Skocz do zawartości




- - - - -

[w124/w201] Korozja.



103 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 25 kwietnia 2009 - 16:10

obejrzyj moją galerię i goń do żyda :jem:



#12 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 25 kwietnia 2009 - 16:20

bobak40 napisał:

Pucha bitexu do pokrycia tego wszystkiego
Byle nie w profilach zamkniętych czy na zewnątrz. Słowem nie w miejscach, gdzie lubi zawitać wilgoć. Bitex zsycha się pięknie na skorupę pod którą "wspaniale" żeruje woda :cry: . Normalnie jak zegarki wodoodporne -jak wilgoć wejdzie to już na amen. Lata temu miałem z tym bitexem niespodziankę średnio przyjemną. W profile to raczej coś z tłuszczy technicznych. Pomysł z migomatem uważam za świetny -jak się ma warunki lokalowe, czas i zamiłowanie do klasyków umiejętność walki z rdzą i usuwania jej żerowisk jest niemal obowiązkowa ;-) . No i samemu zrobi się najstaranniej :drive:

#13 Offline   zundapp600


  • Postów: 22
  • Na forum od: 28 paź 2007
  • Miejscowość: Biłgoraj
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1985
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Mb-124 300 TD
  • Inne auto:Jeep 5,9 Benzyna

Napisano 25 kwietnia 2009 - 20:34

Powiem tak
Blacharka to wcale nie jest prosta sprawa . Dziury i ubytki w podłodze to nie problem - zawsze to zrobisz lepiej lub gorzej ale nie ma to większego znaczenia . Jeżeli masz taka rdze w tych miejscach to i w innych punktach się jej spodziewaj . Prawdopodobnie będą do wymiany reperaturki błotników tylnych , mogą być problemy z dołem drzwi , pod lampami z przodu , no i tradycyjnie progi w okolicach miejsca na lewarek . zobacz na to spokojnie i oceń straty poczynione w czasie . Jeżeli tego nie robiłeś - ODPUŚĆ SOBIE
Po pracach blacharskich trzeba to jeszcze polakierować i zakonserwować . Potrzebne jest do tego doświadczenia i kilka niezbędnych narzędzi .

#14 Offline   kuboxxx


  • Postów: 660
  • Na forum od: 14 mar 2008
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:S210 420 TE 1996

Napisano 25 kwietnia 2009 - 21:00

zundapp600, na czymś przecież trzeba się nauczyć a chyba jednak lepiej na takim aucie, które ma dwie opcje: złom albo "restauracja" :E Ja gdybym miał warunki to bym się za takie coś wziął :E
KasQ Jeśli nie masz dwóch lewych rąk, umiesz czytać i masz literaturę, a najlepiej kogoś doświadczonego w tym temacie kto Ci pokaże co i jak albo wytknie błędy :E

Pozdrawiam :drive:

#15 Offline   dzinks3


  • Postów: 182
  • Na forum od: 26 sty 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 25 kwietnia 2009 - 21:03

Właśnie, że blacha jest prosta. Kiedyś miałem garbusa zjedzonego jeszcze bardzej. Kupiłem migomat i sam zrobiłem chociaż nigdy nie miałem spawarki w ręku. Pamiętam, że na podłogę wspawałem 74 łaty z blachy 1mm oraz elementy podłogi dużego fiata. Auto chodzi do dziś. Od tego czasu zrobiłem kilka aut. Także. jak masz możliwość to kup migomat, szlifierkę kątową i parę innych gratów i ognia. Powodzenia

#16 Offline   trol124


  • Postów: 18
  • Na forum od: 24 mar 2009
  • Miejscowość: Kleszczewo

Napisano 26 kwietnia 2009 - 08:20

Jesli sie chce zrobi sie wszystko .Ja mialem do czynienia z blacharka i to nie taka starszna rzecz.Wiele razy robilem z niczego cos,i jezdzi do tej pory.Ludzie spawaja stare 123 [beczki] gdzie nie ma juz do czego spawac.A szkoda samochodu jesli reszta jest OK.

#17 Offline   kristransmed


  • Postów: 636
  • Na forum od: 30 cze 2008
  • Miejscowość: Katowice
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:ex-W124 250TD 1991r.

Napisano 26 kwietnia 2009 - 09:14

Miejsca gdzie nie ma obciążeń możesz połatać za pomocą żywicy i włókna szklanego.Niedawno tą metodą połatałem koledze błotnik w audi a6-zobacz jak Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika koszt całej operacji to 50 zł materiały i 2 popołudnia roboty.

#18 Offline   dzinks3


  • Postów: 182
  • Na forum od: 26 sty 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 26 kwietnia 2009 - 09:51

Cytat

kristransmed
dobra robota :ok:

#19 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 26 kwietnia 2009 - 13:15

kristransmed napisał:

połatać za pomocą żywicy i włókna szklanego.
zobaczymy jak dlugo wytrzyma... Ja daje nie wiecej niz rok i zacznie sie "bablowanie" :hmm:.

#20 Offline   eto881


  • Postów: 10
  • Na forum od: 13 kwi 2009
  • Miejscowość: Nowy Sacz

Napisano 26 kwietnia 2009 - 13:41

nie jest tak źle jeszcze ja też kopiłem od wójka i sam go naprawiam rozebrałem wszystko i do roboty migomacik blacha i ogień jest troszkę roboty ale jest tego warty tag ze rób sobie go sam bo udanie do fachowca się nie opłaca :hmm:

jak skończę swojego to dodam fotki :hmm:








Podobne tematy Zwiń