ma nawet sladu rudego. I za to kocham Audi. Napewno alu w a8 dobrze wplywa na mase samochodu chociaz moja setka tez z silnikiem 2.8 wazy 1400kg. Tyle, ze a8 jest troszke wieksze no i wypas wiekszy wiec wzrasta masa. No ale ma aluminiowa zawieche a 100/a6 c4 zwykle stalowe - dzieki temu kilka razy tansze niz a8 Co do klepania aluminium to raczej jest to ciezka sprawa. Nawet samo lakierowanie wymaga innego "procesu" podobno. No ale problem jest tez przy samochodzie ocynkowanym - jesli wyklepiesz to bedzie rdzewiec bo warstwa ocynku zostanie naruszona.

[KamillO124]

FilipW, Mój kolega ma 100 C4 2.0E. I niestety nie jest tak słodko jak piszesz, niby na aucie rudego nie ma, ale pod tylną szybą już jest i pewnie niedługo zacznie cieknąć, a szyba jest oryginalna (kombi).
Pozatym to mi się właśnie podoba w A8, wielgachna limuzyna na max wypasie i waży tyle co 100/A6 czy nasze poczciwe W124.
Patrząc na osiągi to A8 2.8 V6 ma o 0.5sek lepszy czas do 100 od W124 2.8 R6 przy czym jest ledwie o 10kg cięższa ale ma o 10nM większy moment obrotowy.
Po zimie chciałem kupić jakąś BMW serii 5 lub 7 z silnikiem około 200KM ale teraz jestem chyba przekonany co do A8, bo tam nawet jak było lekko klepane/zadrapane to nie zardzewieje, a przy ocynku po ingerencji blacharskiej już nie można liczyć na to, że nie będzie rdzewieć.
Mercedesy to świetne auta ale korozja na nich mnie dobija, chociaż na moim jest już prawie całkowicie usunięta i zostało tylko troszke na podłodze od dołu ale niestety będę musiał się chyba pożegnać z moją bo 150KM nie robi wrażenia i troche mułowate jest dla mnie, do normalnej jazdy wystarcza, ale jak czasem chcę pogonić albo szybko wyprzedzić kogoś to niestety czuć braki mocy. myślę, żę silnik 2.8/3,2 rozwiąże sprawę dlatego po zimie będzie zmiana auta i zaczynam rozważać co kupić.
Bo reasumując, za dobrze wyposażoną E klasę z lat 93-95 z silnikiem 2.8-3.2 trzeba zapłacić około 10 do 15tys. A8 jest niewiele droższe i każda jedna ma na pokładzie takie rzeczy jak klima czy el.szyby.
No nic ciągniemy temat dalej zobaczymy co na to reszta kolegów:P

[FilipW]

KamillO124 napisał:

a szyba jest oryginalna (kombi)

W kombi niestety byla taka wada. Zarowno w 80tkach jak i 100tkach. A ze szyba jest ori to nie znaczy, ze nie bylo cos walone. Jesli setka czy 80tka jest zdrowa to nie rdzewieje i nie gadaj mi inaczej bo tych samochodow widzialem setki Mnie tez sie A8 podoba tylko moze pomysl na co Cie stac a na co niestety nie...

KamillO124 napisał:

teraz jestem chyba przekonany co do A8

KamillO124 napisał:

teraz jestem chyba przekonany co do A8, bo tam nawet jak było lekko klepane/zadrapane to nie zardzewieje

Lekko klepane aluminium...No niezle pojecie, niezle... Tak dla wiadomosci to aluminium tez koroduje/utlenia sie i wyglada podobnie jak rudy czyli paskudnie.

KamillO124 napisał:

za dobrze wyposażoną E klasę z lat 93-95 z silnikiem 2.8-3.2 trzeba zapłacić około 10 do 15tys. A8 jest niewiele droższe i każda jedna ma na pokładzie takie rzeczy jak klima czy el.szyby.

Chyba nie bardzo jest sens ciagnac taka dyskusje kolego bo chyba malo tych A8 ogladales na zywo... To, ze widzisz na allegro sporo egzemplarzy za 12 - 20 tys. to nie znaczy, ze sa one warte zainteresowania. Ja mialem przyjemnosc ogladac kilkanascie/dziesiat A8 w tym przedziale cenowym i zazwyczaj jest to szrot. Fakt, wypasiony ale szrot. A ceny czesci do A8 sa kilka razy wieksze niz do w124 czy 100 c4. Wiec jesli chcesz kupowac A8 to raczej poczekaj chwile i dozbieraj do kwoty rozsadnej chyba, ze chcesz kupic A8 dla samego faktu a potem rzezbic II generacje czy szpachle i przeklinac przy kazdej wizycie sklepu...

[KamillO124]

FilipW, heh o aluminiowych nadwoziach wiem tyle co nic dlatego tez moj temat tutaj się pojawił;p.
Też widziałem kilkadziesiąt 100c4 jak szukaliśmy auta kolegi i zdecydowana większość miała gdzięś maleńkie wypryski rdzy, choć napewno nie tak duze jak w większości W124, które oglądałem.
Co do A8 nie oglądałem jeszcz żadnej pod względem kupowania, narazie to są tylko gdybania i kombinacje "co by tu kupić". Dlatego zaczynam teraz zbierać informacje o BMW i Audi żeby za te pół roku czy tam troche więcej mieć pojęcie czego szukać na co zwracać uwagę i co jest dobre a co złe.
Co do kosztów to fakt faktem ceny nie są małe. ale to samo tyczy się części do BMW E39/E38 czy mercedesa klasy S.

II Gen nie będę tam pchał bo chcę kupić auto ze sekwencją, szpachli też nie będę pchał bo nie mam zamiaru się rozbijać ani kupować rozbitka
P.S. tak na marginesie, to b.ciężko kupić zadbaną 100C4 w dobrym wypasie poniżej 12-13tys, to samo W124, to co stoi teraz na allegro w większości jest ładne tylko z zewnątrz, niestety.

[mandaryn86]

KamillO124 napisał:

chcę kupić auto ze sekwencją

a potem pojdziesz do baru na placki ZE SOSEM??

KamillO124 napisał:

nie mam zamiaru się rozbijać ani kupować rozbitka

no to szykuj minimum 20 tysięcy na A8

KamillO124 napisał:

P.S. tak na marginesie, to b.ciężko kupić zadbaną 100C4 w dobrym wypasie poniżej 12-13tys, to samo W124, to co stoi teraz na allegro w większości jest ładne tylko z zewnątrz, niestety.

i uwazasz, że A8 się da...??

[KamillO124]

Generalnie rzecz ujmując to w Polsce ciężko kupić jakiekolwiek auto w dobrym stanie w przyzwoitych pieniądzach, bo polak to polak, większość kupuje auto w powiedzmy względnym stanie jeździ nim rok lub dwa i jak już jest max zużyte i połowa części eksploatacyjnych jest do wymiany to wtedy sprzedaje.
Co do zakupu A8 to myślę, że na przyzwoity egzemplarz, który nie będzie szrotem ale też nie obejdzie się bez wkładu finansowego w najbliższym czasie trzeba liczyć te 22-25tys.
Dlatego jak już wspomniałem narazie nadal się rozglądam.
W A8 zaletą jest też napęd 4x4 bo to znacznie poprawia trakcję zwłaszcza w zimie.

[FilipW]

KamillO124 napisał:

trzeba liczyć te 22-25tys

No i tutaj zaczynamy wchodzic w przedzialy, gdzie rozmowa zaczyna byc w miare rzeczowa i gdzie mozna poszukac w miare dobrego egzemplarza. Bo naprawde w tej klasie samochodow nie mozna oszczedzac. Potem sie to msci totalnie.

[FANTAZMA]

Mój brat użytkuje już dość długo audi 80 b4 (fakt nie ma to porównania do a8) ale chodzi mi o to, że na tym aucie grama rdzy nie znajdziesz... Przed zakupem oglądaliśmy może z 15 egzemplarzy i dziwne ale czym były droższe tym w gorszym stanie .

[KamillO124]

FANTAZMA, bo tak jest dość często, nieraz kupi się za grosze auto w całkiem dobrym stanie, a innym razem szuka się perełki płaci duże pieniądze i wychodzi na to, że to szrot;/ Zależy jak się trafi.
FilipW, Wiem, że na takich autach nie ma co oszczędzać ale mimo wszystko nawet jakbym dał 30tys to i tak mogę się wpakować w szrota.