Skocz do zawartości




- - - - -

[W201] "interesujące" źródło lewego powietrza w silniku


3 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   grzegorz1981


  • Postów: 84
  • Na forum od: 30 lis 2008
  • Miejscowość: Gdynia
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:W201 2.2 16V - M111.960

Napisano 22 listopada 2012 - 15:13

Witam

Może to sprawa powszechnie znana, ale
Natknąłem się przy okazji wymiany ogrzewania na sterowane elektronicznie (więcej na ten temat w dziale modyfikacje "[W201] zamontowanie elektronicznej regulacji ogrzewania kabiny od W124").

Konkretnie - auto brało lewe powietrze z dwóch zaworków pneumatycznych, przy pokrętłach do regulacji ciepło zimno w kabinie. One sterują zaworem pneumatycznym na wyjściu płynu chłodniczego z nagrzewnicy kabiny, zlokalizowanym w podszybiu, niedaleko akumulatora.
U mnie wywaliłem to, a ogólnie nie mam pomysłu jak możnaby ten układ uszczelnić, oprócz rezebrania tych zaworków i wymiany dwóch gumowych "labiryntów" - jeśli są dostępne jako część zamienna.

Żeby sprawdzić ten temat, wystarczy odłączyć zasilanie w podciśnienie układu, przy skrzynce bezpiczeników, u mnie pierwsza rurka od strony osi auta za takmi żółtymi cosiami (pewnie filtry przeciw przedostawaniu się oparów paliwa) i zassać powietrze ustami. U mnie leciało powietrze zawsze, a nawet więcej przy ustawieniu na grzanie.
Teraz u mnie silnik szybciej uruchamia się, pracuje równiej na jałowych i przestał szarpać przy dodawaniu lub odpuszczaniu gazu, po pozbyciu się tej nieszczelności. Powinno mieć to też wpływ na spalanie, ale nie potrafię powiedzieć czy i jakie w tej chwili - za świeża sprawa :)

Pozdrawiam



#2 Offline   grzegorz1981


  • Postów: 84
  • Na forum od: 30 lis 2008
  • Miejscowość: Gdynia
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:W201 2.2 16V - M111.960

Napisano 27 listopada 2012 - 16:04

Oj tam oj tam - 4 miałem z matury z polskiego :) postaram się sprawdzać posty wiodącym pakietem biurowym znanego monopolisty na rynku PC.

Byłem na analizie spalin, silnik nagrzany (olej ~90 stopni), jałowe obroty, przy 3000 podobnie
CO z lewym powietrzem - 0,5-0,6%
CO teraz - 0,018%
HC z lewym powietrzem - 200 ppm
HC teraz - 20 ppm
lambda tak czy inaczej - 1,00x
Tutaj ważna uwaga - silnikiem M102.962 steruje nie KE-Jet, tylko Ford EEC-IV ze Sierry 2.0 DOHC (MAP, TPS potencjometryczny, wtrysk batch 2+2 itd).
Mimo wszystko 30x mniej CO i 10x mniej HC - elegancko :)

#3 Offline   Gerri


  • Postów: 2 649
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 27 listopada 2012 - 23:33

Te zaworki to nie jest tylko "zamknij/otwórz" - jest tam również połączenie z atmosferą które umożliwia napowietrzenie siłownika na podszybiu. Proponuję zacząć od zrozumienia zasady działania układu, a potem dopiero pisać o nieszczelnościach (których oczywiście w 100% wykluczyć w tym przypadku nie można). Wystarczy, że zostaną zamienione rurki na tych zaworkach i pojawi się efekt o którym piszesz.

Użytkownik Gerri edytował ten post 27 listopada 2012 - 23:36


#4 Offline   grzegorz1981


  • Postów: 84
  • Na forum od: 30 lis 2008
  • Miejscowość: Gdynia
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:W201 2.2 16V - M111.960

Napisano 04 stycznia 2013 - 17:28

Witam

Tak jak odpisałem w drugim poście - rozumiem zasadę działania układu.
Chcesz zimno - zaworek łączy siłownik w podszybiu ze źródłem podciśnienia, który się wtedy zamyka i blokuje odpływ płynu z nagrzewnicy.
Chcesz ciepło - zaworek pod panelem środkowym łączy siłownik w podszybiu z atmosferą, dzięki czemu wraca on do pozycji wyjściowej, czyli otwartej - co pozwala na przepływ płynu przez nagrzewnicę. Jak ciepło - to już steruje się mieszając klapami ciepłe powietrze z zimnym przy nagrzewnicy / ustalacjąc ile ma polecieć na nagrzewnicę.
Ale NIGDY nie może być tak, żeby zaworek pod panelem środkowym połączył silnik z atmosferą. A u mnie właśnie tak było - nie ważne co ustawiłem, mogłem zassać ustami powietrze od strony silnika (mniej lub więcej). I od strony siłownika też mogłem zassać powietrze nie ważne co ustawiłem (ale też więcej lub mniej, zależnie od ustawienia). Więc nawet jeśli ktoś coś kiedyś źle podłączył - źle było w obie strony.
W każdym razie - lepiej odpala, ASB płynniej zmienia biegi, spaliny jak Euro4, nie szarpie przy dodaniu lub odpuszczeniu pedału gazu - moment obrotowy płynnie narasta lub zmniejsza się.

Pozdrawiam i Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 2013 :)








Podobne tematy Zwiń