70 odpowiedzi w tym temacie

[aarmir]

Użytkownik Harry dnia 02 lutego 2014 - 13:48 napisał

Mój budżet zamyka się w 9000zł ale wolałbym dać mniej a resztę zostawić na ewentualne poprawki.

http://otomoto.pl/me...-C31910573.html

Użytkownik Johny dnia 02 lutego 2014 - 17:16 napisał

Chłopak ma ograniczony budżet, szuka po taniości, chce jeździć po taniości

Mission impossible!

[Davidushka]

Użytkownik aarmir dnia 02 lutego 2014 - 18:46 napisał

http://otomoto.pl/me...-C31910573.html

O matko! Jak bym byl w domu, to bym sie wybral obejrzec! Ale Emiraty, jak kolega Johny slusznie zauwazyl.

Użytkownik Davidushka edytował ten post 02 lutego 2014 - 19:02

[Harry]

Dobra. To może tak.. jest tu ktoś kto twierdzi że do 8-9tyś. Polskich złotych da się coś znaleźć? x)
Bez cudów, po prostu dobre auto do poruszania się po drodze, które mnie nie zaskoczy jak o 5:20 będę wyjeżdżać do pracy, hmm?

Bo szczerze mówiąc wolałbym chyba kupić coś "po taniości" i mieć to auto, a z czasem inwestować w nie i udoskonalać, niż zbierać nie wiadomo ile a potem i tak kupić nie wiadomo co i i tak inwestować
Bo ogólnie na otomoto/alledrogo można znaleźć oferty zaczynające się nawet od 5500zł

Użytkownik Harry edytował ten post 02 lutego 2014 - 19:16

[majsterus]

dwie strony bzdur.....jezeli myslisz że mercedesem będziesz pokonynawał 100km za 30zł to zacznij szukać focusa w dizlu.......
KE-Jetronic - Emiraty? Jest to całkiem dobre rozwiązanie, jezeli ktoś dba i nie grzebie to jeździ, ile więcej spali od silnika z wtryskiem elektroniczym?? 1l? 1,5? więcej nie ma możliwości.
Wolę dobrze utrzymany pojazd z ke niż żdżartego trupa na elektonice, gdzie lada dzień padnie sterownik zapłonu......

2.0 i 2,2? co to za różnica?? 10%, nawet nie....przy tej masie praktycznie nie czuć. Więc nie zachwalajcie tego motoru....

Kupe z 2.0??? co to za kupe?? To kupe to pierwsze lepsze auto z silnikem 1,6 odstawia.....

Co do tankowania za 50zł......ja tak tankuję zarówno 500 jak i 400.....i jadą oba wstyd?? dla mnie nie.

Prawda jest taka że 80% ludzi tutaj na forum ma problemy z wtryskiem mechanicznym, bo mają nagrzebane i przerabiane przez fachowców którzy nie mają pojęcia o tym. A potem takie opinie....


Kolego w Niemczech kupe w124 w dobrym stanie - tzn." ma rdzę tu i ówdzie" bez dziur, z silnikem na wtrysku mechaniczym kosztuje 2000EUR....
resztę sobie dopowiedz...

Użytkownik majsterus edytował ten post 02 lutego 2014 - 19:33

[Johny]

Użytkownik Harry dnia 02 lutego 2014 - 19:14 napisał

Bo szczerze mówiąc wolałbym chyba kupić coś "po taniości" i mieć to auto, a z czasem inwestować w nie i udoskonalać

A potem będziesz następnym świeżakom wypisywał takie bajki jak ci dwaj "kolesie" wyżej.

Użytkownik aarmir dnia 02 lutego 2014 - 18:46 napisał

http://otomoto.pl/me...-C31910573.html


Wyświetl postUżytkownik Johny dnia 02 luty 2014 - 17:16 napisał
Chłopak ma ograniczony budżet, szuka po taniości, chce jeździć po taniości
Mission impossible!

Nie chcę być uszczypliwy, ale sądząc po tym aucie, które wrzuciłeś i pokazujesz "świeżakowi" (znalazłeś sobie nawet poplecznika-gratuluję ) ... to mało widziałeś, a jeszcze mniej wiesz.

Użytkownik majsterus dnia 02 lutego 2014 - 19:29 napisał

Prawda jest taka że 80% ludzi tutaj na forum ma problemy z wtryskiem mechanicznym, bo mają nagrzebane i przerabiane przez fachowców którzy nie mają pojęcia o tym. A potem takie opinie....

Kolejne "wiem lepiej" w wykonaniu Pana majsterusa. Gość nie szuka ani 500, ani 400, ani nawet drugiego auta do kochania tylko dupowozu i jak mu się pewnie wydaje "dupowozu z polotem" ... on się martwi o wysokość OC, a ty (polski Jay Leno) piszesz co byś wolał, bo masz wiedzę, zaplecze, możliwości. Ja też mam w dupie 200PLN za OC w tą czy w tamtą ... ale nie w kwestii auta na do jazdy na co dzień.
Tak się uczepiliście tego KE ... to napiszcie gdzie ma go serwisować, bo w jego budżecie, albo z waszymi radami serwisować będzie trzeba.

Użytkownik Johny edytował ten post 02 lutego 2014 - 19:37

[Harry]

a swoją drogą.. co z tym samochodem nie tak?

[aarmir]

Z cyklu "Moim zdaniem" :Piszesz: zmieniam samochód i chcesz się związać z Gwiazdą Na dodatek QP Zadawałeś sobie pytanie na ile?Bo za ile już sobie odpowiedziałeś Jeśli twój głos wewnętrzny powiedział Tobie:Będę lał i jeździł,zobaczymy-jak się zacznie sypać,to sie pożegnam z QP.Jeśli tak było to zwyczajnie sobie daruj-szkoda kasy i Twojej irytacji-jak odmówi współpracy o 5.20
Lepiej już poszukać Suzuki Swifta od zadbanej pani...
Jeśli było inaczej i chcesz związac się z Gwiazdeczką na min.5 lat,to gwarantuję Tobie,że za 9 tysi dostaniesz po dłuuugiej selekcji dobrą bazę/dobra to przede wszystkim bez wiewiórki /,którą doprowadzisz powoli do takiego stanu,że jeszcze będziesz o tym wnukom opowiadał...
Ale na to potrzeba,tego czegoś...jak nie czujesz-to odpuść.

[Johny]

Użytkownik aarmir dnia 02 lutego 2014 - 19:35 napisał

Z cyklu "Moim zdaniem" :Piszesz: zmieniam samochód i chcesz się związać z Gwiazdą Na dodatek QP Zadawałeś sobie pytanie na ile?Bo za ile już sobie odpowiedziałeś Jeśli twój głos wewnętrzny powiedział Tobie:Będę lał i jeździł,zobaczymy-jak się zacznie sypać,to sie pożegnam z QP.Jeśli tak było to zwyczajnie sobie daruj-szkoda kasy i Twojej irytacji-jak odmówi współpracy o 5.20

PIerwsze mądre słowa w tym wątku ... nie spodziewałbym się tego po tobie kolego

[Harry]

Użytkownik aarmir dnia 02 lutego 2014 - 19:35 napisał

Z cyklu "Moim zdaniem" :Piszesz: zmieniam samochód i chcesz się związać z Gwiazdą Na dodatek QP Zadawałeś sobie pytanie na ile?Bo za ile już sobie odpowiedziałeś Jeśli twój głos wewnętrzny powiedział Tobie:Będę lał i jeździł,zobaczymy-jak się zacznie sypać,to sie pożegnam z QP.Jeśli tak było to zwyczajnie sobie daruj-szkoda kasy i Twojej irytacji-jak odmówi współpracy o 5.20
Lepiej już poszukać Suzuki Swifta od zadbanej pani...
Jeśli było inaczej i chcesz związac się z Gwiazdeczką na min.5 lat,to gwarantuję Tobie,że za 9 tysi dostaniesz po dłuuugiej selekcji dobrą bazę/dobra to przede wszystkim bez wiewiórki /,którą doprowadzisz powoli do takiego stanu,że jeszcze będziesz o tym wnukom opowiadał...
Ale na to potrzeba,tego czegoś...jak nie czujesz-to odpuść.

Moje aktualne autko mam już 3 lata i w sumie nie zmieniałbym go gdyby nie "Gwiazda" w której - jak już pisałem - zakochałem się
Doskonale wiem, że to nie samochód który kupię i będę jeździł. Wiem, że to coś więcej i tutaj wymaga się na pewno sporo cierpliwości i pieniędzy. Tak więc mam nadzieje bardzo szczerą że znajdę do 9tyś. bazę (tak jak to określiłeś) w kolejnych miesiącach i latach będę tylko ją udoskonalał. Silniki i przebiegi Mercedesów z tamtych lat są przecież prawdziwą legendą i jestem w sumie świadom tego, że kupując taki samochód i dbając o niego mogę go używać przez wiele kolejnych lat - nie to co z dzisiejszymi samochodami, które chcemy czy nie i tak będzie trzeba wymienić przy określonym przebiegu.

[ego]
Jestem taki fajny że chce sobie kupić coś gorszego i zrobić z tego perłę, niż pójść na łatwiznę i od razu kupić stan idealny za 15tyś.
[/ego]

Użytkownik Harry edytował ten post 02 lutego 2014 - 19:47

[Davidushka]

Aarmir ma racje. Nie ma bata, i cwiercwieczne auto zawsze bedzie wymagalo jakiejs interwencji wczesniej czy pozniej. I to o 5:20 czy o 19:32. Nie znasz dnia ani godziny, gdy bedziesz musial rozchylic swoj ubogi portfel.
Johny mocno sie zaangazowal i nieodpuszcza. Widac, ze chce dobrze. I Johny, nie nazywaj mnie kogos naplecznikiem, ok? Zeby bylo tanio to Harry powinien na miotle latac Nie da sie tanio bez gazowni przy W 124 coupe. Buda ciezka, paliwozerne silniki z poprzedniej epoki i sam bak o pojemnosci 70 litrow o czyms swiadczy.

Użytkownik Davidushka edytował ten post 02 lutego 2014 - 19:53