Witam. W moim 190 szyber chodził ok aż do czasu .Otóż teraz słysze jak silniczek chodzi ale nie otwiera sie szyber.Co może być przyczyną. Sprawdzałem wszystko koło silniczka i nic tam nie widze zepsutego. Chyba coś pod dachem się stało .W razie czego proszę o podpowiedź jak ściągnąć sufit aby obejrzeć cały mechanizm.Z góry dzięki
zmieniono tytul
2
145 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 07 lipca 2007 - 11:15
#2 Gość__
Napisano 07 lipca 2007 - 11:20
A słyszysz pod tapicerką szyberka że linka próbuje coś ciągnąć? Jeśli nie, moim zdaniem linka mogła strzelić na końcu.
#3
Napisano 07 lipca 2007 - 11:24
Tak właśnie słysze że coś pod tapicerką chce załączyć ale nie idzie
#4 Gość__
Napisano 07 lipca 2007 - 11:33
W takim razie obstawiam że połamane są prowadnice. Musisz ściągnąć tapicerkę szyberdachu (pociągnąć w dół jej przednią część) i odsunąć ją tak, jakby się otwierał dach. Może wtedy coś zobaczysz. Proponuję nie probować otwierania w tej sytuacji bo to może jeszcze bardziej zaszkodzić.
#5
Napisano 07 lipca 2007 - 11:41
Rosji55, nieraz szyber sie blokuje (zakleszcza) i delikatna pomoc reka podczas gdy silnik pracuje nieraz pomaga. Od tego bym zaczal a pozniej szukal tego co mowi darul
#6
Napisano 07 lipca 2007 - 12:26
Darul hmm dokładnie jak to zrobić żeby ściągnąć tą tapicerke z szybra? Jak możesz to krok po kroku opisz bo nie wiem. Prosze
#7 Gość__
Napisano 07 lipca 2007 - 12:45
Rosji55 - zaznaczam że piszę w tym momencie jak to robiłem w W123 także bierz poprawkę. Musisz włożyć coś płaskiego pomiędzy szyber a przednią część podsufitki. Odginasz
w dół tapicerkę szyberdachu (to powinno być na metalowych zatrzaskach). Jak Ci pójdzie, odchylasz całość do tyłu (tylko delikatnie).
w dół tapicerkę szyberdachu (to powinno być na metalowych zatrzaskach). Jak Ci pójdzie, odchylasz całość do tyłu (tylko delikatnie).
#8
Napisano 07 lipca 2007 - 17:33
W przedniej części skrzydła szyberdachu znajdują się plastikowe zatrzaski (4 szt.), za pomocą których mocowana jest "szmata". W celu demontażu ciągniesz przednią część tapicerki do dołu (aż zatrzaski puszczą) i zsuwasz ją do tyłu.
W konkretnej sprawie przychylałbym się do sugestii kolegi darul, sądzę, że uszkodzeniu uległa któraś z prowadnic i przekosiło mechanizm szyberdachu. Wynikiem czego jest niemożność odsunięcia skrzydła.
W konkretnej sprawie przychylałbym się do sugestii kolegi darul, sądzę, że uszkodzeniu uległa któraś z prowadnic i przekosiło mechanizm szyberdachu. Wynikiem czego jest niemożność odsunięcia skrzydła.
#10
Napisano 13 lipca 2007 - 13:30
nie żebym się mądrzył... radziłbym niczego nie ruszać i udać się z problemem do jakiegoś speca. Miałem podobny przypadek i wiem, że szyberdachy w 124kach i 190tkach najczęściej padają przez połamane prowadnice. Można temu zapobiec jeśli zdamy sobie sprawę z konieczności systematycznego zaglądania do prowadnic. Można je co jakiś czas spryskać WD40 czy innym siuwaxem ale zawsze trzeba pilnować czy nie ma w nim brudu itp. Problem tkwi w tym, że silniczek od szyberdachu mieści się w bagażniku, przez co linka poprowadzona jest jednym ze słupków, przez co w chwili gdy byle paproch albo brak smarowania powstrzymuje jedną prowadnicę... ta bardzo sprawnie pęka... Większa siła ciągu linki ze strony gdzie jest ona prowadzona powoduje potencjalne narażenie na awarię z tejże strony.
Jeśli zaś chodzi o naprawę...
Sam bym się jej nie podejmował, nawet z instrukcja "know how"
Jeśli okaże się że to prowadnica i ją wymienisz, pamiętaj żeby wymienić komplet, nie jedną stronę! Pamiętaj, o gumkach na rolkach, któe prawdopodobnie są już sparciałe wiec konieczne jest założenie nowych. Pamiętaj też o odpowiednim zaczepieniu linki i wyregulowaniu sprzęgła w silniczku... w przeciwnym razie, albo spalisz silnik, albo nowe prowadnice szlag trafi...
To tyle....
Osobiście jednak, udałbym się do jakiegoś fachmana z tym problemem.
Jeśli zaś chodzi o naprawę...
Sam bym się jej nie podejmował, nawet z instrukcja "know how"
Jeśli okaże się że to prowadnica i ją wymienisz, pamiętaj żeby wymienić komplet, nie jedną stronę! Pamiętaj, o gumkach na rolkach, któe prawdopodobnie są już sparciałe wiec konieczne jest założenie nowych. Pamiętaj też o odpowiednim zaczepieniu linki i wyregulowaniu sprzęgła w silniczku... w przeciwnym razie, albo spalisz silnik, albo nowe prowadnice szlag trafi...
To tyle....
Osobiście jednak, udałbym się do jakiegoś fachmana z tym problemem.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W201] Podsufitka szyberdachu |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | pavlus |
|
||
[om602] ARA, proszę o dokładny opis działania układu |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | markslew |
|
||
Cls 219 nie działają szyby i lusterka |
Mercedes C, E i CLK | bobecek |
|
||
Prowadnice, stelaż, szkielet szyberdachu w124 2.5 TD |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Kasjopeja124 |
|
||
[w124] el. szyby działają przy otwartych drzwiach :/ |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Irek |
|