39 odpowiedzi w tym temacie

[JuR]

Użytkownik nicu89 dnia 10 stycznia 2015 - 17:55 napisał

chodzi o to że czasem znienacka ekonomizer się wychyla nawet do 1/4skali w prawo i silnik telepie, pracuje dziwnie wydając ciche głuche stuki w środku. Na LPG to samo tylko mocniej się wychyla ekonomizer, aż do 1/3 skali i silnik pracuję jak sieczkarnia. Czasem pomoże prze gazowanie czasem nie pomoże ale ustąpi po krótszej lub dłuższej chwili i jak niby nic silnik pracuje normalnie. Problem zauważyłem jeżdżąc na gazie i myślałem że dostaje się Pb do silnika z LPG i jest za bogato

no to do podstaw kolego :
pb + lpg = nie palna mieszanka
ekonomizer = wskaźnik podciśnieniowy
czyli, jak podciśnienie spada, ekonomizer pokazuje wartość "czerwoną" (np. na zgaszonym silniku, niema podciśnienia, czyli jest max spalanie pokazane)
podciśnienie spada wraz z uchyleniem przepustnicy.
ekonomizer pokazuje 1/3 skali na jałowych, to w tym momencie masz ok. 450 obr/min. to po 1.
po 2. to go wymień jak wariuje przy stałych obrotach.
po 3. to tylko zabawka i to bardzo nie precyzyjna.
do sprawdzenia :
zapłon czy nie pali na 3 gary, lub gdzieś nie wypada iskra.
zpd, czy po odpiętym też będzie wariował (czasem mycie nie wystarcza )

[nicu89]

Zamieścić Tobie film, bo chyba nie ogarniasz. Auto na zimnym (pb) pracuje ładnie i po przejściu(ok 40stopni) na LPG ekonom się wychyla do 1/3 skali i praca silnika pozostawia dużo do życzenia. Przy 60stopniach utrzymuje obroty stałe 750 i nic nie spada ale trzęsie nim jakby mieszanka była nieprawidłowa. Czuć odrazu pogorszenie pracy silnika. Jak trzymam delikatnie gaz wciśnięty przy 1000 obr pracuje idealnie, równo, ekonom nie wychylony. Odepnę ZPD to nic nie sprawdzę bo obroty wzrosną do ok 1300. Pisałem że jak na złość po dojechaniu z domu do pracy czy na odwrót problemy znikają.

Użytkownik nicu89 edytował ten post 15 stycznia 2015 - 23:31

[Lord Zekanda]

Tradycyjnie: ile lat ma parownik i kiedy ostatnio spuszczałeś szlam?

[nicu89]

Parownik regenerowany na oryginale poł roku temu. 11 lat BRC TECNO 100KW.

Użytkownik nicu89 edytował ten post 15 stycznia 2015 - 23:51

[Lord Zekanda]

I spodziewałeś się cudu po regeneracji jedenastoletniego parownika?
Sam regenerowałeś czy "ktoś"... zapewne ktoś.
Zestaw zawierał pewnie membrany i gumki tylko (dźwigienek zapewne nie było)
regenerujący przyłożył się do roboty zmieniając membrany nie usuwając lepiku w komory pierwszego stopnia.

[nicu89]

Ten parownik to nie jakaś lipa i bez problemu regenerujesz i latasz. Był czyszczony itd. Nie pamiętam czy były dźwigienki ale sprężynki, origni i chyba pierścionki były. Tu parownik nie ma nic do rzeczy raczej bo na Pb też jest ten problem tylko w mniejszym stopniu odczuwalny. Coś jest z układem Pb, ZPD lub zapłon jak wyżej sugerowano. Idzie sobota, przyda się jaknajwięcej podanych tropów to się sprawdzi wszystko w miare możliwości.

[JuR]

Nie ogarniam ? Aha ok.
Jeszcze podpowiem ze obroty zbyt wysokie jak na odpiety zpd.
Ogarnij auto na pb, potem martw sie o gaz.
Chyba wiem czym mi to pachnie ^^

[nicu89]

To mój byłby wyjątkiem, 1300obr z odpiętym potencjometrm na rozgrezanym silniku to za dużo? To ile ma być obr w takim razie w takiej sytuacji? Może normalnie 750 eheh?

Użytkownik nicu89 edytował ten post 17 stycznia 2015 - 01:58

[JuR]

Ustaw mieszanke poprawnie to sie dowiesz ile ma byc obrotow. Bo teraz pod maska z tego co widze to masz jeden wielki burdel.
Po za tym to radz sobie sam, zadzierasz nosa, a ogarniecie auta to gora 30 minut, a robisz to juz kilka dni i jest tylko gorzej.

[nicu89]

Opuść ten temat i nie spamuj.