42 odpowiedzi w tym temacie

[markslew]

Szczotka druciana, papier ścierny + farba czarna bezpośrednio na rdzę, taka na płot itp. lecz ja to malowałem w wielu cienkich warstwach i to był klucz do sukcesu.

[melfio1]

Cytat

malowałem w wielu cienkich warstwach i to był klucz do sukcesu.

dobre

[markslew]

Pod kołpakami wilgoć siedzi, i potem felga rdzewieje.

[melfio1]

Cytat

Kołpaki to ja mam, oryginalne nawet, ale jakoś nie lubię stalówek z kołpakami

to w takim razie musisz podejść do malowania bardziej profesjonalnie .

[marekezg]

kupujesz zestaw szzczotek który kosztuje ok 12 zł 2 spraye pierwszy podkład drugi np czarny i hopsa monotonna robota ale jak to dobrze zrobisz to na 10 lat starczy

[Sly108]

Użytkownik janin dnia 05 listopada 2014 - 23:28 napisał

Kołpaki to ja mam, oryginalne nawet, ale jakoś nie lubię stalówek z kołpakami,

Najlepiej oddaj do piaskowania i malowania proszkowego. Ja tak w tym roku zrobiłem ze swoimi felgami zimowymi i zobaczymy jak to zda egzamin.

Użytkownik marekezg dnia 06 listopada 2014 - 10:03 napisał

kupujesz zestaw szzczotek który kosztuje ok 12 zł 2 spraye pierwszy podkład drugi np czarny i hopsa monotonna robota ale jak to dobrze zrobisz to na 10 lat starczy

Nie wiem jak u innych ale ja dwa razy już czyściłem dokładnie felgi stalowe do gołej blachy, dawałem podkład tzw. minię okrętową na rdzę i na to lakier w sprayu ale niestety po zimie ciągle wychodziła rdza. Może przez to, że zakładałem kołpaki . W tym roku oddałem do piaskowania i malowania proszkowego. Zobaczę czy to zda egzamin.

Użytkownik Sly108 edytował ten post 06 listopada 2014 - 10:07

[Mr.Hate]

Ja swoje (dosyć mocno zardzewiałe) wyczyściłem szczotką drucianą i papierem ściernym ale nie zrobiłem tego tak porządnie jak powinienem. Potem minia, 2 razy czarny lakier i bezbarwny na koniec. Wyglądało bardzo fajnie, po roku na jednej feldze wyszło troche rdzy ale poprawiłem i dalej wyglądało wporzo.

[Sly108]

Użytkownik Mr.Hate dnia 06 listopada 2014 - 12:08 napisał

Ja swoje (dosyć mocno zardzewiałe) wyczyściłem szczotką drucianą i papierem ściernym ale nie zrobiłem tego tak porządnie jak powinienem. Potem minia, 2 razy czarny lakier i bezbarwny na koniec.

Ja swoje starałem się oczyścić z rdzy jak najlepiej i też dałem podkład na rdzę i lakier. Z tym, że nie dawałem bezbarwnego i zakładałem kołpaki. I po jednej zimie rdza wychodziła z powrotem. Zobaczę jak teraz się sprawdzi malowanie proszkowe. I chyba nie założę już na zimę kołpaków. A może na ten lakier proszkowy warto położyć jeszcze warstwę bezbarwnego?
Tak wyglądały przed i po ręcznym czyszczeniu i malowaniu:

Po jednej łagodnej zimie praktycznie bez soli felgi już wyglądały tak:

A po piaskowaniu i malowaniu proszkowym wygląda to teraz tak:

Użytkownik Sly108 edytował ten post 06 listopada 2014 - 13:24

[markslew]

Zwłaszcza w zimie warto zdejmować kołpaki, bo sól tam wchodzi i siedzi. Nawet na myjce jej nie wypłuczesz