4 odpowiedzi w tym temacie

[danielmag2]

Witam.
Konkretnie: miałem i mam problem z odpaleniem, po przekręceniu kluczyka załapie na ułamek sekundy po czym (jeszcze w trakcie kręcenia) zgaśnie, dalej kręce tak czasami to nawet do 6s i wtedy odpala, zakopci przy tym nie mało. Jak silnik zgasić i odpalić odrazu to łapie bez problemu, ale jak rozgrzany i poczekać ok.20min to znowu to samo.
Zmieniłem wtryski, z początku odpalił bardzo ładnie, kilka razy i znowu to samo.
Zmieniłem świece, kable - to samo.
Silnik krokowy zmieniony - zero zmian.
Kalosz ma pękniecia, ale nie są "na wylot".
Potencjometr ustawiony na 0,68v. Wypełnienie bez zapłonu 66%, bez zapłonu z wciśniętym pedałem gazu 22%, bez zapłonu, z wciśniętym gazem, i włączonym czujnikiem biegu jałowego 13%. Na odpalonym, jak chodzi jeszcze chwilę na ssaniu nie całe 50%, potem na chwilę wzrośnie i spada, spada, spada aż osiągnie wartości od 2,2v do 3v i tak się zmienia w tych wartościach. Czujnik położenia przepustnicy sprawny, bo jak go odepnę to jest 1,88v i ani drygnie. Zmiana dawki nic nie daje, nawet kilka obrotów.
Ciekawostka: zdesperowany, zacząłem kombinować, miałem przekaźnik pompy paliwa od m103, włozyłem go. Zapalił jeszcze ciężej ale wypełnienie 49% było, ale też regulacja dawki nie zmieniała wypełnienia. Auto zagazowane, ale wszystkie regulacje itp robię na benzynie, potem dopiero gaz się ogarnie. Jakieś sugestie? Nie mam siły już na prawdę.
Jeśli odłącze kabel od czujnika temp w pompie nie ma zmiany z wypełnieniem. (foto poniżej o który mi chodzi, do tego filmik jak zachowuje się woltomierz po włączeniu silnika). Będe bardzo wdzięczny za wszystkie sugestie.
Dodam jeszcze, że mam zaślepiony kruciec, wydaje mi się, że na podciśnienie, przy samym rozdzielaczu po prawej str.
Czujnik po którego odłączeniu nic się nie zmienia (ten na pompie): http://img6.imagesha...6/8759/vvek.jpg
Czujnik jaki mam w zapasie - będzie pasować, wydaje się być mniejszy: http://img266.images...6/3501/lc82.jpg
Film: http://img855.images...zgeafyzidpm.mp4

[stachu22]

66% czyli 70 - ok. 22% czyli 20 - ok. 13% czyli 10% - ok. Po odpaleniu 50% - ok. spadanie ok. Ale te 2,2 - 3V jest źle. Kręciłeś kolego śrubą ale tak, że ją wcisnąłeś na maksa i dopiero wtedy kręciłeś? Ona jest na sprężynie, musisz wsadzić odpowiednio długi klucz, wcisnąć i wtedy kręcić. Po wsadzeniu innego przekaźnika było stałe wypełnienie? To znaczy że źle bo ma oscylować tak jak u Ciebie ale w innych wartościach, zobacz sobie mój temat o KE sprzed kilkunastu dni.
Kabel który odpinasz od pompy wody to kabel z czujnika od GRZANIA KOLEKTORA DOLOTOWEGO, nie ma nic wspólnego z KE - więcej w moim temacie

[danielmag2]

Czytałem Twój temat, właśnie te wartości wypełnienia mierzyłem pod podane tam. Kurcze, tego nie wiedziałem, kręciłem jak głupi bez dociskania tej sprężyny, zaraz sprawdzę czy coś się zmieni.

[danielmag2]

Ustawione wypełnienie, napięcie na potencjometrze.
Lecz niepokoi mnie fakt, że na początku, silnik zimny jeszcze, mierząc odrazu trzyma napięcie sztywno 50%, jest to jakiś błąd, dopiero po jakiejś minucie, może nie całej zaczyna oscylować i można ustawiać wtedy wypełnienie.

[stachu22]

Mam tak samo, to jest niby błąd sondy lambda ale tak ponoć powinno być