2
Temat jest zamknięty
Temat poruszany już w innych działach, ale nie znalazłem konkretnej instrukcji, jak się "dobrać" do wycieraczki (pomijając R129).
Sprawa jest ogólnie dość prosta, jeśli wie się, co trzeba odkręcić itp.
Czas pracy: 1-2h
Potrzebne narzędzia:
- Śrubokręt krzyżowy i płaski
- Klucze 10, 13 i 17, imbusowe 5 i 8 oraz torx
- Rozpuszczalnik
- Smar odporny na wypłukiwanie przez wodę (grafitowy, do łożysk lub podobny)
1. Demontaż mechanizmu wycieraczki.
- Zaczynamy od podważenia i wyjęcia osłonki tłoka:
- Wykręcamy i wyciągamy śrubę imbusową oraz wyjmujemy ramię wycieraczki (może siedzieć dosyć mocno, należy próbować przekręcać ramię na boki i jednocześnie ciągnąć):
- Teraz odkręcamy 4 plastikowe nakrętki (po 2 z lewej i prawej strony) mocujące część wygłuszenia:
- Następnie wyjmujemy uszczelki ze ściany grodziowej i podszybia oraz "wypychamy" plastikowe zaczepy i wyciągamy plastikową część a wygłuszenie przeciągamy w kierunku przodu samochodu:
- Po odsunięciu wygłuszenia zobaczymy dwa wkręty na śrubokręt krzyżowy (mogą być przysłonięte kablami). Wykręcamy je:
- Teraz wyciągamy plastikowe części podszybia (wystarczy je pociągnąć do góry) i odkręcamy 8 wkrętów, po 4 na stronę (na zdjęciu widać 3 z nich):
- Podważamy i wysuwamy plastikową osłonę:
- Całe podszybie wyciągamy do góry
- Odkręcamy 4 nakrętki mocujące mechanizm (3 widać na zdjęciu, po drugiej stronie jest jeszcze jedna):
- Odchylamy całość i wypinamy wtyczkę:
- Wyciągamy cały mechanizm.
2. Rozbiórka i konserwacja mechanizmu:
- Zaczynamy od zaznaczenia sobie pozycji spoczynkowej wycieraczki:
- Odkręcamy nakrętkę z ośki:
- Jeżeli mechanizm nie był nigdy rozbierany, to będzie bardzo ciężko go rozłączyć. W takim wypadku nakręcamy nakrętkę M10, podkładamy gruby płaskownik możliwie najbliżej ośki i mocno uderzamy młotkiem w nakrętkę:
- Teraz ściągamy podkładkę i wyjmujemy pierścień zabezpieczający:
- Wyciągamy wycieraczkę z mechanizmu, odkręcamy 4 torxy, wyjmujemy zaślepkę (zaznaczona czerwoną strzałką) i okręcamy imbusa:
- Całość powinna nam się rozejść na dwie części:
- Myjemy wszystko rozpuszczalnikiem i smarujemy. Ja użyłem smaru ŁT 43, do którego dosypałem grafitu, ale można dać każdy smar odporny na wypłukiwanie przez wodę i pracujący w temperaturach od ok. -30 °C (żeby w zimie nie robił się zbyt gęsty).
- Montaż w kolejności odwrotnej.
W większości przypadków na tym można zakończyć czynności konserwacyjne. Jednak jeśli chcemy, to możemy zajrzeć do silnika.
3. Rozbiórka i konserwacja silnika.
- Zaczynamy od odkręcenia nakrętki z ośki a następnie trzech śrub i wyjmujemy silnik:
- Zdejmujemy plastikową osłonę (jest tylko na wcisk, wystarczy podważyć):
- Wykręcamy 2 wkręty i wysuwamy blaszki mocujące:
- Rozłączamy dwie części od siebie (wystarczy wysunąć wirnik z górną częścią obudowy)
- Czyścimy wszystko rozpuszczalnikiem (ja pomogłem sobie jeszcze kompresorem) i smarujemy trzpień znajdujący się na dole wirnika. Ja dodatkowo prysnąłem trochę smaru penetrującego na łożysko nad komutatorem. Przy okazji możemy sprawdzić w jakim stanie są szczotki.
- Montaż w kolejności odwrotnej.
Jak widać, całość nie jest trudna do wykonania. U mnie po tych czynnościach wycieraczka zaczęła chodzić szybciej i ciszej, oraz przestała się blokować. Ważne jest, żeby sobie nie przestawić położenia spoczynkowego wycieraczki, bo potem ciężko jest to na nowo ustawić.
Jeżeli czynności są takie same również w W201, to prosiłbym o dodanie tego do nazwy tematu.
Pozdrawiam!
