Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] Licznik - naprawa/wymiana



58 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   mr_simon


  • Postów: 353
  • Na forum od: 13 sty 2008
  • Miejscowość: Dębno (gorzowskie)
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Honda VT 600 Shadow

Napisano 23 stycznia 2010 - 11:16

Piotrek124, proszę bardzo :D



#12 Offline   spokoemil


  • Postów: 356
  • Na forum od: 09 kwi 2009
  • Miejscowość: Malbork
  • Mercedes:W124 4.2E - M119
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Passat B4, Skoda Octavia III

Napisano 23 stycznia 2010 - 11:25

A w jaki sposób moge sprawdzić ten parametr K? Bo mam mozliwosc kupienia licznika ze szrotu, a nie wiem czy bedzie pokazywał wlasciwa predkosc. Mój licznik w aucie wyskalowany jest do 200 km/h, ten ze szrotu do 220 km/h.

#13 Offline   mr_simon


  • Postów: 353
  • Na forum od: 13 sty 2008
  • Miejscowość: Dębno (gorzowskie)
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Honda VT 600 Shadow

Napisano 24 stycznia 2010 - 09:34

spokoemil napisał:

A w jaki sposób moge sprawdzić ten parametr K?

Parametr K jest na wyklejce na obudowie licznika, w przypadku 250D OM602, jeżeli mnie pamięć nie myli powinien być K=750. Ten wyskalowany do 220 będzie zaniżał prędkość o jakieś 10-15km/h.

#14 Offline   filipqc1


  • Postów: 70
  • Na forum od: 25 sie 2010
  • Miejscowość: Chełmno
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W210

Napisano 30 września 2011 - 11:47

helixwroclaw2005 napisał:

Piotrek124 mój licznik dzienny zatrzymał główny ale jego dni są policzone. Muszę tam zajrzeć. Są nma FAQ bardzo szczegółowe zdjęcia z pokazanymi śrubkami które trzeba odkręcić, chcąc dostać się wyłącznie do tego mechanizmu.
musze się dostać do tych liczników problem i mnie dopadł, próbowałem poszukać na FAQ zdjęć tak jak twierdzi kolega ale nie mogę znaleść może ktoś pomoże :(
mam problem od momentu zdjętej wskazówki prędkościomierza i odkręcienia tarczy z cyframi dalej nie wiem co zrobić
właściwie to zauważyłem i nawet ją trochę przesunąłem tą ośkę licznika dziennego ale nie wiem co dalej i jak zrobić
czy własnie to ta ośka jest zbyt luźna? czy szukać gdzieś głębiej ?

#15 Offline   klata1981


  • Postów: 4 088
  • Na forum od: 23 lip 2008
  • Miejscowość: Police
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W108 280 S "S-Clatte"

Napisano 30 września 2011 - 12:19

Odkreciłeś 4 wkrety pod tarczą? jak je wykrecisz to cyferki masz na wierzchu. cały metal ci zejdzie. tak jest w w201 podejrzewam ze w124 zastosowali podobny patent.

a co konkretnie sie dzieje?

#16 Offline   filipqc1


  • Postów: 70
  • Na forum od: 25 sie 2010
  • Miejscowość: Chełmno
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W210

Napisano 30 września 2011 - 20:18

dzięki, do tego właśnie miejsca doszedłem jak zdejmę tą tarczę to jest jeszcze aluminiowa jakby obudowa tych cyferek i ty jest pytanie bo jest taka małą sprężynka miedziana od strzałki prędkościomierza czy przy zachowaniu ostrożności można ją wyciągnąć a później tak samo zamontować? no i jest jeszcze cieniutki pręcik na którym usadowiona jest strzałka on przechodzi przez cały przekrój tych cyferek, czy to też jakoś muszę zdemontować?

#17 Offline   klata1981


  • Postów: 4 088
  • Na forum od: 23 lip 2008
  • Miejscowość: Police
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W108 280 S "S-Clatte"

Napisano 30 września 2011 - 20:30

spoko. weź mały śrubokrecik lub nożyk i lekko podważ sprężynkę od spodu, wyjdzie. tylko możesz lekko przytrzymać od góry palcem by za wysoko sprężynka nie poleciała i się nie urwała. a drucik wyjdzie z całym tym metalem wiec spoko. potem tylko traf w dziurkę :(

#18 Offline   Gerri


  • Postów: 2 647
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 30 września 2011 - 22:31

Nie wiem co wy kombinujecie z tym rozbieraniem licznika na drobne elementy... Naprawiłem już co najmniej kilkanaście liczników 201/124 które miały problemy z naliczaniem kilometrów i NIGDY nie było konieczne ściąganie wskazówki i tarczy. Zresztą te modele to auta już dosyć (przepraszam!) wiekowe, tarcza i wskazówka prędkościomierza są już z deczka przykurzone i taką ingerencję jak ściąganie strzałki widać od razu! Oraz oczywiście ślady śrubokręta na wkrętach mocujących tarczę... :star: Potem przy sprzedaży są od razu komentarze - "No tak: kręcone było!"

klata1981 napisał:

spoko. weź mały śrubokrecik lub nożyk i lekko podważ sprężynkę od spodu, wyjdzie. tylko możesz lekko przytrzymać od góry palcem by za wysoko sprężynka nie poleciała i się nie urwała. a drucik wyjdzie z całym tym metalem wiec spoko. potem tylko traf w dziurkę :star:
Szanowny Panie Moderator! Na forum piszemy zgodnie z zasadami pisowni języka polskiego - czyli zaczynamy zdania od wielkiej litery! W zrozumieniu istoty tematu niewątpliwie pomocne będzie zaznajomienie się z punktem regulaminu: II. POSTANOWIENIA DOTYCZĄCE PISANIA POSTÓW
Pzdr.G

#19 Offline   klata1981


  • Postów: 4 088
  • Na forum od: 23 lip 2008
  • Miejscowość: Police
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W108 280 S "S-Clatte"

Napisano 01 października 2011 - 06:32

Nic nie widać... Co ma zakurzenie do tego? A śrubeczki odkręca się naprawdę malutkim śrubokręcikiem i tego też nie widać. Jestem ciekawy jak chcesz dojść do cyferek nie wyjmując tarczy i metalowej części?

#20 Offline   Gerri


  • Postów: 2 647
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 01 października 2011 - 08:41

Kiedyś "popełniłem" jakiś manual - muszę poszukać...
Na razie w skrócie: najpowszechniejsze uszkodzenie tych liczników to brak napędu powodującego obrót bębenków drogomierza. Powodem jest wysunięcie się głównej ośki z pierwszego bębenka. Widać to zazwyczaj po wyjęciu licznika z obudowy. Wiele osób na początek ogranicza się do ponownego wsunięcia ośki na swoje miejsce - jednak problem po krótkim lub dłuższym czasie powraca. Niektórzy idą dalej, i próbują zregenerować to stałe połączenie przy pomocy kleju. Tutaj mamy niebezpieczeństwo, że klej znajdzie się niekoniecznie tam gdzie chcemy :star:
Ja robię to tak: przygotowuję sobie kawałek drutu o średnicy troszkę mniejszej od ośki i ośkę wysuwam wypychając ją przygotowanym drutem. Cel tego zabiegu jest taki, że wszystkie bębenki są dalej na swoim miejscu w oryginalnym ustawieniu. Teraz dokładnie oceniam w którym miejscu ośki ma być umieszczone to rozłażące się połączenie z pierwszym bębenkiem i w tym miejscu robię niewielki karb kombinerkami. Teraz ośkę wsuwam na swoje miejsce w liczniku wypychając tymczasowy drut. Kiedy karb trafi na swoje miejsce w otworze bębenka może być konieczna niewielka perswazja przy pomocy precyzyjnego młoteczka (oczywiście od dołu trzeba coś podłożyć -ale to chyba wiadome)
I tyle. Licznik gotowy, stan oryginalny. Do tej pory reklamacji nie było.
Zwracam jeszcze uwagę na to, co napisałem powyżej: JAK NAJMNIEJ DOTYKAMY BĘBENKÓW ŁAPAMI! Po prostu (szczególnie w starszych autach) na cyfrach bębenków osadzony jest kurz i dotknięcie go palcem zostawia ślady. W takiej sytuacji żeby wyczyścić każdy z bębenków naokoło trzeba już niestety licznik rozebrać. Chociaż prawdę mówiąc efekt takiego czyszczenia jest często mocno dyskusyjny. Tak więc w przypadku gdy widać, że bębenki są zakurzone staramy się ich nie dotykać palcami.
Jeżeli chodzi o odkręcanie śrubek, to wszystko jest fajnie jak mamy dobrze dopasowany śrubokręcik. Jeżeli będzie nieostry lub ciut za duży (lub na przykład nie przyłożony prostopadle do śrubki) to nam "objedzie" i paskudny ślad gotowy...








Podobne tematy Zwiń