Skocz do zawartości




możliwość usuwania tematów


13 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 18 października 2010 - 11:15

pavlus, poswiecenie ze swojego czasu cennych 5-10 sekund na wyslanie PW lub zgloszenia do moda/admina chyba nie jest az takim wielkim problemem :E. Twoj pomysl ma jeden podstawowy mankament. W chwili pisania przez kogos PIERWSZEJ odpowiedzi, zakladajacy temat moze go usunac... a post osoby odpowiadajacej (chcacej pomoc) odlatuje w niebyt.



#12 Offline   XM


  • Postów: 2 650
  • Na forum od: 24 lis 2009
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 18 października 2010 - 15:03

Jestem przekonany, że byłaby możliwość konfigurowania co i kiedy użytkownik może usunąć. Np. tylko usuwanie kolejnych wpisów, ale brak możliwości usuwania pierwszego wpisu (czyli zarazem całego tematu). Oczywiście administrator musiałby posiedzieć na tym, żeby taki moduł doinstalować i opanować go, co trochę czasu by zajęło...

#13 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 18 października 2010 - 16:25

O rany -niech użytkownik pisze PW, a do tego jak pisałem NIE ZAWSZE uznamy za słuszne usunięcie czegokolwiek co użytkownik by sobie życzył(choć niezbyt kojarzę takie przypadki). Takie narzędzie ostateczne w rękach usera może stwarzać pokusę "edytowania własnego wizerunku" -napisze się bzdury bezmyślne? Ktoś już odpowie? Wywalamy swoje bzdety, czy edytujemy(skończyło się tu neverending story :hmm: ), a odpowiadający zostaje w kosmosie z odpowiedzią, czy uwagami. Czasem wychodząc na głupka, czy upierdliwca.
Ktoś dostanie zasłużoną reprymendę "na niebiesko"? To poczeka na sklerozę moderatora i post wywali, a co go będzie jakiś dziad poprawiał...Powstrzyma go coś? Złożony i skomplikowany skrypt co forum zamuli? Być może -ciekawe ile wariantów musiałby uwzględnić i w ile gustów by utrafił :roll:

Do tego "dziury" w dyskusjach, skutki działania przykładowo "kazali mi na miniaturki zmienić, błędy poprawiać, ten mnie wku...rzył to wywalam swoje porady z linkami i pdf-ami, niech zjedzą oko".
Podbijanie ogłoszeń na zasadzie "sam wywalam wczorajsze, wrzucam nowe"...i inne takie.
A jakie narzędzie przy kłótniach :roll:

Ogólnie to mi tu zresztą coś puczem pachnie -zmiana domeny, userzy usuwają/zmieniają, wklejają co i jak chcą.. :dont:
Żartem, bo żartem ale przy pisaniu postów/zakładaniu tematów mamy podgląd, edycję przez 30minut, jest możliwość "uruchomienia moderatora" w razie błędów, więc po prostu patrzmy, sprawdzajmy co piszemy, a w razie pomyłek my służymy pomocą -jest w tym przecież precedens ;)
Ale jak wszyscy zaczną modyfikować tematy/posty to rozbebeszenie forum będzie kwestią czasu.
Przypuśćmy przez chwilę, że ok -w pewnych momentach będzie można samemu usuwać posty -ile minie czasu zanim się okaże, że tych momentów trzeba więcej? Albo, że mają być w innych przypadkach?

Na zakończenie stara prawda -jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził...A jak niezadowolonych jest zdecydowana mniejszość to ja przepraszam -góra do niego, czy on do góry :E

#14 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 18 października 2010 - 18:12

XM napisał:

że byłaby możliwość konfigurowania co i kiedy użytkownik może usunąć.
pamietaj, ze czasem JEDNO slowo moze byc wynikiem "sytuacji konfliktowej". Zalozmy, ze zrobila sie brzydka atmosfera w jakims temacie, prowodyr widzac konsekfencje swojego wpisu "delikatnie" zmienia jego ton i podmienia owe slowo. Potem bedzie, ze modTeam ma cos zrobic, kontrolowac, itd, itp. Jak w takiej sytuacji rozpoznac przedmiot sprawy? Nie mowiac juz o tym, ze nie da sie wszystkiego czytac i sledzic "na zywo i na biezaco" w chili gdy sie dzieje.

Mysle, ze jak ktos szuka - nie boje sie uzyc tego slowa - anarchistycznego forum, to musi szukac dalej w sieci. Moze gdzies takie sa, ze kazdy funkcjonuje wedlug wlasnych zasad, wszyscy sa szczesliwi i sa we wlasnej nirvanie. Powtorze - na naszym forum jest kilka zasad i nie trzeba NIC wiecej robic tylko sie do nich stosowac. Wowczas takie debaty nie musialyby sie toczyc.






Podobne tematy Zwiń