Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] 14-15 litrów gazu na 100km, czy to dużo?


52 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   mailman


  • Postów: 126
  • Na forum od: 24 lut 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W163 270 CDI

Napisano 27 czerwca 2009 - 16:03

kloss72 napisał:

ale nie po to MB kupowałem
I właśnie o to chodzi :E Jak ktoś chce jeździć z małym zużyciem to niech kupi jakieś maksymalnie 1,2 i się cieszy ;) Tyle że klasyczne :E z takimi motorami nie istnieją :-P



#12 Offline   kamilesp


  • Postów: 80
  • Na forum od: 26 sty 2009
  • Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski

Napisano 27 czerwca 2009 - 16:03

Ja sprawdzalem przyspieszenie mojego do setki... tylko ze ja mam wrzuconego BLOSa i jest to okolo 12/13 s. do 100. Co do spalania to po prawidlowej regulacji po miescie pali 13/14, w cyklu mieszanym 10/11 l.

#13 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 27 czerwca 2009 - 16:36

kamilesp napisał:

Co do spalania to po prawidlowej regulacji po miescie pali 13/14,
Czyli tyle co mój Golf III 1.8 90KM niegdyś i tyle co palą auta taksówkarzy z silnikami 1.8-2.0 ;-) . Chyba, że samym zużyciem LPG żyjesz i o niskie ciągle walczysz -ja raczej nie wnikam, chyba, że mi normy przekracza znacznie. Po prawidłowej regulacji BLOSa powinieneś mieć lepsze osiągi niż na PB(tak -właśnie tak to wygląda), lub bardzo zbliżone -a tak to masz mniej więcej takie jak ja na LPG przy silniku prawie 30KM* słabszym i około 200kg cięższej budzie na klasycznym mikserze....Podejrzewam, że masz ekologiczną regulację raczej, a może niedobrany parownik(za mały)....
* mam 200, a nie 200E ale profil muszę mieć 200E -niby można 200 ale tylko dla w201... :-P

#14 Offline   kamilesp


  • Postów: 80
  • Na forum od: 26 sty 2009
  • Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski

Napisano 01 lipca 2009 - 17:25

Takie byly odczyty analizatora po regulacji :

CO - 0.06
CO2 - 12.90
HC - 145
O2 - 1.42
Lambda - 1.066

Mocy faktycznie troszke przybylo ale bez wielkiego szalu.
Jesli sie przyjemnie, spalanie ok wiec nie krece dalej :E

[ Dodano: Sro Lip 01, 2009 18:25 ]
Dzis sprawdzilem spalanie na trasie do Wawy.

W jedna strone cisnalem mu 150 - 180 km/h to wyszlo mi 11,5l/100km

W druga strone jechalem spokojnie 110-130 km/h to wyszlo okolo 10,5l/100km

Myslalem ze bedzie mniej... ;)

#15 Offline   szymtro


  • Postów: 530
  • Na forum od: 07 cze 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Trzeci Mercedes:ex, trafił na strażacką
  • Inne auto:WB63128, Baby Blos, EFI

Napisano 01 lipca 2009 - 20:27

Dół masz dobry.
Góra jest za uboga bo powinno wyjść około 15-16L lpg/100

#16 Offline   ivul


  • Postów: 14
  • Na forum od: 24 kwi 2009
  • Miejscowość: k. Krakowa

Napisano 01 lipca 2009 - 21:02

Ja max jechałem 160 ale na benzynie, na gazie ostatnio próbowałem, ale tylko 140 się udało osiągnąć, później zbyt rzucało po drodze. (wczoraj ustawiłem zbieżność i będę próbował dalej). \
W piątek na analizator się wybiorę poprawić mieszankę. Kolega który za mną jechał stwierdził, że czuć za mną gaz.

#17 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 lipca 2009 - 21:10

ivul, wspolczuje ;) takie osiagi to ja mam w 2.0D i nie rzuca mnie po drodze :)

#18 Offline   se7en


  • Postów: 67
  • Na forum od: 27 maj 2009
  • Miejscowość: Warszawa

Napisano 02 lipca 2009 - 09:00

kloss72 napisał:

...w zależności od humoru(wciskania), ruchu i pory dnia potrafi wciągać nawet 18 na mieście
Ufff, a ja właśnie się zastanawiałem czy źle policzyłem zużycie ;)
Normalnie pali mi około 15 ale ostatnio dużo po Warszawie się plątałem w szczycie i właśnie koło 18 mi wyszło przy tankowaniu.
I niepotrzebnie się zdenerwowałem... ;)

#19 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 02 lipca 2009 - 18:19

ivul napisał:

I niepotrzebnie się zdenerwowałem...
Zupełnie niepotrzebnie -dodać do tego "jakość" gazu i jej rozrzut w zależności od dnia(dostawy itp.) plus wiele niuansów typu ciśnienie w kołach czy "bydle mnie zastawiło na parkingu -musiałem na dziesięć razy wyjeżdżać"...i wiele innych. Ze zdumieniem czytam, że dwudziestoletnie często auta po przebiegu ok.300 000km(licznikowo), silnikach 2.0-3.0 palą mniej LPG niż pokazuje dla Pb..."książeczka schowkowa", która jak wiadomo zazwyczaj jest pobożnym życzeniem podobnie jak 99% "książkowych" spalań....I to przy dzisiejszym ruchu, polskiej jakości paliw itp. Co ciekawe często po sprzedaży takiego auta właściciel "puszcza farbę" i można wreszcie odetchnąć. Ja osobiście mam kilku znajomych z którymi porównuję spalania w danym okresie. Są to osoby poważne, znane mi od wielu lat i mocno obyte w temacie motoryzacja, niektórzy z nich to kierowcy zawodowi. Ich samochody palą normalnie, a więc często dwa, trzy litry więcej niż "marzycieli barowych" czy sprzedawców aut :-P .
Dobrze ustawiona instalacja nie do końca gwarantuje regularność wyników spalania, ba -osiągów nawet stabilności nie gwarantuje. Czasem ustawione na sicher auto tankuję i...ledwo idzie, gaśnie i muli(pod Krakowem na przykład jak kiedyś brałem -przeklinam cię dziadu za ten gaz i biegunki życzę :bumbum: ).
Zdarza się, że na tej samej stacji("renomowanej" niby -w Polsce renoma w paliwach to ciężki dowcip) gaz jest różny w zależności od dnia. Jak tu spalanie mierzyć wiarygodnie czy na regulację 100% liczyć? Owszem, można się zbliżyć do ideału i pogodzić z niuansami( w tym pogodowymi nawet) ale rozrzut w ruchu miejskim plus czynniki pozostałe może sięgać nawet 4L...może mniej, może więcej. Czasem jak zaleję to myślę, że mi auto gaz z innych podkrada, bo jakby go więcej było. Kiedy indziej jadę z bananem na gębie i nagle muł się załącza i mina "zdechły Azorek" plus rozczarowanie jak przy otrzymaniu biletu do woja "o k*&%$a! To już?!" :drive:
Jak silnik dwa litry(i podobne) w MB ma chodzić na LPG normalnie, ma być zdrowo(a więc mieszanka nie zubożona po dziadowsku z ryzykiem strzału plus 300%), ma nie być kwaśno i lejąco z całego motoru(znowu -dziadowanie na ubogiej, ledwo palnej mieszance) to auto MUSI ZEŻREĆ :ok: .
Jak chłop co w pole czy do innej roboty ciężkiej pójdzie musi wpier..dzielić wiadro, bo inaczej zwiśnie na motyce i powie "stara dej na wino, bom lichy" :D
Nie chcę tu mieszać pojęć stechiometrycznej mieszanki z czego wynika pośrednio ilość paliwa dla silnika, kaloryczności LPG w stosunku do Pb i innych ale sumując -nie martw się zużyciem paliwa, bo jeżeli auto chodzi ok to jest z grubsza normalne. W zimie jak mnie szał napadał to w mieście potrafiłem 18L/100km z Golfa 1.8 wydoić ale ja tak ustawiam instalację, by maksymalnie zbliżyć osiągi na LPG do Pb plus nieco(na włos hehe) wzbogacenia....I to się opłaci moim zdaniem. A że mi pali podobno więcej niż innym to mam w "mówią na to szynki" ;-) . Gdybyś mieszkał w miasteczku z jednym skrzyżowaniem to byłby powód do paniki ale tak....bez jaj :drive: . Zubożenie mieszanki może przynieść oszczędności ale doraźne -zbyt uboga wywołuje te słynne teksty "panie one tak mają". Nie mam tu na myśli zalewania gazem auta aż wszyscy w koło rzucają na wszelki wypadek palenie hehe. Po prostu nie bądźmy za chytrzy, bo to się najzwyklej nie opłaca. Powstrzymam się od marudzenia na temat instalacji WN -nie o tym wątek. Mój ostatni wynik w mieście(tylko w mieście) to 17.3 ale sporo w miejscu pyrkał(regulacje i zmiany w układzie chłodzenia) no i jeździłem nieco..hmm...żwawo.

Rany -ale namarudziłem. Wiek już nadgryza to się zrzędzi :D ? Dla porządku dodam, że jako dość energiczny kierowca za normę przyjąłem ok.15 w mieście -i jest ok, takie zużycie mnie cieszy, a co jakiś czas podpinam AFR i sprawdzam skład mieszanki dla spokojności.

#20 Offline   kamilesp


  • Postów: 80
  • Na forum od: 26 sty 2009
  • Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski

Napisano 02 lipca 2009 - 19:51

No ja dodam ze na BLOS'ie dzieki idealnej mieszance w pelnym zakresie obrotow mozna osiagnac nieco nizsze spalanie. Ale tez zgadzam sie iz zubozanie mieszanki mija sie z celem.








Podobne tematy Zwiń