Pięć postów nie zwiazanych z tematem "Zegary demontaż" a potem biadolicie że tematy za długie i nie na temat,
za każdy następny laciek w jajca
W administracyjnych Vorlog założył temat i tam sobie utyskujcie do woli
1
[w124] Zegary - demontaż
Rozpoczęty przez CEZARY, sty 26 2008 22:49
39 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 13 listopada 2013 - 22:04
#22
Napisano 21 listopada 2013 - 20:33
Witam. Wyciagnałem zegary ale nie na tyle zeby wlazyc reke i odkrecic linke, nie wiem albo mam za krótką linke. moze ktos wie jak to zrobic zeby zegary wysyneły sie troszke dalej?
#24
Napisano 21 kwietnia 2015 - 00:49
Wyciągnięcie zegarów i odkręcenie linki to był pikuś, problem jak ją teraz przyręcić. Mając włożoną rękę z jednej strony zegary są pod skosem a linka prosto, nie idzie jedną ręką zgiąć, dociskać i kręcić. Z zegarami na wprost nie dosięga gwintu. Próbowałem z drugą osobą, która pchała przy pedałach linkę do góry ale nie byłem w stanie jej przykręcić. Czy ktoś ma może jakiś sposób czy zostaje mi odkręcenie od dołu?
#25
Napisano 21 kwietnia 2015 - 01:00
Próbuj do skutku Każdy daje radę, a faktycznie nie jest to łatwe. Ja zawsze przykręcam prawą ręką i montaż zegarów zaczynam od linki. Poza odpięciem zaczepu linki, możesz też podnieść dywanik o ile dobrze pamiętam. Linkę staraj się przyciągać do zegarów i kręcić.
#26
Napisano 21 kwietnia 2015 - 02:22
Też męczyłem się z linką przy liczniku. Oprócz wywalenia dywaników, wlazłem pod auto i starałem się jak najwięcej wepchnąć linkę do auta. Naciągnąłem maksymalnie ile się dało od skrzyni, żeby było łatwiej przy zegarach. No i w końcu się udało
#27
Napisano 21 kwietnia 2015 - 09:43
Ja przy samym wyjmowaniu zegarow wyciagnalem linke na maksa. Jak przyszlo do przykrecania z powrotem bylo na tyle dlugo ze zegary opieraly sie na kierownicy i bez problemu reka sie zmiescila
#28
Napisano 21 kwietnia 2015 - 10:05
W ty problem, że u mnie nie idzie już za h.. wyciągnąć linki z podłogi a żeby pierścień dochodził do gwintu to muszę tak dociskac zegary, że gniotą mi rękę. Chyba wejde pod auto..
#29
Napisano 02 czerwca 2015 - 09:08
Naprawiałem swój licznik kilometrów w W124. Operacja zakończyła się sukcesem, pacjent zmartwychwstał, jednak, jak to czasami bywa, na końcu zostały mi dwie małe podkładki, których nawet nie zauważyłem przy demontażu. Wobec tego mam pytanie, trochę nietypowe - pamięta ktoś, gdzie one powinny być umieszczone?
Niby to bzdura, ale mierziła by mnie świadomość, że czegoś nie złożyłem zgodnie ze sztuką. Poniżej zdjęcie poglądowe z jedną z podkładek.
Niby to bzdura, ale mierziła by mnie świadomość, że czegoś nie złożyłem zgodnie ze sztuką. Poniżej zdjęcie poglądowe z jedną z podkładek.
Użytkownik Aero27 edytował ten post 02 czerwca 2015 - 09:10
#30
Napisano 02 czerwca 2015 - 09:49
Podkładki są pod wkręty po lewej stronie zegarów do przykręcenia tej brązowej płytki (ze wskaźnikami ciśnienia, temperatury itd).
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Demontaż gumowej listwy tylnej szyby w124 |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Kristoff |
|
||
[w124] Demontaż listw dachowych |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | endrjus |
|
||
Ustawienie pompy po demontażu alternatora 250D |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Lisu |
|
||
[w124] Syczenie wtrysków - demontaż komory wstępnej |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | woju24 |
|
|
|
[w124] Demontaż kierownicy |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Saharek |
|