20 odpowiedzi w tym temacie

[rar00]

Witam wszystkich Forumowiczów!

Raz jak byłem w ASO Mercedesa podpytać się o regulację KE-Jetronic-ów, panowie podpowiedzieli, abym spróbował wlać do baku dodatku do paliwa do czyszczenia wtrysków mechanicznych (polecili Liqui Moly) i przegonić auto. Zatem poszedłem sobie takie coś zakupić. Facet w sklepie dał mi dodatek do paliwa tylko, że do Diesla. Ja na to, że potrzebuję do benzyny, a on, że to nie ma znaczenia bo to to samo jest. Ok, wziąłem, a w domu naszły mnie przemyślenia, popatrzyłem w internecie i w cale nie jestem przekonany czy to samo jest. Macie jakieś doświadczenia z dodatkami do paliw? Czytałem też, że takie dodatki mogą rozpuść uszczelki i że auto może się rozlecieć . Czy wato inwestować w takie wynalazki, czy lepiej zalać 98?

Użytkownik rar00 edytował ten post 20 lutego 2015 - 18:33

[melfio1]

Ja kiedyś dolewałem nic się nie stało,tylko żeby to coś dało to trzeba regularnie urzywać ,chyba co 5000km

[Bogdan 190]

Powiem Ci tak - napewno jest różnica diesel-benzyna i tu nie ma dwóch zdań....dodatki najlepiej lać do jak najmniejszej ilości paliwa (rezerwa) co powoduje zwiekszenie ich działania, dodatki mają za zadanie związanie wody ze zbiornika i rozpuszczeniu jakichś osadów i tym podobnych rzeczy...mają duże właściwości "czyszczące " układ paliwowy....ja osobiście do diesla nie dolewam nic i silnik mi kula....zawsze twierdze że żaden producent aut o tym nie wspomina...wg mnie wymiana filtrów w odpowiednim czasie i powinno być okey...ale nie neguje dodawania preparatów, wg mnie nie zaszkodzą...nadmieniam że to moja opinia..

[melfio1]

Bogdan 190, nie koniecznie tylko do benzyny itd,mogą być jakieś uniwersalne ,po drugie ,to te dodatki nie tylko są co by związać wodę ,ich jest kilka rodzaji ,a i nie zgadzam się że dolewać np,jak rezerwa się zapali ,ponieważ powinno się zalewać zbiornik do pełna i ten dodatek ,wtedy masz czyszczenie przez jakieś 600km ,a tak to co na rezerwie przejedziesz,.

[markslew]

Użytkownik melfio1 dnia 20 lutego 2015 - 18:59 napisał

zalewać zbiornik do pełna i ten dodatek

Ale dodatek jest w mniejszym stężeniu wtedy.

Kiedyś w benzynie stosowałem dodatki, i nic nie pomagało. Żadne cuda opisane na butelce się nie objawiły.
Aż w końcu wlałem denaturat do baku i śmigał jak nowy Pozbyłem się w ten sposób falowania obrotów, wspomnę tylko że auto było na gaźniku.

[Bogdan 190]

Użytkownik melfio1 dnia 20 lutego 2015 - 18:59 napisał

Bogdan 190, nie koniecznie tylko do benzyny itd,mogą być jakieś uniwersalne

Nie widziałem nigdy uniwersalnych....

[lukaszn]

Ja stosuję od lat diesel skydd black arrow, jako depresator do diesla w okresie jesienno-zimowym jak i letnim kiedy mi się przypomni. Nie wiem czy działa czy nie, czy poprawia odpalanie w zimę czy nie (bo nigdy nie miewam takich problemów - być może przez ten specyfik) ale napewno nie ma skutków ubocznych. I do jednego jestem pewien, dodatek do diesla nie jest do benzyny i odwrotnie.

[Bogdan 190]

Zgadzam się w pełni....

[rar00]

Kurczę, ale fachowcy są w tych sklepach teraz . Kolega mechanik twierdzi, że z tymi dodatkami trzeba uważać, bo generalnie jest zasada, że jak raz go wlejesz to już później co jakiś czas trzeba to powtarzać. Zalej po burżujsku 98, przegonię i będzie git .

[Bogdan 190]

Jest fajny dodatek dostępny chyba w Realu ale nie mam pewności czy jest do benzyny....jutro wpisze nazwe, leje się go do rezerwy i zostawia furaka na 15min na wolnych obrotach...ponoć cuda robi... kolega go stosuje i napewno poda mi nazwe....twierdzi że mu tak furak mulił a po paru terapiach jest bomba....nie pisze marki bo to obciach...