Skocz do zawartości




Kompensatory luzu zaworowego (szklanki)


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 28 czerwca 2014 - 14:20

Po naprawie głowicy, zwłaszcza wymianie zaworów lub obróbce gniazd, zachodzi konieczność opróżnienia hydraulicznych popychaczy z oleju. Zapobiega to podparciu zaworu(ów), co w konsekwencji może spowodować brak sprężania lub nawet pogięcie zaworów (zawór "oberwie" od tłoka). "Internety" i "starzy znachorzy" sugerują wycisnąć oleju ze szklanki za pomocą imadła lub prasy, lecz często prowadzi do jej wcześniejszej lub późniejszej awarii - nietrzymanie ciśnienia - cykanie w czasie pracy silnika

Szklanki w silnikach m104, m111, m119, m120 oraz w om601, om602, om603, om605 i om606 są rozbieralne, co umożliwia opróżnienie ich z oleju bez ryzyka uszkodzenia.

Na przykładzie szklanki z silnika m104. Tak wygląda "pacjent".

Dołączona grafika

Należy na sztywną powierzchnie położyć coś miękkiego (szmatę, ręcznik papierowy), wziąć szklankę do ręki i zgodnie z kierunkiem montażu, energicznie uderzyć nią o podłoże. Zwykle, za trzecim uderzeniem wypadnie mam coś takiego:

Dołączona grafika Dołączona grafika

Jest to właśnie "zasobnik" olejowy, regulujący luz zaworowy. Łapiemy go w palce i rozdzielamy.

Dołączona grafika

Ze środka wyleje się olej i wypadnie sprężynka (uwaga). Całość wrzucamy do pojemniczka z benzyną ekstrakcyjną i wypłukujemy, zarówno zasobnik, jak i samą "obudowę" - "szklankę". Po wypłukaniu osuszamy całość ręcznikami papierowymi lub sprężonym powietrzem. Wymagana spora czystość, do wnętrza szklanki nie może się dostać żaden brud.

Mniejsza część zasobnika posiada sprężynkę i zaworek kulkowy umieszczony pod osłoną "blaszaną" , umożliwiający napełnienie a zapobiegający cofnięciu się oleju.

Dołączona grafika

Przystępujemy do składania. Mniejszą część zasobnika smarujemy minimalną ilością oleju, od strony zaworka kulkowego kładziemy sprężynkę i zamykamy większą częścią. UWAGA - zaworek kulkowy ma się znaleźć WEWNĄTRZ szklanki. Da się to złożyć odwrotnie - zaworkiem na zewnątrz, ale wtedy to nie będzie działało.

Dołączona grafika Dołączona grafika

W obudowie szklanki, w jej bocznej części sprawdzamy drożność otworu napełniającego. Do środka nalewamy kropelkę oleju. Obudowę odwracamy, po czym od spodu wkładamy "zasobnik". Robimy do "do góry nogami", gdyż przy robieniu tego "na logikę", zasobnik potrafi się rozdzielić, co umożliwia "przekoszenie" się znajdującej się w nim sprężynki. Zasobnik wciskamy do obudowy. Wymaga to nieco siły, ze względu na pierścień dookoła zasobnika, zapobiegający jego wypadnięciu. Zasobnik wskakuje z "kliknięciem". Jeśli wszystko poszło jak trzeba, szklanka powinna mieć możliwość sporego ugięcia, oraz powinna sprężynować.

Operację powtarzamy na pozostałych 23 sztukach :E

Operacja analogicznie wygląda w przypadku szklanek z diesla. Budowa jest ta sama, większa jest tylko sama szklanka.

Przed osadzeniem szklanek w głowicy należy je posmarować świeżym olejem.

Opróżnione szklanki ułatwiają także montaż wałka/wałków rozrządu i minimalizują ryzyko jego pęknięcia w czasie dokręcania.

Szklanki napełnią się maksymalnie po 10 minutach pracy silnika. Przytrzymanie silnika na obrotach ~2000 znacząco przyspiesza proces.










Podobne tematy Zwiń