20 odpowiedzi w tym temacie

[majsterus]

Musisz zmazać 1 przed tą 7 Tutaj chodzi o mercedesa w dobrym stanie za 6 tysi, którego nigdzie nie znajdzie
Benzynę w tej kwocie ciężko znaleźć

[tato81]

Bartosz183 jak sam widzisz proponuje zmienić forum. Tu pomocy nie otrzymasz. Zajdziesz za to szydere i wyśmiewanie. Przyznam szczerze że ja tak jak i ty myślałem że idea forum to wzajemna pomoc i wspieranie, a nie to co tu właśnie obserwujemy. Jezu jaki to problem szukasz auto od 3 tygodni i koleżkowie mają problem bo swoje cuda kupili po 2 dniach od zobaczenia ogłoszenia. Proponuje zakończyć tą śmieszną pyskówkę i ośmieszanie kolegi Bartosz183. Są tu osoby które są w s tanie mu pomóc merytorycznie i fachowo. Głupie przygaduchy proponuję zostawić na opluwanie się nawzajem. Załóżcie sobie panowie odrębny wątek i plujcie jadem na siebie nawzajem.

[Leon90]

majsterus Szkoda gadać.Odnoszę wrażenie, że większość tych poszukiwaczy to dzieciaki ze szkół średnich lub gimnazjaliści, którzy gdzieś tam na wakacjach uzbierali na farmie truskawkowej kilka złotych i szukają starego Mercedesa, który będzie jak nowy z kilkoma ryskami na zderzaku a przy okazji zostanie jeszcze trochę grosza na zabranie dziewczyny nowo nabytym Mercedesem do Mc Donalda lub do kina. Nie znają chyba jeszcze prawdziwego świata starych Mercedesów i ciągle im się wydaje, że jak kolega ze szkoły obok kupił za piątkę fajną Hondę Civic na alusach to i jemu uda się kupić super zadbanego Mercedesa za podobną kwotę.

[tato81]

Użytkownik Leon90 dnia 26 kwietnia 2016 - 17:39 napisał

majsterus Szkoda gadać.Odnoszę wrażenie, że większość tych poszukiwaczy to dzieciaki ze szkół średnich lub gimnazjaliści, którzy gdzieś tam na wakacjach uzbierali na farmie truskawkowej kilka złotych i szukają starego Mercedesa, który będzie jak nowy z kilkoma ryskami na zderzaku a przy okazji zostanie jeszcze trochę grosza na zabranie dziewczyny nowo nabytym Mercedesem do Mc Donalda lub do kina. Nie znają chyba jeszcze prawdziwego świata starych Mercedesów i ciągle im się wydaje, że jak kolega ze szkoły obok kupił za piątkę fajną Hondę Civic na alusach to i jemu uda się kupić super zadbanego Mercedesa za podobną kwotę.

Stary odpuść. Odpuść mówię. Daj już sobie spokój. Uczepiłeś się tych "starych mercedesów". Tylko "stare mercedesy" i "stare mercedesy". Chyba starego mercedesa nie widziałeś. Biadolisz coś tylko że same szczeniaki na forum, że takie fachowiec jesteś czy jak? Prosiłem ja - prosił Bartosz183 ale ja widzę że nie odpuścisz. Potwierdzę co pisał już kilka dni temu Wichu na twój temat że jak się uczepisz to jak rzep psiego ogona cyt.: "Przyssałeś się i nie chcesz puścić". To raczej takie zachowanie wskazuje na smarki pod nosem. Po prostu ODPUŚĆ!

[majsterus]

Odpada bo za drogi w utrzymaniu
Prawda jest taka powiem Wam,
szuka 190 w dizlu, bo ma być tani...ale nic z tanich nie odpowiada, bo jak wszystkim wiadomo, tanie rechoty są "zajechane". A te w lepszym stanie już są za drogie.....
Zawsze tak było....
Kupujący nie wziął jednej rzeczy we wspaniałych dizlach....napraw silnika...chyba nie przyszło mu nigdy wyłożyć 2000zł gotówką za naprawę głowicy....a to naprawdę boli.
A benzynki są tańsze i cichsze i żwawsze....

[tato81]

Użytkownik majsterus dnia 26 kwietnia 2016 - 18:56 napisał

...Prawda jest taka powiem Wam, szuka 190 w dizlu, ....

miałeś kiedyś diesla?

Użytkownik w0jta5 edytował ten post 26 kwietnia 2016 - 20:39

[majsterus]

Mam 3 w domu:
2,4 AAB w T4 - ta sama technologia co muł OM, smoła szybciej płynie roztopiona na asfalcie, niż ten przyśpiesza - robiłem w nim głowicę
2,5TD w J5 - ten to wyrywa koła
1,8tddi - tutaj wymieniałem słupek, a potem pompę
I co powiesz na to przyjacielu.
Resztę rechotów sprzedałem

[tato81]

Użytkownik majsterus dnia 26 kwietnia 2016 - 19:35 napisał

Mam 3 w domu:
2,4 AAB w T4 - ta sama technologia co muł OM, smoła szybciej płynie roztopiona na asfalcie, niż ten przyśpiesza - robiłem w nim głowicę
2,5TD w J5 - ten to wyrywa koła
1,8tddi - tutaj wymieniałem słupek, a potem pompę
I co powiesz na to przyjacielu.
Resztę rechotów sprzedałem

Przykra sprawa. Myślałem że znasz się choć trochę na mechanice, sprawiałeś wrażenie najwidoczniej. A tu taka niespodzianka i dałeś się nabrać jakiemuś nędznemu handlarzowi co ci trupy wcisnął.
Dla tych co chcą kupić diesla: Diesle mercedesa z lat 80 i 90 to auta nie do zdarcia. Miałem w domu różne auta ale te silniki są nie do zajechania. Najmniej w nie wkładałem kasy bo są bezawaryjne. Serwis na bieżąco i do przodu. Jak nie dacie się naciąć jak kolega majsterua to pojeździcie i będziecie zadowoleni.

[inutile]

Potwierdziłeś teraz moje domniemywania - kupiłeś po prostu zajechane egzemplarze i masz uraz. Po prostu nie możesz uwierzyć w to, że można jeszcze trafić coś świeżego. Daj przynajmniej innym trafić.
Mój ojciec przez 12 lat nie dotykał się do OM601. Tak, lał paliwo i jeździł. Teraz pewnie ktoś go wyjął ze złamanej budy i robi jako agregat do wydobywania bursztynu gdzieś na Ukrainie. Ilu ludzi, tyle opinii.

Użytkownik majsterus dnia 26 kwietnia 2016 - 18:56 napisał

chyba nie przyszło mu nigdy wyłożyć 2000zł gotówką za naprawę głowicy

Konkretnie szlif głowicy wynosi 900,- i może zdarzyć się zarówno w benzyniaku, jak i w dieslu.
A kopułkę/kable/świece/nowy osprzęt KE-Jeta dostajemy w gratisie do każdego zakupionego parcha, co nie?

Użytkownik Leon90 dnia 26 kwietnia 2016 - 17:39 napisał

Odnoszę wrażenie, że większość tych poszukiwaczy to dzieciaki ze szkół średnich lub gimnazjaliści, którzy gdzieś tam na wakacjach uzbierali na farmie truskawkowej kilka złotych i szukają starego Mercedesa, który będzie jak nowy z kilkoma ryskami na zderzaku a przy okazji zostanie jeszcze trochę grosza na zabranie dziewczyny nowo nabytym Mercedesem do Mc Donalda lub do kina.

Jesteś psychoanalitykiem? Co Cię obchodzi na co ludzie wydają pieniądze? Oraz to kim Ci ludzie są i czym się zajmują?

Bartek, nie przejmuj się, szukaj dalej ile chcesz i śmiało wrzucaj nam do oceny kolejne egzemplarze

Użytkownik inutile edytował ten post 26 kwietnia 2016 - 20:05

[tato81]

Na forum nie było mnie dwa lata. Po powrocie przeżyłem szok. Najnormalniejszy w świcie troling internetowy. Już przytaczałem na tym forum co to trol. Zgnoić, dowalić, ośmieszyć, drwić! Wypowiadać fałszywe opinie. No w kwestii diesli mercedesa (w201,w124) pierwszy raz spotkałem się z opinią że to trupy. Miałem ex taryfę z przebiegiem na blacie jakieś 500tyś km w rzeczywistości może i drugie tyle. Miałem auto które przekraczając granice w 2001 miało przebieg ponadnormatywny (jak widniało w odprawie celnej) 400tyś km więc pewnie drugie tyle do 2008 dokręciło. I nic ale to nic w aucie się nie działo. Auta technicznie były sprawne, jeździłem nimi po kilka lat robiąc setki kilometrów i nic. A tu ktoś sieje zamęt człowiekowi w głowie że diesle to trupy, bo jeździ zarzniętym tdi. Panowie odpuście proszę was, nie róbcie z siebie większego pośmiewiska.