37 odpowiedzi w tym temacie

[majcinek]

felix,
Od momentu zabrania dawcy od Pawła zacząłem kompletować części i dokumentację.
W tzw. międzyczasie kupiłem jeszcze jednego kombi dla części...
Powiem, że jest niesamowicie trudną sprawą znalezienie warsztatu, który czciałby się podjęć tego typu prac. Masakra.
Odbyłem kilka wizji lokalnych z "fachowcami" i ani jeden nie chciał się podjąć tematu zamknięcia budy. Jedyne co, to od samego początku (od narodzenia się pomysłu) znajomy spawacz chce zrobić ramę i tapicer wnętrze.

Całkiem niedawno dogadałem się z blacharzem-lakiernikiem, który zrobi tą przyczepę w zamian za remont łazienki
Mi to leży! jestem w trakcie remontu, który zakończę do Świąt, potem przyczepa. Nie wiem czy uda się zrobić ją do zlotu, ale będę się starał.
W tym momencie "dawca" i dodatkowe kombi jest w docelowym warsztacie i cierpliwie czeka na swą kolej. Oczywiście jest rozebrany do gołego.

Udało się zebrać części potrzebne do jej wykonania i odrestaurować na gotowo koła przywiezione przez Pawła.
Na ten moment szukam jeszcze belki zawieszenia audi, które zastąpi oryginalne. Potrzebne mi z audi, bo ma prawie taką samą szerokość i tarcze z rozstawem 5x112.

Będę informował o postępie prac

[Msliextreme]

ja rowniez wpadlem na pomysl zrobienia przyczepki z samochodu poniewaz zawieszenie itd wszystko byloby gotowe i to wielowahaczowe tylko ze chcialem obciac dach itd i zrobic burty jak w tradycyjnej przyczepce no i bit malina by bylo

[Skorpion7777]

I co dalej z tą przyczepką? Została wykonana?

[semis]

dobrze odgrzałeś kotleta
minęły 4 lata, myślę że już daaawno skończył

[emanuel33]

Ja na jego miejscu zrobił bym taką przyczepkę. jest dłuższa.


Sam kiedyś myślałem żeby zrobić z audi 80 B4 Avant i ciągać swoim avantem.

[tdejv]

Jak jest z rejestracja takiej przyczepy ?

[Skorpion7777]

Użytkownik semis dnia 08 lipca 2016 - 19:42 napisał

dobrze odgrzałeś kotleta
minęły 4 lata, myślę że już daaawno skończył

A ja myślę, że gdyby "daaawno skończył", to dawno by umieścił zdjęcia swego dzieła.
I oczywiście, nie krytykuję braku zakończenia pracy, gdyż domyślam się, że:
1. ta przyczepa ważyłaby tyle, ile hak uciągnie, więc nie było sensu jej robić do wożenia powietrza.
2. nacisk na hak znacznie by przewyższał dozwolone normy.

Powyższe oczywiście nie przekreśla sensu zrobienia takiej przyczepki "dla bajeru", jako ciekawy akcent na zloty.