Brak odpowiedzi do tego tematu

[Patryk96]

Dzien dobry,

Padl mi akumulator i jak sie okazalo byl brudny rowniez czujnik w drzwiach od centralnego zamka, aku nowy, czujnik czysty i odpala juz samochod. Ale po odpalaniu wczesniej na popych zanim dokonalem wymiany aku. Silnik nie ma wolnych obrotow na zimnym, nie da sie jechac bo puszczenie gazu=zgasniecie. Wkreca sie normalnie na obroty. Wczesniej gdy byl cieply to obroty juz wracaly i samochod pracował poprawnie, teraz nawet gdy zlapie temperature 80 nadal traci obroty i gasnie od razu… jaka moze byc przyczyna? Jestem laikiem w tej kwestii, a samochod sluzyl mi na codzienne dojazdy do pracy. Wczesniej (zanim aku padlo) delikatnie wolne obroty mu falowaly. Silnik 2.0, 136KM, przebieg 256 tyś raczej realny.